Niezwykle szybko rozwijający się w Polsce rynek kancelarii prawnych na sztandarach niesie walkę z klauzulami abuzywnymi, podczas gdy sam w swoich umowach zawiera liczne zapisy tego rodzaju - mówi w rozmowie z Bankier.pl dr Tadeusz Białek, nowy prezes Związku Banków Polskich.


– Polska jest bardzo specyficznym rynkiem, biorąc pod uwagę masowe podważanie i unieważnianie umów. Bierze się to moim zdaniem z kilku czynników. Po pierwsze - trochę z naszej mentalności. W odniesieniu do przeciętnego Europejczyka mamy większą tendencję do poszukiwania możliwości uwolnienia się od zobowiązań, potwierdzają to zresztą badania – mówi w studiu Bankier.pl Tadeusz Białek, do niedawna wiceprezes, a od kwietnia nowy szef Związku Banków Polskich, który zastąpił na tym stanowisku Krzysztofa Pietraszkiewicza.
Drugą przyczyną, na którą zwraca uwagę nowy szef zrzeszenia bankowców, wynika z polityki działania tzw. kancelarii frankowych. Zdaniem Białka ci, którzy namawiają klientów na podważanie zapisów umów kredytowych, sami stosują klauzule abuzywne w kontraktach zawieranych z frankowiczami.
Obejrzyj zapis rozmowy z prezesem ZBP:

Bezpieczny kredyt 2% - najważniejsze fakty
Na czym polega? Kto może skorzystać? Ile kredytu można dostać? Co z wkładem własnym? Czy dopłaty można stracić? Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 10 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
– Nie tak dawno Europejski Trybunał Sprawiedliwości w orzeczeniu, które dotyczyło litewskiej kancelarii prawnej orzekł, że jeśli w umowie o obsługę prawną zawarte były klauzule abuzywne, to klient - nawet jeśli doszło do wykonania usługi - powinien czuć się zwolniony z konieczności zapłaty wynagrodzenia – zwraca uwagę.
W rozmowie przeprowadzonej podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach nowy szef ZBP opowiada m.in. o oczekiwanym sposobie rozwiązania masowych sporów sądowych z kredytobiorcami, o wizji przedłużenia wakacji kredytowych i osobistych planach ocieplenia wizerunku sektora bankowego.