REKLAMA

Zalewska: Dlaczego Unia nie nakazuje Niemcom zamykania kopalń?

2021-09-21 06:56
publikacja
2021-09-21 06:56

Choć od 40 lat dyskutuje się o szkodliwości dla środowiska produkcji energii elektrycznej z węgla brunatnego, to nadal ok. 19 proc. tej energii w RFN pochodzi z elektrowni na to paliwo. Duży odsetek jest też w Czechach. Europosłanka Anna Zalewska (PiS) powiedziała, że obok kompleksu Turów jest pięciokrotnie większy kompleks kopalniany na terenie Czech i 10-krotnie większy w Niemczech.

Zalewska: Dlaczego Unia nie nakazuje Niemcom zamykania kopalń?
Zalewska: Dlaczego Unia nie nakazuje Niemcom zamykania kopalń?
fot. Krzysztof Zatycki / / FORUM

W 2020 roku w czterech krajach związkowych RFN - Nadrenii Północnej-Westfalii, Brandenburgii, Saksonii i Saksonii-Anhalt - w kopalniach odkrywkowych wydobyto około 107 mln ton węgla brunatnego - podaje portal Statista. Całkowite odejście od węgla w Niemczech ma nastąpić do 2038 roku.

„Ani TSUE, ani Komisji Europejskiej nie przyszło do głowy, aby zamykać jakiekolwiek kopalnie w Niemczech. Tymczasem w tym kraju działa coraz więcej kopalń i obecnie ponad 50 proc. energii jest produkowanej z węgla. Komisja nie zabierała głosu, gdy w Niemczech przed pandemią otwierano kolejną elektrownię na węgiel brunatny. Nawet Zieloni w Niemczech nie protestują przeciwko węglowi na terenie Niemiec, natomiast uznają za stosowane wypowiadać się na temat tego, co się dzieje w Polsce” – wskazała Zalewska.

Trybunał Sprawiedliwości UE postanowił w poniedziałek, że Polska ma płacić Komisji Europejskiej 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.

W 2020 roku w górnictwie węgla brunatnego w Niemczech zatrudnionych było około 19,5 tys. osób, w tym pracownicy elektrowni opalanych węglem brunatnym. Wciąż istnieją plany likwidowania wsi i osiedli ze względu na budowę nowych kopalń odkrywkowych. Od 2006 roku przesiedlono na przykład wioskę Immerath koło Erkelenz w Nadrenii Północnej-Westfalii, a w styczniu 2018 roku z protestami spotkało się wyburzenie 130-letniego kościoła w tym miejscu.

"W Łużycach, gdzie przy granicy z Polską funkcjonują wciąż cztery duże obiekty tego typu (kopalnie), mieszkańcy od lat skarżą się m.in. na obniżanie się poziomu wód gruntowych, wysychanie okolicznych jezior, a także zanieczyszczenie lokalnych rzek siarczanami. W przeciwieństwie do operatora kopalni - firmy LEAG, która kwestionuje związek między wydobyciem a zmianą sytuacji hydrologicznej, zarówno rząd Brandenburgii, jak i tamtejszy wyższy sąd administracyjny przyznają, że takie powiązanie istnieje, ale usprawiedliwiają kontynuowanie pozyskiwania surowca nadrzędnym interesem publicznym" - pisał Ośrodek Studiów Wschodnich.

W Czechach, według państwowego operatora rynku energii elektrycznej OTE, węgiel brunatny dostarczył w 2019 roku 46,2 proc. energii elektrycznej. W tym samym czasie z węgla kamiennego wyprodukowano zaledwie 2,8 proc. prądu, niespełna jedną trzecią tego, co z gazu ziemnego - prawie 7,7 proc. Łącznie paliwa kopalne dostarczyły w tym czasie 57 proc. energii elektrycznej. Dwie elektrownie jądrowe wyprodukowały 39,1 proc. prądu.

Według czeskiego Urzędu Regulacji Energetyki, na który powołuje się agencja CTK, te wartości w 2020 roku były niższe i wyniosły około 40 proc. dla energii wyprodukowanej z węgla brunatnego i około 35 proc. z energii atomowej.

Jak powiedziała europosłanka Zalewska, 60-70 proc. mieszkańców regionu, zarówno Czechów jak i Polaków, nie chce mieć nic wspólnego ze sporem dotyczącym Turowa. „Uważają, że spór został sztucznie wykreowany. Czerpią zyski z tego, że kopalnia istnieje i jednocześnie ufają badaniom, że działalność kopalni nie powoduje obniżenia wód gruntowych. Wszyscy odbierają ten wyrok (TSUE) jako polityczny, pozaprawny. Wyrok uderza w życie 60 tys. obywateli regionu, którzy są bezpośrednio lub pośrednio związani z Turowem” – powiedziała.

Dodała, że wyłączenie kopalni nie jest możliwe w ciągu dnia. „Ten wyrok należy do wyroków niewykonalnych. Kilkanaście krajów nie wykonało najprzeróżniejszych wyroków TSUE, uznając je za niewykonalne. Jest to o tyle skandaliczne, że TSUE wydał decyzje w trakcie negocjacji polsko-czeskich” – zaznaczyła.

Węgiel brunatny jest obecnie wydobywany w Czechach tylko w kopalniach odkrywkowych, które są zlokalizowane na przedgórzu Rudaw w zagłębiach sokołowskim oraz mosteckim. Węgiel wydobywają: częściowo państwowa, największa firma energetyczna w kraju CzEZ w kopalniach Bilina oraz Nastup-Tuszimice, prywatna Sokolovska uhelna wydobywająca w kopalni Jirzi oraz równie prywatna, należąca do jednego z najbogatszych Czechów Pavla Tkacza firma Seven.en eksploatująca kopalnie Vrszany i CzSA. Ostatnia głębinowa kopalnia węgla brunatnego została zamknięta w 2016 roku. (PAP)

bml/ ptg/ luo/ tebe/ ap/

Źródło:PAP
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (48)

dodaj komentarz
atyp1
nie nakazuje ...... bo Czesi sie na niemieckie koplanie nie skarzą, a nie skarżą się dlatego, że jak przyjeżdza Merkel, to prezydent idzie na spotkanie i wlasnie te sprawy załatwia.
jpelerj
Bo nie naruszają praw sąsiadów. Nie ma za co, pani Zalewska. Ale nie lepiej coś poczytać, a nie dopytywać się i pokazywać dyletantyzm światu? Trochę jakby obciach LOL
lobotomek
Wojtuś, jak widać, jest bardzo zatroskany. Dygnitarz związkowy pójdzie do pracy?
jacyna2017
Bo Unia to Niemcy - dlatego. Półkolonialny, zakompleksiony Lemingrad wieży, że tu chodzi o prawo, rację bo im 'tefałen' tak mówi. A chodzi o to kto na kogo będzie pracował i kto Niemcom szparagi będzie zbierał. Jak nas usadzą będzie 15% bezrobocia jak za PO i Angela pogłaszcze Donka!
jpelerj
No ty rzeczywiście na tych zybertołach nie zarobisz, jak teraz.LOL
grab
Przecież premier Morawiecki, 2 miesiące temu powiedział, że z Czechami wszystko załatwił pozytywnie dla Polski. Więc nie rozumiemy o co chodzi...
krokus12
Pani Zalewska jak chcecie by Unia zamykała kopalnie w Niemczech to niech Prezes zgłosi to do Trybunału Unii ,że mu na Żoliborzu w studni woda wysycha i wtedy sądy to rozpatrzą .
broiniac
W Pradze studnie wysychają, że się Czesi oburzyli?
jenak
Ksiądz Bonhoeffer rzekł kiedyś bardzo mądrze. Kiedyś przyszli po sąsiada A, później B, mogłem protestować, niewiele mnie to obchodziło, czy on mi swatem? Kiedyś przyszli po mnie, nikt nie protestował. W oryginale do przeczytania na wikipedii.

Dzieje się zło i trzeba działać.
zenonn
https://pl.wikipedia.org/wiki/Martin_Niem%C3%B6ller

Powiązane: Kopalnia Turów - spór Polski i Czech

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki