Pracownicy lotniska byli w szoku. Okazało się bowiem, że para z Belgii nie tylko nie miała biletu lotniczego dla swojego dziecka, to na dodatek, kiedy zostali poproszeni o zakup, w zamian zostawili dziecko przy stanowisku odprawy.


Do niecodziennego zdarzenia doszło we wtorek na lotnisku im. Ben Guriona w Tel Awiwie. Jak podaje „HN” para Belgów, która miała odlecieć ze swoim dzieckiem samolotem linii Ryanair do Charleroi, odmówiła zakupu biletu dla dziecka i zostawiła je przy stanowisku odprawy.
Jak przekazał dziennikowi zarząd portu lotniczego Belgowie byli spóźnieni na swój samolot. Gdy okazało się, że muszą zapłacić za osobne miejsce dla dziecka lub dopłacić 25 euro za miejsce na kolanach, powiedzieli, że tego nie zrobią, zostawili dziecko i pobiegli do kontroli bezpieczeństwa.
„Nigdy nie widzieliśmy czegoś podobnego” – powiedział „HN” pracownik irlandzkiego przewoźnika. Ostatecznie pracownikom udało się zawrócić rodziców. Z informacji jaką przekazał mediom rzecznik izraelskiej policji wynika, że problem został rozwiązany i nie będzie żadnego dochodzenia.
Andrzej Pawluszek (PAP)

Podatkowy rozkład jazdy i wskaźniki kadrowo-płacowe na 2023. Ściąga dla przedsiębiorcy
Od stycznia 2023 r. zmieniły się wskaźniki kadrowo-płacowe. Prezentujemy najważniejsze zmiany. I zachęcamy do pobrania pliku pdf. Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 20 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
apa/ ap/