Na terytorium prawie całego kraju przybywa więcej nowych imigrantów, niż rodzi się dzieci. Społeczeństwo ulega transformacji społecznej, która może zmienić mapę polityczną, gospodarczą i kulturalną kraju - napisał dziennik „El Confidencial”.


W 37 z 50 prowincji kraju nowi obywatele to większości przybysze z zagranicy. Dodatkowo jedna czwarta rodzących się w Hiszpanii dzieci ma matkę cudzoziemkę. Statystyki nie biorą przy tym pod uwagę tych matek, które otrzymały obywatelstwo hiszpańskie przed urodzeniem dziecka.
W Hiszpanii wzrost demograficzny od wielu lat uzależniony jest od imigracji. Ta tendencja demograficzna zaczęła się ok. 20 lat temu; obecnie ulega nasileniu nie tyle z powodu wzrostu liczby imigrantów, co spadku liczby narodzin.
Obecne saldo migracyjne wynosi ok. 500 tys. osób rocznie; ta liczba umożliwia dalszy wzrost demograficzny. Odsetek ludności napływowej stale wzrasta. Według prognoz Krajowego Instytutu Statystycznego (INE) przed 2037 r. co czwarty mieszkaniec Hiszpanii będzie pochodził z zagranicy.
Ten proces transformacji społecznej może doprowadzić do zmiany mapy politycznej, gospodarczej i kulturalnej kraju, podobnie jak dzieje się w innych państwach zachodnich. Wiele rządów w Europie północnej i wschodniej próbowało odwrócić ten proces, zachęcając do posiadania dzieci za pomocą wielomilionowych programów wsparcia dla rodziców, ale żadna ze strategii nie okazała się skuteczna. W wielu przypadkach, np. we Francji, pomoc rządowa była wykorzystywana głównie przez ludność pochodzenia zagranicznego, której ciężar demograficzny usiłowano zmniejszyć.

Podatkowy rozkład jazdy i wskaźniki kadrowo-płacowe na 2023. Ściąga dla przedsiębiorcy
Od stycznia 2023 r. zmieniły się wskaźniki kadrowo-płacowe. Prezentujemy najważniejsze zmiany. I zachęcamy do pobrania pliku pdf. Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 20 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
Z kolei blokowanie napływu imigrantów negatywnie odbija się na produkcyjnych sektorach gospodarki, które potrzebują przybyszy, aby rozwiązać problem braku rąk do pracy.
Z Saragossy Grażyna Opińska