REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Ceny energii pod osłoną również w 2025 roku? Minister klimatu komentuje

2024-07-11 14:23, akt.2024-07-11 15:54
publikacja
2024-07-11 14:23
aktualizacja
2024-07-11 15:54

O skali pomocy dla odbiorców energii elektrycznej w roku 2025 zdecyduje rząd podczas opracowywania przyszłorocznego budżetu - wynika z czwartkowej wypowiedzi minister klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski.

Ceny energii pod osłoną również w 2025 roku? Minister klimatu komentuje
Ceny energii pod osłoną również w 2025 roku? Minister klimatu komentuje
fot. DarSzach / / Shutterstock

"Ostateczną odpowiedź na to pytanie da nam sytuacja na rynku elektroenergetycznym w końcówce roku, kiedy będziemy widzieć, jak kształtuje się rynek i na ile bardziej się ustabilizował" - powiedziała Hennig-Kloska pytana o możliwość przedłużenia działań osłonowych na rynku energii, a zwłaszcza ceny maksymalnej dla gospodarstw domowych i innych podmiotów.

"Dzisiaj jednoznacznie i dostatecznie nie odpowiem na to pytanie, na ile to pełne rozwiązanie, włącznie z ceną maksymalną, będzie konieczne" - dodała.

Poinformowała, że z ministrem finansów Andrzejem Domańskim pracuje nad wieloma rozwiązaniami i zapewne też poruszy ten temat.

"Jeżeli chodzi o całokształt tej ustawy, to wyceniliśmy mniej więcej, ile to by kosztowało w przyszłym roku i takie obliczenia znalazły się w zapotrzebowaniu na budżet przyszłego roku, natomiast co do skali (wsparcia) decyzje będzie podejmować minister finansów, rząd, kształtując budżet na rok przyszły i ta dyskusja przed nami" - zaznaczyła.

3 lipca szefowa resortu klimatu powiedziała w Tok FM, że gospodarstwa domowe powinny być objęte ustawową osłoną ograniczającą ceny energii również w przyszłym roku - obecna ustawa z maksymalną ceną energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł/MWh obowiązuje od 1 lipca do 31 grudnia 2024 r. Dodała, że w projekcji finansowej do budżetu na 2025 r. wysłanej do Ministra Finansów, uwzględniła zabezpieczenie przedłużenia funkcjonowania ustawy, ale decyzję w tej sprawie podejmie rząd.

Od 1 lipca do końca roku obowiązuje nowa cena maksymalna za energię elektryczną dla gospodarstw domowych - 500 zł za MWh netto, bez względu na zużycie energii. Na mocy przepisów obowiązujących do 30 czerwca gospodarstwa domowe płaciły 412 zł za MWh netto do wyznaczonych limitów zużycia. Po ich przekroczeniu cena wynosiła 693 zł za MWh. Prezes URE zatwierdził nowe taryfy dla tzw. sprzedawców z urzędu na średnim poziomie 622,8 zł za MWh netto, ale dla gospodarstw domowych ceny taryfowe po 1 lipca nie mają znaczenia - będą i tak płacić 500 zł za MWh.

Od 1 lipca, 693 zł za MWh zostaje utrzymane jako maksymalna cena dla innych, wskazanych w ustawie odbiorców tzw. wrażliwych. To m.in samorządy, spółdzielnie mieszkaniowe, szkoły, żłobki, szpitale oraz małe i średnie firmy.

Zgodnie z szacunkami Urzędu Regulacji Energetyki, zmiana z dniem 1 lipca zamrożonej ceny z 412 na 500 zł za MWh, w przypadku gospodarstwa domowego o przeciętnym zużyciu energii elektrycznej przełoży się na ok. 14,5 zł na rachunku miesięcznie więcej.

Także od 1 lipca zniknęło zamrożenie wysokości innej pozycji na rachunku za prąd - opłaty za dystrybucję. Wzrosły one z 289 do 430 zł za MWh, co przy przeciętnym zużyciu w gospodarstwie domowych oznacza ok. 23,5 zł miesięcznie więcej. Jednocześnie nowe przepisy zwolniły gospodarstwa z kolejnej pozycji na rachunku - opłaty mocowej, która dla przeciętnego odbiorcy wynosi 10,64 zł netto miesięcznie. Ostatecznie rachunek takiego uśrednionego gospodarstwa wzrośnie miesięcznie o 27,5 zł netto, czyli o ponad 33 zł po doliczeniu VAT i akcyzy.

Ponadto od 1 sierpnia do 30 września będzie można składać wnioski o bon energetyczny - jednorazowe świadczenie pieniężne dla gospodarstw domowych o niższych dochodach. Wysokość bonu będzie zależała od liczby osób w gospodarstwie domowym. I tak, gospodarstwom jednoosobowym będzie przysługiwało wsparcie w kwocie 300 zł, dwu- i trzyosobowym - 400 zł, gospodarstwa liczące od czterech do pięciu osób otrzymają 500 zł, a sześcioosobowe i większe - 600 zł. Jeśli w gospodarstwie domowym wykorzystywane będą źródła ogrzewania zasilane energią elektryczną, wartość bonu energetycznego wzrośnie o 100 proc. W zależności od wielkości gospodarstwa wyniesie zatem od 600 do 1200 zł.

Przy wypłacie bonu obowiązywać będą dwa progi dochodowe: do 2500 zł dla gospodarstw jednoosobowych oraz do 1700 zł na osobę dla gospodarstw wieloosobowych. Przy wypłacie bonu obowiązywać będzie też zasada "złotówka za złotówkę". Oznacza to, że bon będzie przyznawany nawet po przekroczeniu kryterium dochodowego, ale jego wartość będzie pomniejszona o kwotę tego przekroczenia.

Zgodnie z przepisami wniosek o wypłatę bonu energetycznego trzeba będzie złożyć wójtowi, burmistrzowi lub prezydentowi miasta właściwemu ze względu na miejsce zamieszkania wnioskodawcy. Zgodnie z deklaracjami ministerstwa klimatu, wypłaty świadczeń z tytułu bonu powinny nastąpić pod koniec 2024 r. (PAP)

pif/ wkr/ mick/ jz/ osz/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (2)

dodaj komentarz
wizytator
"Przy wypłacie bonu obowiązywać będą dwa progi dochodowe: do 2500 zł dla gospodarstw jednoosobowych oraz do 1700 zł na osobę dla gospodarstw wieloosobowych. "

Ale dla kogo to jest obliczone? Dla osoby której nie stać na utrzymanie domu?

Druga sprawa 500zł za MWh i drugie tyle za dystrybucję??? Na łby sie pozamieniali?
"Przy wypłacie bonu obowiązywać będą dwa progi dochodowe: do 2500 zł dla gospodarstw jednoosobowych oraz do 1700 zł na osobę dla gospodarstw wieloosobowych. "

Ale dla kogo to jest obliczone? Dla osoby której nie stać na utrzymanie domu?

Druga sprawa 500zł za MWh i drugie tyle za dystrybucję??? Na łby sie pozamieniali? Kto to wymyśla i drugi cymbał zatwierdza.
katzpodola
Ministra zapomniała dodać, że najwyższe podwyżki dopiero będą od 1 stycznia.

Powiązane: Zamrożenie cen energii

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki