Uchwalenie ustawy o gospodarowaniu gruntami negatywnie wpłynie na obrót gruntami – alarmują eksperci. Wzrostów cen spodziewają się zarówno analitycy, jak i deweloperzy. Spokój natomiast utrzyma się na rynku mieszkań z rynku pierwotnego, na którym dzieje się niewiele od kilkunastu miesięcy.
Marzec nie przyniósł zmian w wartości indeksu BCN dla lokali mieszkalnych. Pierwszy kwartał bieżącego roku zamknął się na poziomie 95,85 pkt, co oznacza zastój cen od roku. Ponad połowa respondentów spodziewa się dalszego utrzymania warunków gospodarczych dla rynku mieszkań – wynika z badania Cenatorium, „Pulsu Biznesu” i Bankier.pl. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku indeksu cen gruntów pod zabudowę (120,81 pkt w marcu 2016 r. i 121,12 pkt w marcu 2015 r.) – w tym przypadku specjaliści spodziewają się jednak zmian w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
Im większe miasto, tym ceny mieszkań stabilniejsze
Coraz więcej ekspertów związanych z rynkiem nieruchomości spodziewa się utrzymania stawek za 1 mkw. Im analizowane miasto większe, tym pewniejsi są swoich przewidywań. Na pytanie o ewentualne zmiany warunków gospodarczych lokali mieszkalnych w Polsce ogółem, w dużych miastach i w Warszawie, odsetek odpowiedzi „pozostaną bez zmian” wyniósł kolejno: 55,6 proc., 63 proc., 74,1 proc.
40 proc. ankietowanych odpowiada, że obrót mieszkaniami na rynku pierwotnym spadnie względem ubiegłego roku. Przyczyną takiego stanu rzeczy może być szybkie wyczerpanie się środków w programie „Mieszkanie dla młodych” – możliwe, że dojdzie do tego już w lipcu tego roku. Nie wiadomo również, jak w dalszej perspektywie będzie kształtować się rządowe wsparcie kupna mieszkania przez Polaków. Jeśli nie będzie ono korzystne dla deweloperów, spadek obrotu może trwać dłużej. Tylko 32 proc. odpowiedzi wskazuje na utrzymanie się zeszłorocznej sprzedaży mieszkań deweloperskich, a 1/5 spodziewa się jego wzrostu.
Co będzie z działkami?
Ponad połowa ankietowanych jest także przekonana o pogorszeniu się warunków gospodarczych w obrocie gruntami. Głosy motywowane są ostatnimi zmianami w ustawodawstwie dotyczącym tego rynku. Mimo że ustawa dotyczy gruntów rolnych, odbije się to także na gruntach budowlanych. – Biorąc pod uwagę ilościowy brak miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego z przeznaczeniem gruntów na cele inne niż rolnicze, znowelizowana ustawa zmniejszy od maja dostęp do gruntów, które w ewidencji, choć oznaczone jako rolne, potencjalnie mogłyby być przeznaczone pod mieszkaniowe budownictwo wielorodzinne – komentuje Agnieszka Szefer z Budimex Nieruchomości.
Specjaliści szacują, że ograniczenia w sprzedaży mogą potrwać przez co najmniej rok, dopóki nie powstaną interpretacje lub zmiany łagodzące zapisy ustawy – do tego czasu, bez sporządzenia planów miejscowych, obrót zostanie wstrzymany – mówi Jacek Bielecki z Marvipol Development.
Choć rynek jest przekonany co do wpływu ustawy na wolumen transakcji kupna i sprzedaży gruntów, trudno o jednoznaczną wizję jej wpływu na ceny. 44 proc. respondentów spodziewa się wzrostu cen gruntów budowlanych, a drugie tyle uważa, że ceny powinny spadać lub utrzymać się na dotychczasowym poziomie.
Indeks BCN, oparty na cenach transakcyjnych nieruchomości w Polsce, pozwala na bieżąco (z miesiąca na miesiąc) obserwować zmiany na rynku mieszkań i gruntów pod zabudowę. Aktualne wykresy można śledzić na stronach Bankier.pl - ceny mieszkań.


























































