REKLAMA

UFG: w Polsce może być ok. 90-100 tys. nieubezpieczonych pojazdów

2016-12-12 13:53
publikacja
2016-12-12 13:53

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny szacuje, że w Polsce może być ok. 90-100 tys. nieubezpieczonych pojazdów. Fundusz w ciągu dziewięciu miesięcy br. wystawił 49,9 tys. wezwań z tytułu braku polisy OC.

fot. / / YAY Foto

W ciągu pierwszych trzech kwartałów tego roku Fundusz zebrał 114,2 mln zł składki z OC komunikacyjnego, o 30,5 proc. więcej niż przed rokiem. W tym czasie UFG wypłacił blisko 80 mln zł odszkodowań dla ofiar wypadków spowodowanych przez nieubezpieczonych i nieznanych sprawców oraz zwiększył rezerwy na odszkodowania o 31,4 mln zł do ponad 440 mln zł - poinformował Fundusz w poniedziałkowym komunikacie.

Z podsumowania UFG trzech kwartałów wynika, że liczba wystawionych wezwań do zapłacenia kary za brak OC (49,9 tys.) była o 2 proc. mniejsza niż przed rokiem. "To efekt m.in.: mniejszej liczby zawiadomień od zewnętrznych organów kontrolnych, większej świadomości kierowców, którzy pilnują ważności polisy OC oraz mają ją przy sobie podczas jazdy, a także spadku liczby samych nieubezpieczonych wobec coraz większej szczelności systemu" - czytamy.

"Znacznie ponad połowa kierowców bez OC wykrywana jest już bez kontroli drogowej, a tylko na podstawie analizy danych z ogólnopolskiej bazy polis komunikacyjnych UFG. W ciągu ostatniego roku w ten sposób wykrytych zostało ponad 63 proc. wszystkich nieubezpieczonych" podał Fundusz.

"UFG szacuje, że w Polsce może być około 90-100 tysięcy nieubezpieczonych pojazdów, co stanowi 0,4 - 0,5 procent pojazdów biorących udział w ruchu. Poza karą z UFG i mandatem od policji - właścicielowi auta a także kierującemu - grozi w przypadku spowodowania szkody, konieczność zwrotu Funduszowi odszkodowania, które ten wypłaci osobom poszkodowanym takim nieubezpieczonym pojazdem. Rekordzista ma do zwrotu 1,8 mln złotych" - poinformowano.

Dodano, że w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy br. do kasy UFG z tytułu kar za brak OC wpłynęło ponad 50 mln zł, to o jedną piątą więcej niż rok wcześniej (wzrost o 8,6 mln zł). "Obserwujemy skłonność kierowców do szybszego regulowania tych płatności, czyli już w pierwszych dwóch latach procesu windykacji. Wzrost wartości zainkasowanych kar wynika również z uruchomienia możliwości dokonywania tych płatności za pośrednictwem Portalu UFG, nawet kartą kredytową" zaznaczyła dyrektor Biura Windykacji Opłat UFG Joanna Pasturczak.

Prezentowane dane wskazują, że oprócz wezwań wystawionych przez Fundusz (31,5 tys.) i wynikających z ustaleń policji (14,3 tys.), pozostałe wezwania wystawione zostały na podstawie zawiadomień od innych instytucji i podmiotów, m.in. wydziałów komunikacji, Inspekcji Transportu Drogowego, Straży Granicznej czy organów celnych.

"System identyfikacji właścicieli pojazdów bez OC jest coraz bardziej szczelny i już większość nieubezpieczonych wykrywana jest bez fizycznej kontroli na drodze" skomentował raport wiceprezes UFG Hubert Stoklas. "Przy czym warto pamiętać, że kara za brak tego ubezpieczenia, którą trzeba zapłacić jest wielokrotnie wyższa niż składka za tę polisę. W przypadku nieuregulowania opłaty karnej za brak OC, jest ona ściągana w trybie egzekucji administracyjnej tj. przez urzędy skarbowe" - wyjaśnił.

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny finansowany jest m.in. ze składek firm ubezpieczeniowych, oferujących obowiązkowe OC komunikacyjne i rolne - do Funduszu trafia 1,3 proc. składki zebranej z tych polis. Ogólnopolska baza polis OC i AC, którą zarządza UFG, budowana jest od 2004 r., np. w 2005 roku dysponowała 28 mln informacji o polisach, a w 2015 roku - już ponad 300 mln. Aby poprawić wykrywalność nieubezpieczonych, kilka lat temu Fundusz wdrożył zautomatyzowany system identyfikowania pojazdów bez OC na podstawie analizy rekordów w bazie UFG. Wykrywa on m.in. przerwy w ubezpieczeniu czy porównuje daty wystawienia polisy OC i pierwszej rejestracji pojazdu.

Wysokość kar za brak polisy OC zależy od minimalnego wynagrodzenia za pracę i rodzaju pojazdu. Najwięcej zapłacą właściciele samochodów ciężarowych i autobusów, najmniej - tzw. pozostałych pojazdów, czyli np. motocykli.

Maksymalna sankcja w przypadku aut osobowych od stycznia 2017 r. ma wynieść 4 tys. zł, czyli o 300 zł więcej niż obecnie. Posiadacze ciężarówek, ciągników samochodowych i autobusów zapłacą nawet 6 tys. zł kary - o 450 zł więcej niż teraz. Z kolei jeżdżący bez OC właściciele pozostałych pojazdów (m.in. motocykli i skuterów) powinni być przygotowani na maksymalnie 670 zł kary, co oznacza wzrost o 50 zł w porównaniu do 2016 r. (PAP)

eg/ amac/ pad/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (20)

dodaj komentarz
~webster
Pora sie zastanowic czemu ubezpieczenie OC zdrozalo o 200% - chciwy UFG wyciaga reke po nie swoje pieniadze i naklada kary niewspolmiernie wysokie do szkody. Uprawnienia wirtualnego policjanta to skandal.
Mam samochod ktorego nie uzywam - moze uzyje w lecie a za brak przez jeden dzien polisy na OC dowalili mi 700 zl kary....
Pora sie zastanowic czemu ubezpieczenie OC zdrozalo o 200% - chciwy UFG wyciaga reke po nie swoje pieniadze i naklada kary niewspolmiernie wysokie do szkody. Uprawnienia wirtualnego policjanta to skandal.
Mam samochod ktorego nie uzywam - moze uzyje w lecie a za brak przez jeden dzien polisy na OC dowalili mi 700 zl kary....
Jak wyrejestruje samochod to juz nigdy nie bede mogl go ponownie zarejestrowac.
Jak macie znajomego w UFG badz w firmach ubezpieczeniowych to spokojnie mozecie im napluc w twarz !
~fd
Dokładajcie się do dobrej zmiany i ubezpieczajcie w PZU z podwyżek OC podwyżki dla rządu.
~aqq
W UK policjanci mają system automatycznego rozpoznawania numerów rejestracyjnych, i od razu identyfikuje on pojazdy bez ubezpieczenia (a przy okazji poszukiwane, skradzione itd). Skuteczność bardzo dobra, łatwo przekonują się o tym ci, którzy chcą przycwaniakować jak u nas - używanie nieubezpieczonego samochodu kończy się wraz z W UK policjanci mają system automatycznego rozpoznawania numerów rejestracyjnych, i od razu identyfikuje on pojazdy bez ubezpieczenia (a przy okazji poszukiwane, skradzione itd). Skuteczność bardzo dobra, łatwo przekonują się o tym ci, którzy chcą przycwaniakować jak u nas - używanie nieubezpieczonego samochodu kończy się wraz z wjazdem na jakąś główniejszą drogę lub minięciem radiowozu z kamerą.
W PL niby jest baza CEPiK, co za problem wdrożyć podobne rozwiązanie?
~Liszka
Jeżdżą na fałszywych niemieckich blachach ,bez naklejki TÜV,z dziwnymi literami i cyframi,widać to gołym okiem,ale policja nie reaguje,dlaczego?
~trep
Ciekawe, czy policja ma ubezpieczenie OC swoich samochodow?
~policjant
Ale z ciebie głupi głuptasek :) - a niby dlaczego ma nie mieć??? jasne że mamy a do tego jeszcze każdy policjant prowadzący radiowóz musi przejść obowiązkowe badania - psychotesty - na tzw. wkładkę umożliwiającą kierowanie pojazdem uprzywilejowanym a do tego każdy MUSI wykupić "dobrowolne" ubezpieczenie OC - by móc poruszać Ale z ciebie głupi głuptasek :) - a niby dlaczego ma nie mieć??? jasne że mamy a do tego jeszcze każdy policjant prowadzący radiowóz musi przejść obowiązkowe badania - psychotesty - na tzw. wkładkę umożliwiającą kierowanie pojazdem uprzywilejowanym a do tego każdy MUSI wykupić "dobrowolne" ubezpieczenie OC - by móc poruszać się pojazdem (jakieś 15zł miesięcznie) - jeśli tego nie zrobię przełożony nie pozwoli mi kierować tym pojazdem - ot takie kuriozum, bo jeżdżę nim w celach służbowych a nie dla swojej wygody!!!
~niepelnosprawny_org
słyszałem na portalu it, chyba chip, że "niepłacący" są wyłapywani na komputerze przez specjalne algorytmy, więc jak to jest?...
~donekambergold
Może będą ścigać byłych właścicieli,którzy przed wielu laty nie wyrejestrowali zbytego auta?Może trzeba umowę trzymać 25 lat?PO prostu banda,która wyłudza kasę od Bogu ducha winnych obywateli!!!
~asd
Banda to są ludzie, którzy nie wykupują OC dla oszczędności. A jak dojdzie do wypadku albo kolizji to liczą na to, że odszkodowanie będzie wypłacone ze składek uczciwych kierowców.

I nie rozumiem co to za problem wyrejestrować auto. Lenistwo nie pozwala? Jeżeli nie wyrejestrowałeś auta, to nowy właściciel nie mógł zarejestrować
Banda to są ludzie, którzy nie wykupują OC dla oszczędności. A jak dojdzie do wypadku albo kolizji to liczą na to, że odszkodowanie będzie wypłacone ze składek uczciwych kierowców.

I nie rozumiem co to za problem wyrejestrować auto. Lenistwo nie pozwala? Jeżeli nie wyrejestrowałeś auta, to nowy właściciel nie mógł zarejestrować go ponownie. A jeżeli tego nie zrobił, to znaczy, że cały czas jeździł na twoich papierach. Pewnie też bez przeglądu, bez ubezpieczenia... Więc może lepiej trzymaj tę umowę - bo jak za X lat wyjdą jakieś przekręty z udziałem tego auta, to będzie Ci potrzebna.
~sorry
Po ubezpieczać Golfa z 2 tys.zł.

Powiązane: Motoryzacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki