REKLAMA
BADANIE

Kurs euro trzyma się mocno. Frank najdroższy od miesiąca

Krzysztof Kolany2023-03-14 09:28główny analityk Bankier.pl
publikacja
2023-03-14 09:28

Zawierucha w amerykańskim sektorze bankowym póki co nie zaszkodziła polskiemu złotemu. Kłopoty Amerykanów szkodzą dolarowi i sprzyjają euro, a to otoczenie przyjazne dla naszej waluty. Osobną kwestią jest umocnienie franka szwajcarskiego.

Kurs euro trzyma się mocno. Frank najdroższy od miesiąca
Kurs euro trzyma się mocno. Frank najdroższy od miesiąca
fot. William Potter / / Shutterstock

Wygląda na to, że w Stanach Zjednoczonych wybuchł kryzys bankowy. Upadek kalifornijskiego Silicon Valley Bank wywołał poważne obawy o kondycję mniejszych amerykańskich banków. Mimo szybkiej reakcji Rezerwy Federalnej zapachniało powtórką kryzysu z lat 2007-08. Tylko czas pokaże, czy porównanie to nie jest przesadzone. Na razie rynek liczy, że podobnie jak 15 lat temu tak i teraz Fed zareaguje głębokimi obniżkami stop procentowych.

A to szkodzi dolarowi, który od kilku dni wyraźnie traci względem euro. Taka sytuacja sprzyja złotemu. Pomimo globalnych perturbacji kurs euro utrzymuje się blisko najniższych poziomów w tym roku. We wtorek o 9:28 euro kosztowało 4,6865 zł i było notowane podobnie jak na zakończeniu poniedziałkowych kwotowań.

Dzień wcześniej na rynku złotego mieliśmy do czynienia z bardzo wysoką zmiennością. Kurs EUR/PLN najpierw wzrósł z 4,66 zł do przeszło 4,69 zł, by następnie obniżyć się w okolice 4,67 zł i z tego poziomu znów pójść w górę. To jednak małe piwo w porównaniu do tego, co w poniedziałek działo się na europejskich giełdach, gdzie inwestorzy w panice wyprzedawali akcje banków.

Reklama

Dolar amerykański wyceniany był na 4,3820 zł. A zatem także bez większych zmian po burzliwej poniedziałkowej sesji, kiedy to kurs dolara do złotego wahał się od niespełna 4,35 zł do przeszło 4,40 zł.

Osobną drogą podążył frank szwajcarski, który w relacji do euro był wczoraj najmocniejszy od października ’22. W rezultacie kurs helweckiej waluty na polskim rynku dobił do poziomu 4,80 zł, choć w poniedziałek zbliżał się nawet do 4,83 zł. Był to najwyższy kurs franka od połowy lutego.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych.

Tematy
Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Advertisement

Komentarze (2)

dodaj komentarz
janmieszak
Inflacja 18%. Za rządów prezesa Glapy jedno staniało…. złotówka. Elity polityczne i bankierzy robią wszystko żebyśmy znowu byli milionerami. Okradają Polaków. Robią to żeby ten dług zaciągnięty na rozdawnictwo było łatwiej spłacić, a zwykłe oszczędzające szaraczki na tym tracą przez inflację i niskooprocentowane lokaty. RPP i prezes Inflacja 18%. Za rządów prezesa Glapy jedno staniało…. złotówka. Elity polityczne i bankierzy robią wszystko żebyśmy znowu byli milionerami. Okradają Polaków. Robią to żeby ten dług zaciągnięty na rozdawnictwo było łatwiej spłacić, a zwykłe oszczędzające szaraczki na tym tracą przez inflację i niskooprocentowane lokaty. RPP i prezes NBP robi wszystko by euro, frank i dolar były drogie a złotówka słaba. Gadanie przez rządzących o tym, że na rynek mogą wrzucić każdą ilość gotówki. Lepiej nie można było zrujnować złotego. Rozdawanie pieniędzy, zadłużanie państwa, podnoszenie podatków, majstrowanie przy OFE, ciągła niepewność co nowego rząd wymyśli prowadzą do osłabienia złotówki. By uniknąć problemów finansowych, potrafić wykryć pułapki zastawiane przez instytucje finansowe potrzebna jest finansowa wiedza. Przynajmniej na podstawowym poziomie. Dlaczego w szkole się tego nie uczy? Przeczytajcie sobie ksiązke pt. Emeryrtura nie jest Ci potzrebna . Opisano w niej jak dojść o wolności finansowej pomimo nie najwyższych zarobków.
miki-1974
Wczoraj upadek banku szkodził złotemu. Wtf?

Powiązane

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki