Końcówka sierpnia nie przyniosła większych zmian przy dystrybutorach. Analitycy spodziewają się stabilizacji cen paliw na początku września. Jednakże kierowcy mogą zapłacić więcej za sprawą dobiegających końca wakacyjnych promocji.
W ostatnim tygodniu sierpnia za litr benzyny Pb95 płacono średnio 5,81 zł, czyli o grosz więcej niż przed tygodniem – wynika z danych BM Reflex. Był to pierwszy od dwóch miesięcy tydzień, w którym nie doszło do obniżki średniej detalicznej ceny Pb95. Olej napędowy kosztował przeciętnie 5,91 zł/l, a więc o dwa grosze na litrze mniej niż w zeszłym tygodniu. Do poziomu 2,65 zł/l (czyli -1 gr/l) obniżyła się średnia detaliczna cena autogazu. To najniższa średnia cena LPG od lutego 2022 roku.
Przy czym piszemy o średnich cenach w skali całego kraju. Ceny na poszczególnych stacjach mogą się różnić nawet o kilkadziesiąt groszy na litrze, w zależności od lokalizacji i siły lokalnej konkurencji.
Średnie ceny paliw w Polsce wciąż pozostają nieco wyższe, niż były w połowie czerwca. I zdaniem analityków e-petrol.pl w najbliższym czasie niższe już nie będą, co ma być pochodną stabilizacji cen hurtowych. Warto przy tym pamiętać, że wraz z końcem sierpnia wygasają wakacyjne promocje. Zatem nawet przy niezmienionych cenach detalicznych spora część kierowców może finalnie zapłacić wyższe rachunki za tankowanie.
Przy czym nadal jest taniej niż rok temu. Benzyna Pb95 kosztuje średnio o 45 gr/l mniej niż 12 miesięcy temu. Przeciętna detaliczna cena oleju napędowego obniżyła się o 36 gr/l. Autogaz tankujemy o 19 gr/l taniej niż przed rokiem.
Hurtowa stabilizacja
29 sierpnia Orlen oferował benzynę Eurosuper 95 po 4472 zł/m3, czyli po 5,50 zł/l po dodaniu 23% VAT-u (akcyza, opłata paliwowa i inne parapodatki są już wliczone w cenę hurtową). To praktycznie tyle samo co tydzień czy trzy tygodnie temu. Teoretycznie taka cena hurtowa pozwalałaby jeszcze na kilkugroszowe redukcje w detalu. Ale wydarzenia ostatnich kilku tygodni pozwalają przypuszczać, że detalistom udało się na stałe podnieść marże powyżej historycznej średniej.
Nieco podrożał za to olej napędowy, który w hurcie oferowany był po 4628 zł/m3. Po ovatowaniu daje to ok. 5,69 zł/l, czyli o 7 gr/l więcej niż tydzień temu. W takim układzie o dalszych obniżkach cen przy dystrybutorach raczej nie może być mowy.
Jak zwykle warto przypomnieć, że paliwa mogłyby być znacznie tańsze, gdyby nie podatki narzucane przez władze. Z każdego zakupionego litra benzyny bądź oleju napędowego ponad 50% trafia w ręce państwa. Bez haraczu na rzecz rządu moglibyśmy tankować benzynę Pb95 po ok. 2,60 zł, olej napędowy po ok. 2,80 zł.
KK
