Saldo rachunku bieżącego w kwietniu było dodatnie i wyniosło 8,0 mld zł. W analogicznym miesiącu 2020 r. saldo rachunku bieżącego wyniosło 3,3 mld zł – wynika z wstępnych danych bilansu płatniczego Polski za kwiecień, opublikowanych w poniedziałek przez NBP


„Z opublikowanych 14 czerwca 2021 r. wstępnych danych bilansu płatniczego Polski za kwiecień 2021 r. wynika, że saldo rachunku bieżącego było dodatnie i wyniosło 8,0 mld zł. W analogicznym miesiącu 2020 r. saldo rachunku bieżącego było również dodatnie i wyniosło 3,3 mld zł” – czytamy w komunikacie NBP.
Jak poinformował NBP, eksport towarów wyniósł 106,8 mld zł i był wyższy o 44,0 mld zł (tj. o 70,0 proc.) niż w analogicznym miesiącu 2020 r. Jest to wynik niskiego poziomu odniesienia z kwietnia 2020 r., kiedy wartość obrotów handlowych wyraźnie zmniejszyła się pod wpływem obowiązujących wówczas ograniczeń mających na celu zahamowanie rozprzestrzeniania się pandemii COVID-19. Import towarów zwiększył się o 38,0 mld zł (tj. o 60,5 proc.) i osiągnął wartość 100,9 mld zł. Saldo obrotów towarowych było dodatnie i wyniosło 5,9 mld zł.
Z danych NBP wynika, że przychody z tytułu eksportu usług wyniosły 22,0 mld zł i w porównaniu z kwietniem 2020 r. wzrosły o 3,8 mld zł (tj. o 20,9 proc.). Wartość rozchodów wyniosła 12,4 mld zł i wzrosła o 1,7 mld zł (tj. o 15,8 proc.) w porównaniu z kwietniem 2020 r.
„Saldo dochodów pierwotnych było ujemne i wyniosło 7,4 mld zł. O wysokości ujemnego salda zadecydowały przede wszystkim dochody zagranicznych inwestorów bezpośrednich z tytułu ich zaangażowania kapitałowego w polskich podmiotach, które wyniosły 7,9 mld zł. Na wysokość salda dochodów oddziaływały również wypłaty dochodów z tytułu inwestycji portfelowych (0,7 mld zł) oraz pozostałych inwestycji (0,4 mld zł)” – napisano w komunikacie NBP. (PAP)
Analizy Pekao: Pozytywna niespodzianka w kwietniowych danych o polskim bilansie płatniczym
Pozytywna niespodzianka w kwietniowych danych o polskim bilansie płatniczym. Nadwyżka na rach. bieżącym 1740 mln EUR - wyżej od oczekiwań. Jednak co najbardziej zaskakujące na plus – jest to głównie zasługa nadwyżki handlowej, która po dwóch miesiącach spadków wyraźnie wzrosła. pic.twitter.com/cD2dLPYg4X
— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) June 14, 2021
Bujak: Poprawa salda rachunku handlowego to argument za podwyżką stóp procentowych
"Poprawa salda handlowego i całego rachunku obrotów bieżących to z jednej strony argument za podwyżkami stóp (eksport poradzi sobie z mocniejszym złotym), a z drugiej strony, przeciw podwyżkom (z takim saldem CA można śmielej eksperymentować z „podgrzewaniem” gospodarki" - napisał ekonomista.
Zaznaczył również, że eksport mocniejszy od oczekiwań i wyraźnie mocniejszy niż import to efekt niskiej bazy w obu przypadkach. "Nadwyżka handlowa i na całym rachunku obrotów bieżących puchnie" - wskazał.
"Wzrost sprzedaży za granicę pozostanie przez resztę roku dwucyfrowy"
Analitycy PKO BP zwrócili uwagę, że bilans płatniczy za kwiecień pokazał 20. z rzędu nadwyżkę na rachunku obrotów bieżących (1740 mln euro). "12-miesięczna nadwyżka śrubuje rekordy, po kwietniu wyniosła 3,9 proc. PKB, wobec 3,8 proc. po marcu" - zaznaczyli. Dodali, że eksport towarów "wystrzelił" w kwietniu, a jego dynamika "osiągnęła zawrotne 69,2 proc. rdr (w zł równe 70,0 proc. rdr)" wobec 27,7 proc. w ujęciu rocznym miesiąc wcześniej.
Zaznaczyli, że eksport był w kwietniu o 19,1 proc. wyższy niż w analogicznym okresie 2019 r., w marcu było to 19,3 proc. Wyróżniały się takie towary, jak baterie samochodowe, odbiorniki TV, katalizatory, odzież i meble. "Trend wzrostowy eksportu jest bardziej niż solidny" - ocenili analitycy. Zastrzegli, że takie ekstremalne wyniki jak kwietniowy "nie zostaną z nami na długo", dodali, że maj to wyraźnie wyższy punkt odniesienia. "Wzrost sprzedaży za granicę pozostanie przez resztę roku (średnio) dwucyfrowy" - ocenili.
Bank podkreślił, że import wzrósł w kwietniu o 59,8 proc. rdr wobec 24,6 proc. rdr miesiąc wcześniej; wskazano na dużą rolę wyrobów walcowanych z żeliwa i stali, odzieży, części odbiorników telewizyjnych oraz komputerów i procesorów. Zdaniem banku taka struktura produktowa może m.in. wskazywać na niską wartość dodaną części polskiego eksportu (montowanie importowanych komponentów i eksport wyrobów gotowych). Z drugiej strony, "silny wzrost importu stali sugeruje - obok wzrostu ich cen - rosnący popyt inwestycyjny". "Wraz z coraz silniejszym popytem krajowym w kolejnych miesiącach import będzie się umacniał, a wciąż wysoka nadwyżka w obrotach towarowych będzie się kurczyła" - oceniono.
Analitycy odnieśli się też do danych NBP dot. eksportu usług, z których wynika, że wzrósł on o 20,4 proc. rdr. W ich opinii to dobry wynik, przy dalszym głębokim spadku przychodów z podróży zagranicznych: -10,9 proc. rdr w wartości złotowej (mimo niskiej bazy). Zwrócili uwagę, że pomimo odradzania się podróży zagranicznych saldo usług "umocniło się w ujęciu 12-miesięcznym do 4,6 proc. PKB". "Kolejne miesiące powinny przynieść pod tym względem dalsze wzrosty tym bardziej, że w wakacje znowu przyjadą do nas turyści" - zaznaczyli.
Podkreślili, że saldo bezpośrednich inwestycji zagranicznych pozostało stabilne (1,1 proc.). "Rosnące, reinwestowane, zyski firm z kapitałem zagranicznym będą podstawą jego wzrostu w kolejnych miesiącach" - ocenili. Zauważyli, że nadwyżka na rachunku kapitałowym pozostała stabilna - 2,4 proc. PKB. (PAP)
autorka: Ewa Wesołowska, Magdalena Jarco
ewes/ drag/ ms/ maja/ skr