Pierwszy pełny tydzień września przyniósł istotne korekty cen na pylonach. Benzynę Pb95 tankowaliśmy średnio najtaniej od kwietnia. Po horrendalnych wzrostach z poprzednich tygodni wyraźnie potaniał olej napędowy.


Średnia cena benzyny bezołowiowej 95 ukształtowała się na poziomie 6,53 zł/l i była o 11 gr/l niższa niż tydzień wcześniej – wynika z danych BM Reflex. To najniższa wartość od kwietnia, choć wciąż pozostaje bardzo wysoka jak na historyczne standardy. Przed marcem ’22 detaliczne ceny Pb95 w Polsce z reguły nie przekraczały 6 zł/l. Autogaz kosztował średnio 3,15 zł/l, czyli o 3 gr/l taniej niż przed tygodniem i najmniej od pół roku.


W dalszym ciągu utrzymywała się niemal rekordowa różnica między średnimi cenami oleju napędowego a benzyny Pb95, która w minionym tygodniu zawęziła się do 1,03 zł/l wobec bezprecedensowych 1,10 zł/l zaobserwowanych w poprzednim tygodniu. Przeciętnie litr oleju napędowego kosztował 7,56 zł/l, a więc o 18 grl/l. Nadal jest to najdroższe paliwo w cenniku (droższe nawet od benzyny Pb98) po tym, jak na przełomie sierpnia i września detaliczne ceny ON podskoczyły o ponad 60 gr/l.
Wciąż jest znacznie drożej niż rok temu, kiedy to ceny były już dość wysokie. Benzyna jest średnio o 81 gr/l droższa, niż była na początku września 2021 r. To wzrost o 14,2% rdr. ON w rok podrożał o 2,09 zł/l (czyli o 41,8%), a LPG o 35 gr/l.
Ceny w hurcie też spadły
W ciągu ostatnich kilku dni doszło do zdecydowanego spadku hurtowych cen paliw. 9 września PKN Orlen oferował olej napędowy Ekodiesel po 6 785 zł/m3, a więc po 7,33 zł/l po dodaniu VAT-u. Utrzymanie tej tendencji w najbliższych dniach pozwoliłoby na spadek detalicznych ON. Z kolei benzyna Eurosuper 95 w płockiej rafinerii w piątek kosztowała 5 725 zł/m3, co przekłada się na ok. 6,18 zł/l po uwzględnieniu 8% VAT. Utrzymanie takich stawek w hurcie powinno przełożyć się na znaczące, sięgające przynajmniej kilkunastu groszy na litrze, obniżki cen na rynku detalicznym.
Spadek hurtowych cen benzyny był spowodowany sytuacją na rynkach światowych. Galon benzyny na nowojorskiej giełdzie towarowej kosztuje ok. 2,35 USD i jest to poziom cen po raz ostatni obserwowany w połowie stycznia. Od czerwcowego rekordu wszech czasów benzyna potaniała już o 46%, choć w dalszym ciągu nie jest tania jak na historyczne standardy. Pamiętajmy też, że na to nakłada się efekt umocnienia dolara, który w styczniu kosztował ok. 4 zł, a teraz ponad 4,65 zł.
Nie zapominajmy też, że przynajmniej do końca roku obowiązują tymczasowo obniżone (z 23% do 8%) stawki VAT na paliwa. Przy 23-procentowym Vacie detaliczne ceny oleju napędowego wyraźnie przekraczałyby 8 zł/l, a benzyna kosztowałaby ponad 7 zł/l. Ponadto do połowy września w kilku dużych dystrybutorów obowiązują zniżki pozwalające obniżyć efektywną cenę tankowanego paliwa o kilkadziesiąt groszy na litrze.