REKLAMA

Bałkany pozostają głównym źródłem nielegalnej broni w Europie

2024-06-16 14:15
publikacja
2024-06-16 14:15

Bałkany pozostają głównym źródłem nielegalnej broni w Europie. Światowy Indeks Przestępczości Zorganizowanej z 2023 r. podaje, że handel bronią w regionie jest wyższy niż w całej Europie - informuje w sobotę telewizja RTCG.

Bałkany pozostają głównym źródłem nielegalnej broni w Europie
Bałkany pozostają głównym źródłem nielegalnej broni w Europie
fot. Karolina Grabowska / / Pexels

Dane międzynarodowej organizacji pozarządowej Globalna Inicjatywa Przeciwko Transnarodowej Przestępczości Zorganizowanej wskazują na to, że broń używana w wojnach lat 90. na Bałkanach nadal stanowi zagrożenie dla całego kontynentu.

"Choć uwaga społeczności międzynarodowej od tego czasu skupiła się na konfliktach, które wybuchały gdzie indziej, region jest nadal pełen broni, co zwiększa poziom przemocy w kraju i za granicą" - zauważono w raporcie organizacji.

Broń użyta w atakach terrorystycznych w Paryżu w listopadzie 2015 r. i w Wiedniu w listopadzie 2020 r. została powiązana z Bałkanami, natomiast broń i granaty ręczne z tego regionu podsycają przemoc gangów w Szwecji.

Dodano, że broń lekka odziedziczona po wojnach z końca ubiegłego wieku jest trzymana przez mieszkańców jako "zabezpieczenie przed przyszłą niestabilnością", a nowym trendem w regionie jest ściąganie przez grupy przestępcze broni dużego kalibru.

Kolejnym niebezpiecznym zjawiskiem - wskazano w raporcie - jest konwersja broni nieśmiercionośnej, przeznaczonej do samoobrony czy celów sportowych, na broń śmiercionośną. Modyfikacja stosunkowo taniej broni, często pochodzącej z Turcji, umożliwia przestępcom sprzedaż broni śmiercionośnej za nawet 10-krotność ceny pierwotnej.

"Taka broń jest szczególnie popularna wśród nieletnich przestępców, ponieważ jest tania, a stwarza wrażenie +niebezpiecznego faceta+. Sprzedawana jest na czarnym rynku i budzi coraz większe zaniepokojenie policji" - podkreślono w analizie.

W regionie odkryto kilka nielegalnych fabryk modyfikacji broni, w tym w wiosce niedaleko Tirany oraz w gminie Stolac w Bośni i Hercegowinie.

"Bałkany pozostają głównym źródłem nielegalnej broni w Europie. Broń w regionie jest tania i dostępna w dużych ilościach, a jej ceny nie zmieniły się zbytnio od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku" - napisano w raporcie cytowanym przez czarnogórską telewizję. Jakub Bawołek (PAP)

jbw/ zm/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (5)

dodaj komentarz
zoomek
Ja nie wiedziałem że U-P-Adlina jest na Bałkanach!
A może granatnik Szymaczak przemycił z Bałkanów?
Nie ogarniam tej geografii!
vacarius
Bo tam nie dość ze twój sąsiad popiera inną partie jak w Polsce to jeszcze jest innej narodowości, religii i mówi w innym języku. Tam tylko komuna umiała to opanować. Jak by ich wtedy poprzesiedlano siłowo to byłby spokój. Ale dziś Konwencje Genewskie zakazują przymusowych przesiedleń i nigdy tam nie będzie spokoju. No chyba ze ludzie Bo tam nie dość ze twój sąsiad popiera inną partie jak w Polsce to jeszcze jest innej narodowości, religii i mówi w innym języku. Tam tylko komuna umiała to opanować. Jak by ich wtedy poprzesiedlano siłowo to byłby spokój. Ale dziś Konwencje Genewskie zakazują przymusowych przesiedleń i nigdy tam nie będzie spokoju. No chyba ze ludzie się tam zateizują i też utracą swoją tożsamość narodową.

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki