REKLAMA

Zapadł wyrok ws. "afery czosnkowej"

2015-10-16 16:40
publikacja
2015-10-16 16:40

Karę pięciu lat więzienia oraz kary w zawieszeniu od trzech i pół roku do ośmiu miesięcy więzienia wymierzono 12 oskarżonym w procesie dotyczącym tzw. afery czosnkowej - chodziło o oszustwa celne związane z jego importem. Straty Skarbu Państwa to ponad 2,1 mln zł.

fot. / / thetaXstock
Wobec dwojga oskarżonych sąd warunkowo umorzył postępowanie - poinformował w piątek PAP siedlecki sąd. Wyrok jest nieprawomocny.

Mechanizm przestępczego procederu, którego sprawa dotyczy, polegał m.in. na imporcie czosnku z Chin, który był zgłaszany jako cebula, co powodowało znacznie niższe opłaty celne.

Jak w październiku zeszłego roku informowała PAP siedlecka prokuratura okręgowa, akta tego śledztwa liczyły 351 tomów. Proces 14 oskarżonych w tej sprawie ruszył w grudniu 2014 r. Akt oskarżenia wraz z uzasadnieniem to 220 stron, zaś same zarzuty - 67 stron. Sentencja wyroku, który przed kilkoma dniami zapadł przed Sądem Okręgowym w Siedlcach, liczy ponad 50 stron.

"W tej sprawie strata poniesiona przez Skarb Państwa na skutek działania sprawców wynosi około 2 mln 130 tys. zł" - mówiła PAP rzeczniczka prasowa siedleckiej prokuratury Krystyna Gołąbek.

Najsurowszy wyrok bezwzględnego pozbawienia wolności usłyszał oskarżony, któremu prokuratura postawiła 21 zarzutów. Poza przestępstwami skarbowymi zarzucono mu m.in.: rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia, pranie pieniędzy, fałszowanie dokumentów i przestępstwa korupcyjne. Sąd wymierzył mu także ponad 230 tys. zł grzywny oraz zasądził blisko 68 tys. zł kosztów procesu.

Wobec 11 kolejnych skazanych sąd zawiesił wykonanie kar pozbawienia wolności na okresy od trzech do ośmiu lat i wymierzył im grzywny od kilku do kilkunastu tys. zł. Wobec dwojga warunkowo umorzono postępowanie karne na okres dwóch lat.

Na trop oszustw celnych związanych z importem czosnku - jeszcze w 2010 r. - wpadli policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą komendy wojewódzkiej w Lublinie. Zatrzymano wówczas cztery osoby i zabezpieczono 48 ton nielegalnego czosnku. Trafił on na prywatną posesję w gminie Grębków w woj. mazowieckim z portu w Gdyni, dokąd przypłynął statkiem z Rotterdamu. Gdy wkroczyli tam policjanci, właśnie trwał rozładunek jednego kontenera.

Polscy celnicy skontaktowali się z kolegami z Holandii. W wyniku współpracy i wymiany informacji w styczniu 2011 r. polskie służby przechwyciły kolejne cztery kontenery - każdy z 24 tonami chińskiego czosnku.

Następnie sprawę przejęli mazowieccy policjanci, śledztwo trafiło do siedleckiej prokuratury okręgowej. Dokonano kolejnych zatrzymań - wśród podejrzanych znaleźli się wtedy m.in. właściciele dwóch firm, które zajmowały się przemytem. Jedna z firm oficjalnie sprowadzała do Polski cebulę; w rzeczywistości w kontenerach znajdowała się jednak i cebula, i czosnek. Druga natomiast zamawiała większe ilości czosnku, niż wynikało to z dokumentacji celnej.

Funkcjonariusze szacowali wówczas, że w ten sposób do Polski przemycono lub próbowano przemycić w sumie ponad 700 ton czosnku, z czego ponad 460 ton - poprzez różne firmy - wprowadzono do obrotu.

Legalne sprowadzanie czosnku spoza Unii Europejskiej jest ściśle reglamentowane i wymaga specjalnych pozwoleń. Opłaty celne za przywóz czosnku są także znacznie wyższe niż na przykład za przywóz cebuli.

Śledztwo objęło kolejne przestępstwa. Prokuratura informowała, że postępowanie "doprowadziło do ujawnienia działającej od grudnia 2006 r. do marca 2010 r. zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, która w związku z procederem nielegalnego sprowadzania czosnku z Chin dokonywała przestępstw o charakterze gospodarczym i kryminalnym".

Pomiędzy marcem 2012 r. a wrześniem 2014 r. w wyłączonych z głównego śledztwa innych wątkach tej sprawy do sądów trafiło 16 kolejnych aktów oskarżenia obejmujących łącznie 60 osób. W połowie marca przed siedleckim sądem okręgowym zapadł inny wyrok wobec dziewięciu oskarżonych, sprawa ta oczekuje na rozpoznanie apelacji przez lubelski sąd apelacyjny.

Akty oskarżenia w wyłączonych wątkach - oprócz Sądu Okręgowego w Siedlcach - trafiły do wielu sądów rejonowych z całej Polski: w Warszawie, Wrocławiu, Sokołowie Podlaskim, Radzyniu Podlaskim, Mińsku Mazowieckim, Otwocku, Świdnicy, Jeleniej Górze, Łukowie, Radomiu, Węgrowie i Częstochowie. (PAP)

mja/ itm/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (23)

dodaj komentarz
~dada
każdy za karę powinien zjeść kilo czosnku i na tym powinni zakończyć śledztwo
~amfi
złapali złodziei handlujących czosnkiem--pseudozłodziei-nie pisza ,że ten czosnek trafiał póżniej do mośków i ci obrazili się ,że jest niekoszerny--haha chiński a nie polski ale jaja
Zamiast dać im medel virtuti military ,że byli cwańsi od żydków.
Stąd wniosek-kto nami rzadzi????????????
~PL
Czekam na wyroki w sprawie "afery czosnkowej" ale tej od Sowy i Przyjaciół. Nie sądzę by PIS kogokolwiek rozliczył.
~JA6969
"na imporcie czosnku z Chin, który był zgłaszany jako cebula, co powodowało znacznie niższe opłaty celne" - jak rozumiem celnicy nie są w stanie odróżnić czosnku od cebuli??? Ja p... co za syf. Moim zdaniem WSZYSTKICH celników odprawiających ten "towar" powinno sie obciążyć po równo zaległy podatkiem.
A teraz
"na imporcie czosnku z Chin, który był zgłaszany jako cebula, co powodowało znacznie niższe opłaty celne" - jak rozumiem celnicy nie są w stanie odróżnić czosnku od cebuli??? Ja p... co za syf. Moim zdaniem WSZYSTKICH celników odprawiających ten "towar" powinno sie obciążyć po równo zaległy podatkiem.
A teraz pytanie: jak nasi celnicy tak skutecznie działaja to jaką mamy pewnośc że ISIS itp nie przesłało do nas np małej bobki atomowej?
~as
Nie znacie całej sprawy. Kasa to drobiazg, wykazano szkodliwość tego czosnku i od tego przekrętu wręcz ciężko kupić chiński. Dobrze że to wyszło na jaw. A goście tez przyjemniaczki, bo padł tez zarzut o rozbój i grupę o charakterze zbrojnym, więc nie wiem skąd ta obrona bandziorów. A że są większe przekręty i nie ma skazanych, to Nie znacie całej sprawy. Kasa to drobiazg, wykazano szkodliwość tego czosnku i od tego przekrętu wręcz ciężko kupić chiński. Dobrze że to wyszło na jaw. A goście tez przyjemniaczki, bo padł tez zarzut o rozbój i grupę o charakterze zbrojnym, więc nie wiem skąd ta obrona bandziorów. A że są większe przekręty i nie ma skazanych, to inna sprawa.
~paranoja
No to wymiar sprawiedliwości wyciągnął największe działa i huknął do muchy za 2,10 mln strat Skarbu Państwa. A jeden tylko SKOK w Wołominie to 2 mld strat , a złodzieje na wolności.
~ojom
Człowiek chciałby to jakoś dowcipnie skomentować, ale nie chcąc zostać choćby podejrzanym o nie powiem co, lepiej skorzystać z wolności słowa i zamilczeć. Wiadomo, czosnek to paląca kwestia, a sprawa - śmierdząca.
~hm
Co to jest 2.1 mln w skali oszustw Platformy Obywatelskiej? Pierwszy przykład z brzegu: "NIK zarzuca Ministerstwu Zdrowia, że w ubiegłym roku wydało bez podstawy prawnej 300 mln złotych na dofinansowanie szpitali."

Źródło: http://polska.newsweek.pl/nik-skrytykowal-resort-ewy-kopacz,41305,1,1.html

Powiązane: Chiny

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki