REKLAMA
TYLKO U NAS

„Kredyt na start” pod ostrzałem. Oberwał nawet hasztag

Michał Kisiel2024-07-24 06:00analityk Bankier.pl
publikacja
2024-07-24 06:00

Światło dzienne ujrzały kolejne opinie do projektu ustawy o „Kredycie na start”. Uwagi zgłaszane w ramach uzgodnień międzyresortowych mieszczą się w niemal każdej kategorii wagowej – od ciężkich zarzutów do uwag odnośnie do pisowni tytułu.

„Kredyt na start” pod ostrzałem. Oberwał nawet hasztag
„Kredyt na start” pod ostrzałem. Oberwał nawet hasztag
fot. Lightspring / / Shutterstock

23 lipca 2024 r. w Rządowym Centrum Legislacji opublikowano najświeższe uwagi zgłaszane do projektu ustawy o „Kredycie na start”. Przypomnijmy, że zaledwie tydzień wcześniej zaprezentowano drugie podejście do uregulowania planowanego schematu dopłat do kredytów hipotecznych. Przy tej okazji przedstawiono także stanowiska zgłaszane we wcześniejszej fazie prac, w tym zdecydowanie sceptyczne głosy Ministerstwa Finansów i Narodowego Banku Polskiego. Motyw zagrożenia wzrostem cen mieszkań powtarza się także teraz.

„Może doprowadzić do niewspółmiernego wzrostu cen”

W stanowisku Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej skoncentrowano się na negatywnych efektach planowanej regulacji dla rynku mieszkaniowego. Ministerstwo ostrzega, że ponieważ schemat kierowany jest do strony popytowej, to „może doprowadzić do niewspółmiernego wzrostu cen na rynku mieszkaniowym w krótkim okresie przed odpowiednim dostosowaniem podaży mieszkań”.

Jedną ze zmian przewidzianych w nowej wersji „Kredytu na start” jest inny scenariusz dla gospodarstw domowych posiadających co najmniej trójkę dzieci. Przypomnijmy, że pierwotnie musiały one mieścić się w limicie dochodowym wynoszącym 33 tys. zł brutto miesięcznie. Teraz nie przewidziano ograniczeń. Ministerstwo negatywnie ocenia ten ruch i wskazuje, że może on doprowadzić do „wykorzystywania państwowych dopłat do kredytów przez beneficjentów, których stać na zaciągnięcie kredytu na rynku bez wsparcia”.

Skrytykowano także zwiększenie limitu sfinansowanych wniosków w pierwszym planowanym okresie działania programu. „Zwiększenie limitów puli wniosków na dwa pierwsze kwartały 2025 r. są w ocenie MFiPR zmianą negatywną. Zwiększenie tego limitu, zwłaszcza na początku programu, może skutkować efektem podobnym jaki obserwowaliśmy w przypadku poprzednika projektu, bezpiecznego kredytu 2%”. Ministerstwo ponownie odnosi się tu do szybkiego wzrostu cen mieszkań.

UOKiK obawia się nieprzejrzystych ofert

W stanowisku Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów odniesiono się do wyłącznie jednego, dość technicznego wątku. Projekt ustawy o „Kredycie na start” przewiduje bowiem, że w pierwszym okresie spłaty zobowiązania jego oprocentowanie jest stałe i ustalane na co najmniej 5 lat. Jednocześnie w jednym z artykułów dopuszcza się tymczasową, zmianę oprocentowania „w wyniku przejściowego wzrostu marży spowodowanego naruszeniem przez kredytobiorcę warunków umowy tego kredytu”.

UOKiK podkreśla, że nie jest jasne, co należy rozumieć pod hasłem naruszenia warunków umowy. Urząd wskazuje na scenariusz, w którym bank narzuca klientowi konieczność nabycia dodatkowych produktów i spełnienia warunków aktywności (np. określonej liczby transakcji kartą kredytową), by liczyć na oferowane oprocentowanie. Brak spełnienia wymogów byłby karany podwyższeniem marży.

„W ocenie UOKiK pozostawienie takiej możliwości, może umożliwiać kredytodawcom, aby formułowali swoją ofertę w sposób nieprzejrzysty” – czytamy w stanowisku urzędu. Co ciekawe, przywołany w piśmie mechanizm jest stosowany przez wiele banków i dopuszczalny w obecnych regulacjach prawnych „komercyjnych” hipotek. Ustawa o kredycie hipotecznym zabrania wyłącznie sprzedaży wiązanej (gdzie dodatkowe produkty są warunkiem koniecznym), a dopuszcza sprzedaż łączoną (cross selling, czyli zestaw dodatkowych opcji dających niższą cenę, przy jednoczesnej dostępności kredytu „solo”).

Rządowe Centrum Legislacji – wykreślić hasztag

Datowane na 22 lipca 2024 r. uwagi Rządowego Centrum Legislacji koncentrują się na trzech wątkach. Pierwszym z nich jest konstrukcja oświadczenia składanego pod rygorem odpowiedzialności karnej ze zwolnieniem od odpowiedzialności karnej. Absurdalne na pierwszy rzut oka rozwiązanie wynika z całkiem „prokonsumenckich” przesłanek.

Przewidziany w projekcie zestaw kroków postępowania jest następujący:

  1. Potencjalny kredytobiorca składa pod rygorem odpowiedzialności karnej oświadczenie o wysokości dochodu w gospodarstwie domowym w trakcie wnioskowania o kredyt.
  2. Po otrzymaniu kredytu, w terminie 3 miesięcy, możliwe jest dokonanie zmiany złożonego wcześniej oświadczenia. Ma to na celu poprawę ewentualnym omyłek wynikających z braku wiedzy, co do szczegółów wyliczania średniego dochodu.
  3. Taka „poprawka” nie pociąga za sobą odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia.

„RCL zauważa, że do osiągnięcia tak określonego celu nie da się wykorzystać instytucji oświadczeń składanych pod rygorem odpowiedzialności karnej. RCL ponownie zwraca bowiem uwagę, że wprowadzenie wyjątku polegającego na wyłączeniu tej odpowiedzialności z punktu widzenia prawnego stanowi rozwiązanie asystemowe” – czytamy w stanowisku.

Drugi wątek zainteresuje zwłaszcza branżę pośrednictwa kredytowego. RCL podkreśla, że w projekcie przewidziano, że przy ustalaniu momentu przekroczenia limitu wniosków w kwartale uwzględniane będą także aplikacje przekazywane do banków „za pośrednictwem innych podmiotów”. Jednocześnie ustawa w żadnym miejscu nie odnosi się do takiego scenariusza uczestnictwa w programie. „W ocenie RCL zasadne jest dodanie w projekcie regulacji odnoszących się do możliwości składania ww. wniosków »za pośrednictwem innych podmiotów« albo usunięcie wskazania takiej możliwości” – wskazano w uwagach.

Wisienką na torcie jest trzecia z uwag, odnosząca się do znaku graficznego „#”. Zdaniem RCL powinien on zostać wykreślony z tytułu, gdyż „nie wnosi on wartości normatywnej”. Wprawdzie, zdaniem autora projektu, nie byłby to precedens, gdyż podobne „wykroczenie” wobec pisowni pojawia się w ustawie o aplikacji mObywatel, ale Rządowe Centrum Legislacji upomina, że tym razem nie chodzi o aplikację mobilną, lecz produkt bankowy. „Należy jednocześnie zauważyć, odnosząc się do dalszego wyjaśnienia Wnioskodawcy w tym zakresie, że określenie w ustawie nazwy tego kredytu zgodnie z niniejszą uwagą, czyli bez znaku graficznego, pozostaje bez wpływu na możliwość stosowania takiego znaku w celu wyszukania w mediach społecznościowych informacji dotyczących omawianego kredytu” – podkreślono w opinii.

Źródło:
Michał Kisiel
Michał Kisiel
analityk Bankier.pl

Specjalizuje się w zagadnieniach związanych z psychologią finansów, analizuje, jak płacą i zadłużają się Polacy. Doktor nauk ekonomicznych, zwolennik idei społeczeństwa bez gotówki. Pomysłodawca finansowego eksperymentu "2 tygodnie bez portfela", w ramach którego banknoty i karty płatnicze zamienił na smartfona. Telefon: 501 820 788

Tematy
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking

Komentarze (16)

dodaj komentarz
crank
To będą spadki cen czy znowu 30% w górę?
trolley
napiszecie w końcu Bankierek o HRE czy może dalej kolana miękną i panika w oczach?? hre hre hre
zenonn
to HRE?
https://subiektywnieofinansach.pl/czy-klopoty-grupy-hre-zwiastuja-besse-w-nieruchomosciach/
helixo odpowiada zenonn
Deweloper, podejrzewany o naruszanie prawa przez UOKiK i prokuraturę, stracił płynność. Jego długi, głównie u tysięcy inwestorów indywidualnych, to ponad 1 mld zł.

https://www.pb.pl/grupa-hre-ucieka-w-restrukturyzacje-1219844

https://www.pb.pl/restrukturyzacja-hreit-piramida-watpliwosci-1220147
inwestor.pl
Czy zagłosujesz kiedykolwiek na partię, która zagłosuje za kredytem 0%?

Zielony - TAK
Czerwony - NIE (precz z socjalizmem i wspieraniem koalicji bankstersko-deweloperskiej)

(SONDA)
velazquez
Jeśli „Kredyt na start” wejdzie w życie, to łącznie z „Bezpiecznym kredytem 2%”, będzie to jeden z największych przekrętów finansowych ostatnich lat. Wszystko w „białych rękawiczkach”.
CBA, NIK, ABW powinno siedzieć już w MRiT i prześwietlać cały proces legislacyjny dedykowany tym programom.
Ważne ośrodki administracji publicznej,
Jeśli „Kredyt na start” wejdzie w życie, to łącznie z „Bezpiecznym kredytem 2%”, będzie to jeden z największych przekrętów finansowych ostatnich lat. Wszystko w „białych rękawiczkach”.
CBA, NIK, ABW powinno siedzieć już w MRiT i prześwietlać cały proces legislacyjny dedykowany tym programom.
Ważne ośrodki administracji publicznej, niezależni eksperci rynku nieruchomości, ekonomiści; są przeciwni nowemu programowi. Podobnie, jak przytłaczająca część społeczeństwa.

Gdzie podwyższenie kwoty wolnej od podatku? Zniesienie „podatku Belki”? Finansowanie potrzebnych inwestycji infrastrukturalnych, służby zdrowia? Zapewnienie wszystkim dzieciom darmowego miejsca w przedszkolach czy żłobkach? Nie wspominając już nawet o kwestiach szerokorozumianego bezpieczeństwa i odporności Państwa na sytuacje kryzysowe?

Przypomnę tylko, iż wedle szacunków koszt tego programu to ok. 21,5 mld zł (wszystko z naszych podatków).

Nigdy nie zagłosuję na żadną partię/środowiska polityczne, które poprą ten projekt.
szprotkafinansjery
Ciekawe, czy odstrzelenie wiceministra z PSL było ostatnim ostrzeżeniem :D
Ja to powoli obstawiam wcześniejsze wybory po wyborach prezydenckich.
Niedobrze się dzieje wokół interesów deweloperskich, może będziecie świętować z trolleyem.
velazquez odpowiada szprotkafinansjery
Wcześniejsze wybory parlamentarne są jak najbardziej możliwym scenariuszem. Tym bardziej dziwi brak zachowania instynktu samozachowawczego wśród części aktualnie rządzącej ekipy, która dąży do przepchnięcia tego programu już nawet nie kolanem… i to przy tak wielkim oporze społecznym. Zwłaszcza wśród młodych, którzy „szeroką ławą” Wcześniejsze wybory parlamentarne są jak najbardziej możliwym scenariuszem. Tym bardziej dziwi brak zachowania instynktu samozachowawczego wśród części aktualnie rządzącej ekipy, która dąży do przepchnięcia tego programu już nawet nie kolanem… i to przy tak wielkim oporze społecznym. Zwłaszcza wśród młodych, którzy „szeroką ławą” wsparli obecną ekipę w ostatnich wyborach i stanowią jej „bazę” poparcia.
po_co
Komentujesz bo wiesz jak działa obecnie system gospodarczy?
Pytam retorycznie bo znam odpowiedź, gdybyś miał mgliste pojęcie o tym jak Twój depozyt w banku wpływa na to ile gotówki może zostać sztucznie wygenerowanej, co za tym idzie jak wpływa to na inflację i jakie stwarza zagrożenie dla całego kraju, to raczej nie odważyłbyś
Komentujesz bo wiesz jak działa obecnie system gospodarczy?
Pytam retorycznie bo znam odpowiedź, gdybyś miał mgliste pojęcie o tym jak Twój depozyt w banku wpływa na to ile gotówki może zostać sztucznie wygenerowanej, co za tym idzie jak wpływa to na inflację i jakie stwarza zagrożenie dla całego kraju, to raczej nie odważyłbyś się na taki komentarz jaki napisałeś ale...

Kredyt na start jest programem inflacyjnym to fakt ale największy przekręt gospodarczy to możliwość wygenerowania tysięcy złotych kredytu z 1 złotówki depozytu i obciążenie całym ryzykiem - nie klienta, a całej gospodarki kraju.

Poczytaj jak to działa może wyjątkowo staniesz się jednym z inteligentnych użytkowników tego poratlu, chociaż coraz więcej z nich po prostu omija tę breję pesudoinformacyjną.
velazquez odpowiada po_co
Wiedza o tym, jaka jest rola procesu kreacji pieniądza/rezerwy cząstkowej w gospodarce (1) nie powinna zniechęcać do krytyki szkodliwych pomysłów (2), które z tego czerpią (w tym doboru stosowanej argumentacji).

O ile tego pierwszego nie zmienisz, o tyle na to drugie możesz mieć wpływ.

Powiązane: Mieszkanie na start

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki