REKLAMA

VIDEOKról obrzucony błotem, premier usłyszał wyzwiska. Hiszpania wzburzona po powodzi

2024-11-04 08:00
publikacja
2024-11-04 08:00

Król Hiszpanii Filip VI i premier Pedro Sanchez, którzy w niedzielę wizytowali zniszczoną przez gwałtowną powódź miejscowość Paiporta w prowincji Walencja, zostali obrzuceni błotem i obelgami przez oburzonych mieszkańców.

Król obrzucony błotem, premier usłyszał wyzwiska. Hiszpania wzburzona po powodzi
Król obrzucony błotem, premier usłyszał wyzwiska. Hiszpania wzburzona po powodzi
fot. Davide Bonaldo / /  Zuma Press / Forum

Filip VI wraz z małżonką Letycją składali w niedzielę wizytę na terenach doświadczonych przez żywioł, towarzyszył im premier Sancheza i szef regionalnych władz Carlos Mazon. Ich obecność wywołała gwałtowną reakcję mieszkańców, a w kierunku pary monarszej i polityków poleciały błoto i oskarżenia.

„Wynocha!”, „Mordercy!”, krzyczeli rozgniewani mieszkańcy. W lokalnych społecznościach gniew narastał od kilku dni, przede wszystkim wobec braku odpowiednich ostrzeżeń przed gwałtownymi burzami i powodziami, które zamieniły ulice m.in. Paiporty w rwące rzeki, skutkując dziesiątkami ofiar.

Podczas gdy Sanchez szybko opuścił miejsce zgromadzenia, para królewska i Mazon próbowali rozmawiać z poszkodowanymi – donoszą media.

Według najnowszych danych rządowych bilans ofiar śmiertelnych gwałtownych powodzi, które przetoczyły się w ostatnich dniach przez wschód i południe kraju, to 214 osób, głównie w prowincji Walencja; trzy ofiary odnotowano w regionie Kastylia-La Mancha, a jedną w Andaluzji na południu Hiszpanii.

Choć w ostatnim czasie liczba ofiar przestała rosnąć gwałtownie, to wciąż pozostają miejsca, takie jak parkingi podziemne, garaże i piwnice, w których mogą znajdować się ciała – poinformował na portalu X minister transportu Oscar Puente.

Władze informują o stopniowym przywracaniu dostaw energii elektrycznej oraz otwieraniu dróg i połączeń kolejowych. Służby ratunkowe, wojsko i tysiące wolontariuszy uczestniczą w sprzątaniu miejsc, przez które przetoczyła się woda i błoto.

Państwowa agencja meteorologiczna (AEMET) ogłosiła w niedzielę czerwony alarm pogodowy w prowincji Almeria w Andaluzji w południowo-wschodniej Hiszpanii oraz pomarańczowe i żółte alarmy dla terenów wzdłuż wschodniego wybrzeża kraju. „Niebezpieczeństwo jest ekstremalne! Nie podróżuj, chyba że jest to absolutnie konieczne!” – ostrzega agencja.

Gwałtowne burze, powodzie i podtopienia to skutek zjawiska atmosferycznego, określanego w Hiszpanii jako DANA (depresion aislada en niveles altos). Powstaje ono, gdy zimne powietrze natyka się nad Morzem Śródziemnym na ciepłe i wilgotne, prowadząc do ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak burze, tornada i powodzie.

Eksperci uważają, że jest to wynik zachodzących zmian klimatycznych na świecie, a także niewłaściwego zagospodarowania terenu w Walencji, w tym wznoszenia budynków na obszarach zalewowych. Hiszpańskie wybrzeże jest szczególnie narażone na tego typu zjawiska.

Z Madrytu Marcin Furdyna (PAP)

mrf/ kar/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (5)

dodaj komentarz
jesus_rentier
Hiszpanie mają cojones, a bezwolne polactwo nawet nie piśnie gdy ich parlamentarne świnie srają im prosto do talerzy. Polactwo zeżre wszystko i jeszcze talerz spod siebie wyliże.
pablonzo
Wielka szkoda iż w artykule nie dodano tak bardzo istotnego faktu jak to, że w 2021 Hiszpania zburzyła 108 tam, a w planach mieli zburzenie kolejnych 5400 w ramach ekologii. Żeby było lepiej żabkom czy innym płazom.
jan-kowalski
Fakt, jakoś w poprzednich latach jakoś o katastrofalnych powodziach w Hiszpanii się nie słyszało...
Cóż, "postęp" wymaga ofiar...

Ciekawe byłoby ustalenie teraz, ile z tych oburzonych obecnie ludzi w Walencji i innych prowincjach dotkniętych powodziami głosowało na PSOE (socjalisto-komunistów premiera Sancheza),
Fakt, jakoś w poprzednich latach jakoś o katastrofalnych powodziach w Hiszpanii się nie słyszało...
Cóż, "postęp" wymaga ofiar...

Ciekawe byłoby ustalenie teraz, ile z tych oburzonych obecnie ludzi w Walencji i innych prowincjach dotkniętych powodziami głosowało na PSOE (socjalisto-komunistów premiera Sancheza), Zielonych i inne partie koalicji rządzącej, która zieloność i "ekologię" ma wypisaną na sztandarach i odmienia przez wszystkie przypadki. Jest takie stare, mądre, polskie przysłowie: "Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz".
klimaciarz
Niebawem wszyscy ziemscy "królowie" pospadają z "tronów"...coraz bliżej tego czasu...
samsza
ktoś z Polski kupił budynek na terenie zalewowym ?

Powiązane: Hiszpania

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki