Aż 41,4 proc. pracowników w Polsce w ciągu ostatnich 6 miesięcy doświadczyło zachowań o charakterze mobbingowym w miejscu pracy – wynika z najnowszego sondażu UCE RESEARCH i platformy ePsycholodzy.pl. W dodatku wynik ten wzrósł od ostatniego badania.


Według raportu „Mobbing w polskich firmach. Druga edycja – 2023 vs. 2022”, autorstwa platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH i platformy ePsycholodzy.pl, w porównaniu z poprzednim okresem nieznacznie wzrosła liczba pracowników, którzy w ciągu ostatnich 6 miesięcy 2023 roku doświadczyli znamion mobbingu. W 2022 r. było ich 40 proc., a ostatnio 41,4 proc. Raport powstał na bazie ogólnopolskiego badania opinii osób zatrudnionych w Polsce.
Problem mobbingu w miejscu pracy przeważnie dotyka ludzi w wieku 18-24 lat. Ankietowani skarżą się głównie na bezsensowne zadania, obmowy i plotki, sprzeczne polecenia, a także komentarze świadczące o zazdrości lub zawiści. Słyszą też krzyki, przekleństwa i wyzwiska, które w poprzednim rankingu były na pierwszym miejscu. Patrząc na całe zestawienie, rdr. najbardziej spadł ich udział – o 4,6 p. p. Z kolei największy wzrost rdr. nastąpił w przypadku otrzymywania zadań poniżej kwalifikacji i kompetencji – o 2,6 p. p.
Alarmujące dane
Jak twierdzi Michał Pajdak, współautor badania z platformy ePsycholodzy.pl., wynik badania wyraźnie pokazuje, że zjawisko nie ustępuje.
– Mobbing istnieje w organizacjach i rozlewa się po nich – mówi Michał Pajdak. – Z roku na rok dane są i będą coraz bardziej alarmujące, gdyż rośnie świadomość pracowników co do niedopuszczalnych zachowań. Pracodawców może cieszyć tylko to, że zatrudniają osoby rozumiejące, jak należy być traktowanym w pracy. Kiedy one awansują i zostaną managerami, powinny szanować również swoich podwładnych.
Jak komentują analitycy z UCE RESEARCH, wyniki z dwóch ostatnich lat są groźne nie tylko dla samych pracowników, ale również dla firm. Nękani, zastraszeni pracownicy z całą pewnością nie są wydajni. Do tego częściej mogą chodzić na zwolnienia lekarskie, w tym długoterminowe, wydawane nawet przez psychiatrów. To oczywiście powoduje określone straty dla pracodawców.
– Brak zmian w strukturze organizacyjnej może skutkować utrzymaniem się negatywnych wzorców, co wpływa na doświadczanie mobbingu przez pracowników. Podobne rok do roku wyniki mogą świadczyć o trudnościach w zmianie tych norm – uważa Michał Murgrabia, psycholog z platformy ePsycholodzy.pl.
Coraz więcej mężczyzn doświadcza mobbingu
Raport wskazuje również, że rok do roku wzrósł odsetek mężczyzn, którzy w ciągu ostatnich 6 miesięcy doświadczyli mobbingu – z 43,5 proc. w 2022 roku do 46,2 proc. w ub.r. Natomiast w przypadku kobiet sytuacja pozostała bez zmian – 36 proc.
Jak twierdzi Michał Murgrabia, kulturowe oczekiwania dotyczące siły mogą sprawić, że mężczyźni są skłonni ukrywać doświadczanie mobbingu. Dodatkowo mogą być bardziej na nie narażeni z powodu wzmożonej konkurencji w miejscu pracy czy wzrastających oczekiwań dot. wydajności. Za to kobiety mogą chętniej szukać wsparcia społecznego.
– Dlatego warto rozważyć zmiany we wdrożonych w firmach programach przeciwdziałania mobbingowi. Jeśli są bardziej dostosowane do potrzeb jednej płci, może to skutkować różnicami w poziomie doświadczania mobbingu – dodaje psycholog Murgrabia.
Najgorzej mają młodzi o średnich dochodach
Podobnie jak w poprzedniej edycji badania, mobbingu najczęściej doświadczają młodzi ludzie. W 2023 roku odsetek osób w wieku 18-24 lat, które to zadeklarowały, wynosił 53,6 proc..
– Obecni managerowie pamiętają praktyki z początku lat 90-tych XX wieku. Od tego czasu wiele się zmieniło. Zachowania, które kiedyś uchodziły płazem, dzisiaj są rejestrowane i oficjalnie zgłaszane. Młodzi pracownicy wprowadzają na rynek pracy nowe standardy i są najbardziej świadomi tego, jak należy ich traktować – uważa Michał Pajdak.
Wśród osób deklarujących doświadczanie mobbingu dominują Polacy zarabiający od 5000 do 8999 zł netto miesięcznie – ok. 50 proc. wskazań. Najmniejszy odsetek dotyczy ankietowanych z zarobkami na poziomie 1000-2999 zł – 24,4 proc. Nieco częściej ww. problem dotyka osoby uzyskujące powyżej 9000 zł na rękę – 36 proc.
– Osoby ze średnimi czy nieco wyższymi zarobkami zawsze będą bardziej narażone na mobbing niż te mniej zarabiające, ponieważ czym wyższy szczebel w organizacji, tym większa jest rywalizacja w zespole. To z kolei niesie podwyższone i realne zagrożenie mobbingiem – dodają analitycy z UCE RESEARCH.
Ewolucja stylu zarządzania?
W 2023 roku w TOP5 najczęstszych problemów w relacjach zawodowych ankietowani wskazali otrzymywanie bezsensownych zadań – 10,3 proc. bycie obiektem obmawiania i plotek – 9,8 proc., dostawanie sprzecznych poleceń – 9,6 proc., padanie ofiarą komentarzy świadczących o zazdrości lub zawiści – 9 proc., doświadczanie krzyku, przekleństw i wyzwisk – 8,4proc. W 2022 roku w firmach, w których panował mobbing, dominowała natomiast ta ostatnia forma przemocy – 13 proc.
– Może to oznaczać ewolucję stylu zarządzania lub kultury organizacyjnej – wyjaśnia Michał Murgrabia. – Wzrost świadomości mobbingu jako problemu społecznego może wpłynąć na to, jakie zachowania są uznawane za przemoc. Pracownicy zwracają uwagę na jej bardziej subtelne formy, które mogą być trudniejsze do zidentyfikowania niż wyzwiska czy krzyki. Przydzielanie obowiązków pozbawionych sensu może wpływać na frustrację i poczucie bezradności, co stanowi równie destrukcyjny sposób wywierania presji jak podnoszenie głosu.






















































