Hamas skrytykował w piątek decyzję Izraela o zajęciu miasta Gaza, uznając ją za kolejną „zbrodnię wojenną” tego państwa. Ta decyzja pokazuje też, że izraelski rząd nie dba o swoich zakładników, bo nowa ofensywa oznacza ich „poświęcenie” - dodało rządzące Strefą Gazy ugrupowanie terrorystyczne.
„Zatwierdzenie przez syjonistyczny gabinet planu okupacji Strefy Gazy i ewakuacji jej mieszkańców, to nowa zbrodnia wojenna” - napisano w komunikacie Hamasu.
W tekście skrytykowano też język użyty przez kancelarię premiera Benjamina Netanjahu w komunikacie po nocnym posiedzeniu gabinetu bezpieczeństwa, na którym podjęto decyzję.
W izraelskim oświadczeniu przekazano, że wojsko przygotuje się do „przejęcia kontroli nad miastem Gaza”.
Izrael celowo zamienił termin „okupacja” na „kontrola”, by uniknąć odpowiedzialności prawnej za tę „barbarzyńską zbrodnię wobec cywilów” - zaznaczył Hamas.
Palestyńska organizacja dodała, że decyzja Netanjahu o zajęciu Gazy dowodzi, że Netanjahu i jego rząd nie są zainteresowani losem przetrzymywanych w Strefie Gazy zakładników, ponieważ „wiedzą, że rozszerzenie agresji oznacza ich poświęcenie”.
Izraelska armia kontroluje obecnie ok. 75 proc. powierzchni Strefy Gazy. Na pozostałe tereny zepchnięto niemal całą, liczącą ok. 2,1 mln, populację tego terytorium, ale znajdują się tam też wciąż aktywne jednostki Hamasu i innych organizacji terrorystycznych. W rękach tych grup pozostaje 50 izraelskich zakładników, z których co najmniej 28 już nie żyje.
Władze Izraela zdecydowały, że na razie armia ma zająć położone na północy miasto Gaza, ale Netanjahu we wcześniejszych wypowiedziach medialnych zapowiadał przejęcie kontroli nad całą Strefą Gazy.
Premier przedstawia rozszerzenie ofensywy jako ruch konieczny do wygrania wojny, czyli całkowitego zniszczenia Hamasu i uwolnienia zakładników.
Organizacje międzynarodowe ostrzegają, że ofensywa może tylko pogorszyć katastrofalną sytuację cywilów w Strefie Gazy, w której pogłębia się kryzys humanitarny, w tym głód.
Plan jest krytykowany również w Izraelu, głównie z powodu zagrożenia dla więzionych przez Hamas zakładników. Podkreśla się również, że izraelscy żołnierze mogą ponieść duże straty w walkach, a cała operacja będzie długa i kosztowna.
Duża część izraelskiego społeczeństwa i bliskich porwanych uważa, że rząd zamiast nowej ofensywy powinien doprowadzić do rozejmu z Hamasem, co uratowałoby też zakładników. Takie rozwiązanie prawdopodobnie pozwoliłoby jednak Hamasowi na zachowanie części sił i wpływów, do czego nie chcą dopuścić premier i jego skrajnie prawicowi koalicjanci, od których zależy przetrwanie rządu.
Decyzja Netanjahu wyjaśnia dlaczego Izrael wycofał się z ostatniej rundy negocjacji rozejmowych - napisano w piątkowym oświadczeniu Hamasu. W czasie trwających miesiącami bezowocnych rokowań obie strony zarzucały sobie nawzajem odchodzenie od wcześniejszych ustaleń, stawianie nowych warunków i złą wolę.
Arabia Saudyjska potępia izraelski plan przejęcia kontroli nad miastem Gaza
Arabia Saudyjska potępiła izraelski plan przejęcia kontroli nad miastem Gaza - poinformowała w piątek agencja Reutera, powołując się na oświadczenie władz w Rijadzie.
W oświadczeniu stwierdzono, że Arabia Saudyjska „kategorycznie potępia uporczywe stosowanie przez izraelskie władze okupacyjne zbrodni głodu, brutalnych praktyk oraz czystek etnicznych wobec bratniego narodu palestyńskiego”.
Komisarz Tuerk wzywa do wstrzymania planu Izraela całkowitej kontroli nad Strefą Gazy
Plan izraelskiego rządu dotyczący przejęcia pełnej kontroli wojskowej nad palestyńską Strefą Gazy musi zostać natychmiast wstrzymany - przekazał piątek w oświadczeniu Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka (UNHCHR) Volker Tuerk.
Komisarz dodał, że przyjęty plan rozszerzenia działań w Strefie Gazy jest sprzeczny z orzeczeniem Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, który w 2024 roku stwierdził, że izraelska okupacja jest nielegalna i powinna zakończyć się tak szybko jak jest to możliwe. Wyrok stwierdzał również, że powinno zostać wprowadzone rozwiązanie dwupaństwowe z uwzględnieniem prawa Palestyńczyków do samostanowienia.
"Wszystko wskazuje na to, że nowa eskalacja może doprowadzić do jeszcze większych masowych wysiedleń, większej liczby ofiar śmiertelnych, większego nieznośnego cierpienia, bezsensownych zniszczeń i okrutnych zbrodni" - oznajmił szef UNHCHR. Tuerk wezwał Izrael do umożliwienia dostaw większej ilości pomocy humanitarnej dla mieszkańców Strefy Gazy.
Komisarz potępił również terrorystyczny Hamas, domagając się wypuszczenia zakładników uprowadzonych z Izraela w październiku 2023 r.
Jerzy Adamiak (PAP)
adj/ mal/ ek/ ap/
