REKLAMA

Ceny w sklepach rosną coraz szybciej. To podrożało najmocniej

2024-06-11 07:31
publikacja
2024-06-11 07:31

W maju br. codzienne zakupy zdrożały średnio o 2,9 proc. r/r; najbardziej podrożały słodycze i desery - wynika z "Indeksu cen w sklepach detalicznych" przeprowadzonego przez UCE Research i Uniwersytety WSB Merito. W kwietniu ceny wzrosły w sklepach o 2,4 proc r/r.

Ceny w sklepach rosną coraz szybciej. To podrożało najmocniej
Ceny w sklepach rosną coraz szybciej. To podrożało najmocniej
fot. Cezary Pecold / / FORUM

Analiza przeszło 68,4 tys. cen detalicznych wykazała, że w maju br. codzienne zakupy w sklepach zdrożały średnio o 2,9 proc r/r. Jak podkreślono wyniki z trzech ostatnich miesięcy wyraźnie pokazują, że powróciło przyspieszenie dynamiki podwyżek. Ponadto tym razem więcej kategorii niż w kwietniu czy w marcu wykazało jednocyfrowy wzrost r/r – dwanaście na siedemnaście monitorowanych. Dwucyfrowa podwyżka objęła jedną grupę produktów - słodyczy i deserów, które podrożały o 12,9 proc. r/r.

W grupie produktów, których ceny wzrosły najbardziej znalazła się też chemia gospodarcza - wzrost o 9,7 proc, napoje bezalkoholowe – 6,3 proc., dodatki spożywcze – 5,9 proc., a także pieczywo – 4,9 proc. Z danych widać, że przywrócenie VAT na żywność znalazło odzwierciedlenie we wzroście kosztów - wskazali autorzy analizy.

Według przedstawionych w raporcie danych w maju br. codzienne zakupy zdrożały średnio o 2,9 proc r/r. To większy wzrost, niż zanotowany w kwietniu – na poziomie 2,4 proc r/r. Dla porównania, w marcu br. ceny najczęściej kupowanych produktów rok do roku poszły w górę o 2,1 proc.

"Wyniki z trzech miesięcy wskazują na zmianę trendu – z hamowania na przyspieszenie dynamiki wzrostu cen w sklepach detalicznych. Powodów tej sytuacji jest wiele. Z jednej strony są to rosnące koszty produkcji i wynagrodzenia, a z drugiej – zaburzenia w łańcuchach dostaw oraz sezonowe wahania. Niekorzystne prognozy też mają znaczenie. Gdy na rynku panuje przekonanie, że koszty prowadzenia działalności będą nadal rosły, sprzedawcy mogą podnosić ceny, by zabezpieczyć się przed ich wzrostem" – skomentowała dr Joanna Wieprow z Uniwersytetu WSB Merito.

Raport wykazał, że w maju br. na 17 monitorowanych kategorii 12 wykazało jednocyfrowy wzrost r/r (w kwietniu – 10, a w marcu – 8). Dwucyfrowa podwyżka r/r dotyczyła 1 grupy produktów (w kwietniu – 2, a w marcu – 1). Pozostałe kategorie odnotowały spadki r/r.

"Wzrost liczby kategorii z jednocyfrowym wzrostem sugeruje, że ceny w większości stabilizują się na poziomie umiarkowanych podwyżek. Może to oznaczać, że zaczynają się one wyrównywać po okresie większych wahań, a przedsiębiorstwa dostosowują się do nowej rzeczywistości kosztowej. Z kolei tylko jeden dwucyfrowy wzrost oznacza, że ekstremalnie szybki skok cen może wskazywać na pewną stabilizację w najbardziej podatnych na inflację kategoriach" - wskazała dr Wieprow.

Jak poinformowano w maju najbardziej podrożały słodycze i desery (wzrost o 12,9 proc. r/r) - w kwietniu r/r zdrożały o 10,6 proc, a w marcu – 9,6 proc. "Coraz większe podwyżki są efektem drożejących surowców. Niestety problemy z podażą kakao i cukru, wynikające ze zmian klimatycznych, nie znikną. Nieprzewidywalność pogody dalej będzie pogarszać plony i wpływać na wzrost cen" – zaznaczył dr hab. Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu Merito.

Wzrost cen artykułów chemii gospodarczej spowodowany jest w opinii autorów raportu przede wszystkim wzrostem kosztów surowców, takich jak ropa naftowa, gaz ziemny i tłuszcze roślinne. "Dzieje się tak m.in. w wyniku wojny w Ukrainie, zakłóceń łańcuchów dostaw i rosnącego popytu ze strony Chin" – wyjaśniła Joanna Wieprow.

Dane wykorzystane w raporcie pochodzą z analizy średniej wartości cenowej, notowanej miesiąc do miesiąca i rok do roku. W najnowszym raporcie porównano wyniki z maja 2024 r. i analogicznego okresu z 2023 r. Dotyczyło to 17 kategorii i 100 najczęściej wybieranych przez konsumentów produktów codziennego użytku. Łącznie zestawiono ze sobą przeszło 68,4 tys. cen detalicznych z ponad 31,7 tys. sklepów należących do 56 sieci handlowych. Badaniem objęto wszystkie na rynku dyskonty, hipermarkety, supermarkety, sieci convenience oraz cash&carry docierające ze swoją ofertą do większości konsumentów w Polsce. (PAP)

gkc/ mick/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (14)

dodaj komentarz
bha
Cóż... Mamy coraz mocniej i mocniej dojny cenowo i % rynek tylko przez ostatnie 2 lata ceny w detalu prawie wszystkiego wzrosły od 40 % i nie rzadko nierzadko o 100%.Ceny w detalu od dawna rosną zmieniają się jak w kalejdoskopie i to nie rzadko co nowa dostawa!. A to cóż niestety z rynkową normalnością, spokojnością i przwidywalnością Cóż... Mamy coraz mocniej i mocniej dojny cenowo i % rynek tylko przez ostatnie 2 lata ceny w detalu prawie wszystkiego wzrosły od 40 % i nie rzadko nierzadko o 100%.Ceny w detalu od dawna rosną zmieniają się jak w kalejdoskopie i to nie rzadko co nowa dostawa!. A to cóż niestety z rynkową normalnością, spokojnością i przwidywalnością szczególnie dla mln domowych budżetów niestety ma coraz coraz już mniej wspólnego.Taki niestety coraz mocniej mamy Dojny cenowo i % rynek!.
bha
Ps.,, Rynek'' cóż od dekad coraz mocniej i mocniej zapatrzony jak w obraz raczej tylko na Mamonę i Zyski! coraz większe co roku Zyski!, a to cóż raczej nic dobrego na dalszą przyszłość nie wróży.Niestety
pagodzik
Warto byloby myslec o czym sie pisze:
"W maju br. codzienne zakupy zdrożały średnio o 2,9 proc. r/r;"

Zakupy nie drozeja, towary drozeja. Jesli "rok do roku", to nie "w maju", tylko "przez ostatni rok".

Po polsku byloby zatem:
Od konca ubieglego maja ceny w sklepach wzrosly
Warto byloby myslec o czym sie pisze:
"W maju br. codzienne zakupy zdrożały średnio o 2,9 proc. r/r;"

Zakupy nie drozeja, towary drozeja. Jesli "rok do roku", to nie "w maju", tylko "przez ostatni rok".

Po polsku byloby zatem:
Od konca ubieglego maja ceny w sklepach wzrosly srednio o 2,9 proc.
Przez ostatni rok towary w sklepach zdrozaly srednio o 2.9 proc.

Trudne polska jezyk?
dolar36
i ta babcia przy mięsnym... zawsze jakaś musi być i kupować pół godziny wszystkiego po 15deko...
vacarius
Skończyła mi się sól w domu. Nie czesto się to zdarza to idę do lidla i patrzę 1,7.. coś tam. Biedra podobnie. Kiedy ostatnio kupowałem sól 2-3 lata temu to po 50gr była!
pagodzik
I dobrze, juz nie bedzie za slona zupa.
inwestor.pl
Chyba kłamią, bo Grzesio K. i Jaś piszą, że ceny prawie się nie zmieniły od 2015 roku, a Glapa dba o wartość polskiej złotówki.
itso_zmamic_wyobraznie
lekkie wahniecie nic z tego nie bedzie
oko1
Nie długo ceny jak w Monako a wypłaty jak Egipcie taki raj mamy
szprotkafinansjery
Ale jakby było euro, to by nam ceny wzrosły i były jak niemieckie! Oh, wait...

Powiązane: Zakupy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki