REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

TSUE ponownie o kredytach frankowych. Orzekł kiedy sąd może zbadać umowę

2025-07-03 10:37, akt.2025-07-03 11:20
publikacja
2025-07-03 10:37
aktualizacja
2025-07-03 11:20

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że sąd upadłościowy ma prawo badać nieuczciwy charakter umowy na kredyt hipoteczny we franku szwajcarskim, dotyczącej konsumenta w upadłości. Pytania prejudycjalne w tej sprawie zadał trybunałowi Sąd Rejonowy w Łodzi.

TSUE ponownie o kredytach frankowych. Orzekł kiedy sąd może zbadać umowę
TSUE ponownie o kredytach frankowych. Orzekł kiedy sąd może zbadać umowę
fot. Vlad Ispas / / Shutterstock

Sprawa dotyczy osoby w upadłości, która kilkanaście lat wcześniej zaciągnęła kredyt hipoteczny we franku szwajcarskim. Większość wierzytelności w ramach postępowania upadłościowego wynika właśnie z tej umowy.

Polski sąd powinien na podstawie listy wierzytelności ustalić plan ich spłaty, dostrzegł jednak nieuczciwe warunki w umowie na kredyt. Z tego powodu zapytał, czy mimo zaawansowanego etapu postępowania może zbadać charakter tej umowy. Jeśli po jej zbadaniu sąd orzekłby o jej nieważności, wierzytelności banku byłyby niższe od figurujących na liście lub w ogóle by nie istniały.

TSUE doszedł do wniosku, że sąd może przeprowadzić takie badanie, nawet jeśli lista wierzytelności została zatwierdzona i jest wiążąca.

Ponadto unijny trybunał uważa, że aby skutecznie chronić prawa konsumenta, sąd upadłościowy powinien mieć możliwość zastosowania środka tymczasowego. Chodzi o obniżenie potrąceń dokonywanych z wynagrodzenia upadłego konsumenta do czasu wydania orzeczenia w przedmiocie nieuczciwego charakteru warunków danej umowy.

Sędziowie w Luksemburgu uznali tym samym, że polskie prawo w niedostateczny sposób chroni konsumenta w upadłości.

Zgodnie z polskimi przepisami lista wierzytelności sporządzona przez syndyka jest wiążąca dla sądu upadłościowego. Nie jest on więc uprawniony do badania warunków kredytu hipotecznego. "Może on jedynie zwrócić się do sędziego-komisarza o przeprowadzenie takiego badania i, w razie potrzeby, zmianę listy wierzytelności. Ponadto normy proceduralne nie przewidują możliwości zarządzenia środków tymczasowych mających na celu uregulowanie sytuacji upadłego konsumenta do czasu zakończenia tego badania" - napisano w komunikacie TSUE.

Unijny trybunał podkreślił wręcz, że prawo Unii nakłada na sąd upadłościowy obowiązek dokonania z urzędu oceny umowy i wyciągnięcia z tego niezbędnych konsekwencji. "Konieczność zwrócenia się do sędziego-komisarza groziłaby przedłużeniem postępowania upadłościowego, a tym samym niepewnej sytuacji finansowej upadłego konsumenta" - dowodził.

Z kolei w ocenie TSUE okoliczność, że lista wierzytelności uzyskała powagę rzeczy osądzonej, "niekoniecznie stoi na przeszkodzie takiemu badaniu". "Jest ono uzasadnione interesem publicznym związanym z ochroną konsumentów, zagwarantowaną w prawie Unii" - zaznaczył.

TSUE nie rozstrzyga sporu krajowego. Wyrok na podstawie orzeczenia unijnego trybunału wyda sąd krajowy.

Orzeczenie TSUE jest wiążące dla innych sądów krajowych, które spotkają się z podobnym problemem.

Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)

mce/ akl/

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (2)

dodaj komentarz
prawdziwynierobot
koszty dla kraju (systemu sądowego) tego bałaganu wywołanego przez banki są niesamowite. a banki jeszcze płaczą że ponoszą straty, podczas gdy mają ogromne zyski i same dodatkowo generują postępowania sądowe, które przegrywają. Gdzie tu sens, gdzie logika?
tomek323
10 lat ten pseudo sąd udaje, że coś robi...

Powiązane: Frankowcy w sądach

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki