REKLAMA

W Unii czujemy się lepiej niż Brytyjczycy czy Francuzi

2019-04-30 13:58
publikacja
2019-04-30 13:58

1 maja 2004 roku stała się członkiem Unii Europejskiej. Główny Urząd Statystyczny podsumował 15 lat i wyszły one "bardzo na plus". 

W Unii czujemy się lepiej niż Brytyjczycy czy Francuzi
W Unii czujemy się lepiej niż Brytyjczycy czy Francuzi
fot. GUS / / GUS
fot. / / thetaXstock

Z kasy Brukseli otrzymujemy więcej pieniędzy, niż do niej wpłacamy. Do końca 2017 roku dodatnie saldo osiągnęło poziom 107,4 miliardów euro, co daje nam pierwsze miejsce pośród wszystkich państw członkowskich.

Z polityki spójności, której głównym zadaniem jest wyrównywanie różnic rozwojowych, korzystaliśmy trzy razy w latach: 2004-26, 2007-13 i 2014-20. Dzięki tym funduszom wzmacniamy aktywność inwestycyjną oraz krajowy rynek pracy, a co za tym idzie wzrasta liczba zatrudnionych osób i kwalifikacji, które nabywają. 

Najwięcej, bo aż 36 proc. udział, miały projekty z poprawy dostępności terytorialnej, a więc na budowę dróg, kolei i infrastruktury lotniczej. 19 proc. miał kapitał ludzki, dzięki któremu Polacy podnosili swoje kwalifikacje zawodowe, godzili życie rodzinne z zawodowym m.in. poprzez korzystanie ze żłóbków, przedszkoli i dofinansowania do opłat oświatowych. 17 proc. otrzymały inwestycje w przedsiębiorczość, innowacyjność oraz badania i rozwój, a 12 proc - ochrona środowiska. 

Co widzą Polacy? Nowe drogi, ekologiczne autobusy, nowoczesne przedszkola. Z danych GUS wynika, że zadowolenie z życia naszych rodaków (7,3) jest wyższe od średniej unijnej (7), wyprzedzając Brytyjczyków, Czechów, i Francuzów. Stopniowo rośnie PKB i liczba zatrudnionych, którzy stają się coraz bardziej konkurencyjni na rynku pracy. Systematycznie rośnie także eksport, który z poziomu 59,7 w 2004 roku osiągnął w zeszłym roku pułap 221. 

Nic więc dziwnego, że poparcie dla pozostania w Unii Europejskiej jest największe w historii. Z danych Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju wynika, że wyniosło ono 91 proc. 74 proc. uważa, że gdyby nie Wspólnota, nasz kraj rozwijałby się znacznie gorzej. 

aw

Źródło:
Tematy
Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Komentarze (6)

dodaj komentarz
bha
Najbardziej dlatego bo otworzyli granice na swobodny wyjazd do pracy za granicę reszta to gra pozoru .Skoro w ciągu tych 15 lat otrzymaliśmy netto od UE ponad 110 Miliardów złotych na tzw.rozwój to czemu dług Państwa w 2004 r wynosił ponad 400 Miliardów złotych, obecnie w 2019 r już mamy na karku do terminowej spłaty jako całe społeczeństwo Najbardziej dlatego bo otworzyli granice na swobodny wyjazd do pracy za granicę reszta to gra pozoru .Skoro w ciągu tych 15 lat otrzymaliśmy netto od UE ponad 110 Miliardów złotych na tzw.rozwój to czemu dług Państwa w 2004 r wynosił ponad 400 Miliardów złotych, obecnie w 2019 r już mamy na karku do terminowej spłaty jako całe społeczeństwo prawie 1 Bilion 150 Miliardów złotych i to co roku obecnie już 52 Miliardy złotych ! ! ! ! ! .
karbinadel
Tak naprawdę najważniejsze w Unii nie są dopłaty i subwencje, bo te się kiedyś skończą. Najbardziej istotne są możliwości, jakie przynależność do UE daje obywatelom: swoboda prowadzenia biznesu, podejmowania pracy, osiedlania się i podróżowania. To jest podstawa, a cała reszta to tylko mniej lub bardziej udane dodatki
zenonn
"poparcie dla pozostania w Unii Europejskiej jest największe w historii".
Alternatywa jest podległość Rosji.
Bredzisławy o polexicie niech wypieprzaja za Bug
jendreka
nie dziwota, bo oni tylko dopłacają, a my bierzemy. I tak psioczymy na UNIE, jak to Polak, zwłaszcza ten co mu dają najwięcej.
karbinadel
Najwięcej na Unię pluje wieś i rolnicy - chociaż najwięcej na niej korzystają...

Powiązane: Unia Europejska

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki