

Stacje benzynowe na Wschodnim Wybrzeżu zaczynają odczuwać brak paliwa w następstwie ataku cybernetycznego grupy DarkSide na sieć największego w USA operatora rurociągów paliwowych Colonial Pipeline. Spowodowało to panikę i wzrost cen.
Rurociąg został zamknięty w piątek. Kierownictwo Colonial Pipeline Co. poinformowało w poniedziałek, że ręcznie obsługuje segment biegnący od Karoliny Północnej do Maryland i spodziewa się wznowić w pełni pracę do weekendu.
W opinii ekspertów z powodu zakłóceń wschodnie Wybrzeże traci około 1,2 miliona baryłek benzyny dziennie.
Przeczytaj także
Według agencji Bloomberg stacje benzynowe od Wirginii po Florydę i Alabamę narzekają na wyczerpaniu zapasów benzyny. Zwracają uwagę na panikę podczas zakupów.
Zobacz także
Analityk Patrick DeHaan firmy technologicznej GasBuddy monitorującej ceny ponad 140 tys. stacji benzynowych w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Australii twierdził, że w poniedziałek w około 7 proc. stacji benzynowych w Wirginii zabrakło paliwa.
Niedobory benzyny uderzają również w przemysł lotniczy.
Surowcowa hossa między boomem a inflacją
Od roku trwa boom w sektorze surowcowym. Drożeje praktycznie wszystko: drewno, woda, powietrze, żywność, miedź czy ruda żelaza. Otwarte pozostaje pytanie, na ile jest to przejaw odrodzenia gospodarki po koronakryzysie, a na ile tylko emanacja monetarnej inflacji.
Tylko od początku 2021 roku notowania amerykańskich kontraktów na drewno budowlane wzrosły o 133%. Wprowadzone w grudniu na giełdzie Nasdaq kontrakty na wodę podrożały o blisko 90%. Półtusze wieprzowe notowane na nowojorskiej giełdzie poszły w górę o 60%. Pozwolenia na emisję dwutlenku węgla (czyli w praktyce prawo do korzystania z powietrza w Unii Europejskiej) zdrożały o 54%.
Jak podkreśla Bloomberg, dyrektor generalny Colonial Joe Blount zapewnił władze, w tym wiceministra ds. energii Davida Turka, że firma ma pełną kontrolę operacyjną nad rurociągiem. Nie wznowi dostaw, dopóki oprogramowanie ransomware nie zostanie zneutralizowane.
Powołując się na niezidentyfikowane źródło, agencja podała, że Blount mówił o współpracy Colonial z rafineriami, sprzedawcami i detalistami, aby zapobiec niedoborom. Z rurociągu korzysta 90 amerykańskich instalacji wojskowych i 26 rafinerii ropy naftowej.
Amerykańskie Stowarzyszenie Motoryzacyjne (AAA) oceniło, że średnia krajowa cena detaliczna benzyny za galon (3.78 litra) wzrosła do 2,96 dolarów w poniedziałek. Jest wyższa o 2,4 proc. w porównaniu z piątkiem. W rejonie Nowego Jorku cena w hurtowej sprzedaży zwiększyła się najbardziej od trzech miesięcy. Pojawiają się ostrzeżenia, że w zależności od czasu trwania zakłóceń, ceny detaliczne mogą wzrosnąć, co jeszcze bardziej nasili obawy o inflację.
„Podczas gdy prezydent Joe Biden nie chciał obwiniać Kremla za atak, powiedział, że +istnieją dowody+ na to, że hakerzy lub oprogramowanie, którego użyli, są +w Rosji+" – zauważył Bloomberg. Wskazał na uwagę zastępcy doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego ds. cyberprzestrzeni i nowych technologii Anne Neuberger, która przyznała, że administracja nie doradzała Colonialowi, czy powinien zapłacić okup.
W poniedziałek FBI potwierdziło, że odpowiedzialność za cyberatak spoczywa na grupie DarkSide. CNN określiła ją wcześniej jako rosyjską grupę przestępczą.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ tebe/