REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

ING BSK: inflacja bazowa w kwietniu pozostała wysoka

2023-05-15 06:47
publikacja
2023-05-15 06:47

Ostateczne dane o inflacji, jakie GUS poda w poniedziałek, będą podobne do wstępnego szacunku, który mówił o 14,7 proc. Ale dane te pokażą także, że inflacja bazowa pozostała wysoka i praktycznie nie zmieniła się w stosunku do marca – powiedział PAP ekonomista banku ING BSK Adam Antoniak.

ING BSK: inflacja bazowa w kwietniu pozostała wysoka
ING BSK: inflacja bazowa w kwietniu pozostała wysoka
fot. Krzysztof Zatycki / / FORUM

W poniedziałek Główny Urząd Statystyczny opublikuje dokładne dane o inflacji w kwietniu. Wstępny szacunek mówił, że wskaźnik wzrostu cen w ubiegłym miesiącu wyniósł 14,7 proc.

„Nie spodziewamy się większych zmian w odczycie inflacji w porównaniu do wstępnego szacunku. Wtedy GUS mówił inflacji w wysokości 14,7 proc., nasza prognoza to 14,8 proc. i sądzimy, że ostatecznie inflacja znajdzie się w tej okolicy. Ważniejsze będą dane o strukturze, bo z tego, co wiemy o cenach nośników energii i paliw oraz żywności, inflacja bazowa w kwietniu pozostała wysoka. Sądzimy, że wyniosła 12,2 proc., a więc praktycznie pozostała na poziomie z marca” – powiedział PAP ekonomista banku ING BSK Adam Antoniak.

Dane o inflacji bazowej publikuje NBP. W marcu inflacja bazowa, obliczana z wyłączeniem cen energii i żywności, wyniosła 12,3 proc.

„Nie można wykluczyć, że inflacja na koniec roku znajdzie się w granicach, o których mówił prezes NBP Adam Glapiński, a więc między 7 a 9 proc. Jednak i tak kluczowa będzie struktura. Główny wskaźnik inflacji (CPI) będzie spadał szybciej, bo korzystamy na odwróceniu trendów na rynku energii i paliw, ale inflacja bazowa będzie spadać wolniej” – powiedział ekonomista ING BSK.

To zaś – w opinii Antoniaka – sprawi, że nie ma co liczyć na obniżki stóp procentowych w tym roku. Jednak niedawno bank ING BSK przyznał, że wzrosły szanse na szybsze niż wcześniej oczekiwali jego ekonomiści obniżki stóp procentowych.

„Nadal sądzimy, że obniżki mogą nastąpić dopiero w przyszłym roku, ale ostatnio pojawiło się kilka czynników, które sprawiają, że to może być nieco wcześniej niż poprzednio oczekiwaliśmy – chodzi o umocnienie złotego, słabe dane makro za marzec, pokazujący wyraźne spowolnienie, a także ryzyko związane z systemem bankowym w USA i obawy o recesję w USA i w strefie euro” - dodał Adam Antoniak. (PAP)

autor: Marek Siudaj

ms/ mmu/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (5)

dodaj komentarz
dawid_gmyrek
Siudaj nie napomknął, że to raczej dobre wieści dla posiadaczy 'anty-inflacyjnch' obligów zakupionych co najmniej rok temu :)
dawid_gmyrek
Antoniak, ekonomista Banku Śląskiego - w jakim celu oni zatrudniają tych żymskich speców od dzwonków gazowych jak nie od dziś wiadomo, że banki zarabiają tylko na kredytach oraz opłatach i prowizjach?
cwiara
Jaka inflacja? Kurs Euro jest na poziomie sprzed 3 lat, rynek entuzjastycznie przyjął zapowiedzi Prezesa a wy ciągle to samo.
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
socjalistyczneg
Fajne plany.
W tym kraju przy tej inflacji będzie ciężko.

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki