RPP podtrzymuje strategię średniookresowego celu inflacyjnego na poziomie 2,5 proc. z symetrycznym przedziałem odchyleń +/- 1 pkt. proc. - wynika z opublikowanych przez NBP "Założeń polityki pieniężnej" na 2024 r.


"NBP będzie nadal wykorzystywał strategię średniookresowego celu inflacyjnego na poziomie 2,5 proc. z symetrycznym przedziałem odchyleń o szerokości ±1 punktu procentowego. Podstawowym instrumentem polityki pieniężnej pozostaną stopy procentowe NBP. Polityka pieniężna będzie nadal realizowana w warunkach płynnego kursu walutowego. NBP nie wyklucza jednak interwencji na rynku walutowym" - napisano.
W dokumencie podano, że zakres, sposób oraz skala wykorzystywania przez NBP instrumentów polityki pieniężnej będą uwzględniać w elastyczny sposób występujące uwarunkowania jej prowadzenia, w tym w szczególności uwarunkowania rynkowe, a także następstwa ekonomiczne silnych globalnych szoków z ostatnich lat, w tym wynikających z pandemii COVID-19 oraz zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę.
ReklamaNBP utrzyma w '24 r. zestaw instrumentów polittyki pieniężnej taki jak w '23 r.
NBP utrzyma w 2024 r. zestaw instrumentów polityki pieniężnej taki sam jak w roku 2023 r. - wynika z opublikowanych przez NBP "Założeń polityki pieniężnej" na 2024 r.
"W 2024 r. zakres, sposób oraz skala wykorzystywania przez NBP instrumentów polityki pieniężnej będą uwzględniać uwarunkowania towarzyszące jej prowadzeniu. Podobnie jak w latach poprzednich, instrumenty polityki pieniężnej mogą być wykorzystywane w sposób elastyczny, odzwierciedlający zmieniające się uwarunkowania makroekonomiczne i rynkowe" - napisano.
Wśród instrumentów polityki pieniężnej, które bank może wykorzystywać w 2024 r. wymieniono stopy procentowe, operacje otwartego rynku, system rezerwy obowiązkowej, operacje depozytowo-kredytowe, kredyt wekslowy, swapy walutowe i interwencje walutowe - tak samo jak w 2023 r.
"Istotny wpływ na sposób oraz zakres stosowania przez NBP instrumentów polityki pieniężnej w 2024 r. będzie mieć przewidywane przez bank centralny utrzymywanie się w krajowym sektorze bankowym nadpłynności. Okoliczność ta będzie powodować, iż w ujęciu netto – podobnie jak w poprzednich latach – instrumenty polityki pieniężnej NBP będą mieć charakter absorbujący płynność" - napisano.
"W kierunku wzrostu poziomu płynności w 2024 r. oddziaływać będzie skup walut obcych dokonywany przez NBP przede wszystkim od Ministerstwa Finansów. W kierunku ograniczenia poziomu płynności oddziaływać będzie sprzedaż walut obcych przez NBP na potrzeby Komisji Europejskiej, w związku z przewalutowaniem składki członkowskiej, oraz przyrost pieniądza gotówkowego w obiegu" - dodano.
Jak podano w dokumencie, w 2024 r. celem operacyjnym polityki pieniężnej NBP będzie kształtowanie stawki POLONIA w pobliżu stopy referencyjnej NBP.
"Ze względu na uwarunkowania rynkowe stawka POLONIA może odchylać się od poziomu stopy referencyjnej NBP w ramach korytarza pomiędzy stopą lombardową a depozytową NBP" - napisano.
W II poł. '23 i kolejnych latach inflacja będzie się obniżać
Dostępne prognozy wskazują, że inflacja w II poł. 2023 r. oraz w kolejnych latach będzie się nadal obniżać, jednak powrót CPI do celu inflacyjnego NBP będzie następował stopniowo - wynika z opublikowanych przez NBP "Założeń polityki pieniężnej" na 2024 r. Do 2025 r. dynamika PKB Polski pozostanie niższa od wieloletniej średniej.
"Dostępne prognozy wskazują, że inflacja w II połowie 2023 r. oraz w kolejnych latach będzie się nadal obniżać, do czego przyczyniać się będą efekty wcześniejszego silnego zacieśnienia polityki pieniężnej przez NBP, w tym wyraźne spowolnienie dynamiki kredytu. Osłabiony popyt w gospodarce, przy słabnącej presji kosztowej i spadku inflacji za granicą, przełoży się na stopniowe ograniczenie inflacji bazowej" - napisano w raporcie.
"Z kolei wygasanie skutków wcześniejszych globalnych szoków podażowych na rynku surowców będzie oddziaływać w kierunku dalszego ograniczenia krajowej dynamiki cen żywności i energii. Jednocześnie ze względu na skalę i trwałość oddziaływania wcześniejszych szoków, które pozostawały poza wpływem krajowej polityki pieniężnej, powrót inflacji do celu inflacyjnego NBP będzie następował stopniowo" - dodano.
Jak wskazują autorzy raportu, zgodnie z aktualnymi prognozami, wygasanie negatywnych szoków podażowych będzie sprzyjało przyspieszeniu dynamiki aktywności gospodarczej w Polsce w II połowie 2023 r., jednak do 2025 r. dynamika PKB pozostanie niższa od wieloletniej średniej.
"Utrzymujący się relatywnie wysoki wzrost nominalnych wynagrodzeń w latach 2023-2024, przy obniżającej się inflacji, będzie się przyczyniać do ograniczenia spadku konsumpcji w II połowie 2023 r. oraz do jej wzrostu w kolejnych latach. W kierunku wyższej dynamiki konsumpcji będzie również oddziaływać podniesienie wysokości świadczenia wychowawczego z początkiem 2024 r." - napisano.
"Natomiast czynnikami ograniczającymi skalę ożywienia dynamiki PKB będzie relatywnie niski wzrost PKB za granicą oraz zakończenie wykorzystania środków unijnych z perspektywy finansowej 2014-2020. W tych warunkach, dynamika inwestycji w II połowie 2023 r. oraz w 2024 r. może się nieznacznie obniżyć, a wkład eksportu netto do PKB będzie stopniowo malał" - dodano.
Czynnikami niepewności koniunktury i CPI geopolityka, ceny surowców, skala działań fiskalnych
Głównymi czynnikami niepewności dla koniunktury i inflacji w Polsce są m. in. sytuacja geopolityczna, kształtowanie się cen surowców oraz skala i zakres podejmowanych przez rząd osłonowych działań fiskalnych - wynika z opublikowanych przez NBP "Założeń polityki pieniężnej" na 2024 r.
"Głównym czynnikiem niepewności dla koniunktury oraz inflacji w Polsce w 2024 r. jest przyszła sytuacja geopolityczna, w tym przede wszystkim dalszy przebieg zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę oraz napięcia geopolityczne w innych częściach świata" - napisano w raporcie NBP.
"Niepewność dotyczy ponadto wpływu istotnego zacieśniania polityki pieniężnej przez główne banki centralne na globalny wzrost gospodarczy i inflację, a także sektor finansowy" - dodano.
Jak wskazują autorzy raportu, kształtowanie się cen surowców energetycznych i żywnościowych na światowych rynkach również stanowi znaczny czynnik niepewności dla rozwoju sytuacji gospodarczej w Polsce, w tym dla przebiegu procesów inflacyjnych.
"Ceny surowców na rynkach światowych będą uzależnione m.in. od koniunktury w gospodarce światowej, podaży tych surowców oraz temperatur w sezonie zimowym, a także przebiegu wojny w Ukrainie i jej konsekwencji dla eksportu surowców żywnościowych z tego kraju. Niepewność związana jest także ze skalą wpływu działań w zakresie polityki klimatycznej na procesy cenowe" - napisano.
"Czynnikiem niepewności dla kształtowania się dynamiki cen i aktywności gospodarczej pozostaje skala i zakres podejmowanych przez rząd osłonowych działań fiskalnych w celu złagodzenia negatywnych skutków wysokich cen surowców oraz inflacji dla gospodarstw domowych" - dodano. (PAP Biznes)
pat/ osz/