REKLAMA

Ta profesja niebawem przebije zarobki w IT. Zatrudnienie znajdą dziesiątyki tysięcy osób

2023-10-04 08:45
publikacja
2023-10-04 08:45

Monterzy morskich systemów energetycznych zarobią nawet 20 tys. zł miesięcznie przy budowie polskich farm wiatrowych. Rekrutacja do pracy na Bałtyku ruszy już niedługo. Zatrudnienie w nowym sektorze energetycznym na początek znajdzie około 30 tys. osób. 

Ta profesja niebawem przebije zarobki w IT. Zatrudnienie znajdą dziesiątyki tysięcy osób
Ta profesja niebawem przebije zarobki w IT. Zatrudnienie znajdą dziesiątyki tysięcy osób
fot. Hyejin Kang / / Shutterstock

Wysokie zarobki sięgające 20 tys. zł miesięcznie to nie tylko perspektywy dla specjalistów w branży IT. Na takie kwoty mogą liczyć monterzy offshore, czyli osoby zajmujące się m.in. budową morskich systemów energetycznych. Jak podaje wyborcza.biz, są to górne granice pensji. Przeważnie wynagrodzenia na budowie lub przy serwisowaniu wiatraków wynoszą kilka lub kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie. 

Praca na farma wiatrowych da zarobić

Zatrudnienie przy powstawaniu farm wiatrowych będzie można znaleźć już wkrótce w Polsce. Powstaną one na Bałtyku i - według założeń programu rozwoju Morskich Farm Wiatrowych - już za siedem lat mają odpowiadać za 13 proc., a w 2040 r. za 19 proc. generowanej energii elektrycznej.

Jak podaje Ministerstwo Klimatu i Środowiska, pierwsze morskie farmy wiatrowe w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej na Bałtyku zaczną produkować energię już w 2026 roku. Szacowana wartość inwestycji w morską energetykę wiatrową wyniesie około 130 mld zł, które (...) przyczynią się do powstania nowych, wysokopłatnych miejsc pracy.

Docelowo blisko 100 tys. miejsc pracy

Już w samej fazie inwestycyjnej morskich farm wiatrowych niezbędnych będzie około 34 tys. etatów, szacuje Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Na Bałtyku farmy wiatrowe stawia Orlen, a w konsorcjach z zagranicznymi firmami inwestycje realizują Polenergia i grupa PGE. 

W przyszłości lądowa energetyka wiatrowa może przyczynić się do powstania od 51 tys. do 97 tys. nowych miejsc pracy, szacuje wyborcza.biz. Dokładna liczba wakatów w tym segmencie branży energetycznej uzależniona jest od stopnia rozwoju w najbliższych latach. 

Specjaliści poszukiwani

W najbliższych latach w Polsce wzrośnie zapotrzebowanie na nowych, wyspecjalizowanych pracowników, m.in. techników oraz instalatorów turbin wiatrowych, zwracał uwagę Janusz Gajowiecki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej w rozmowie z Wyborczą. 

W większości poszukiwane będą osoby z wykształceniem techniczym. Jak można je zdobyć? Z jednej strony są uczelnie, na których powstają specjalne kierunki, np. projektowanie i budowa morskich systemów energetycznych na Politechnice Gdańskiej. Z drugiej strony organizowane są kursy i szkolenia dla absolwentów techników oraz osób, które chcą się przekwalifikować i docelowo pracować na farmach wiatrowych. 

Dominika Florek

Źródło:
Tematy
Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Komentarze (19)

dodaj komentarz
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
zops
Może znowu będzie jakiś WTC, tak jak jesienią 2003 roku i będzie spokój z tymi wyborami.
po_co
Jeżeli tak, to oznacza tylko i wyłącznie tyle, że taka firma nigdy nie posiadała specjalistów przedstawiających jakikolwiek poziom w dziedzinie programowania.
Już pomijam fakt, że IT to nie tylko programiści bo akurat na wyższe stawki mogą liczyć chociażby Architekci, którzy z kodem mają niewiele wspólnego.

Generatywne
Jeżeli tak, to oznacza tylko i wyłącznie tyle, że taka firma nigdy nie posiadała specjalistów przedstawiających jakikolwiek poziom w dziedzinie programowania.
Już pomijam fakt, że IT to nie tylko programiści bo akurat na wyższe stawki mogą liczyć chociażby Architekci, którzy z kodem mają niewiele wspólnego.

Generatywne modele językowe nie są w stanie tworzyć dobrej jakości oprogramowania bo nigdy nie były do tego celu tworzone.
Takie modele mają za zadanie generować teksty które są akceptowalne gramatycznie i logicznie, a w przypadku tworzenia oprogramowania ważne jest uwzględnianie nie tylko tego, czy kod jest poprawny zgodnie z założeniami danego języka i standardów ale najważniejsze jest to aby był on spójny z całym kodem, a modele językowe nie dokonują takiej analizy bo tego nie potrafią.
hfjdj
Przecież AI wynaleziono już jak ciebie na świecie nie było. A to całe ChatGPT to taka zabawka tylko.
infinityhost odpowiada po_co
Jak umiesz podzielić pracę na logiczne fragmenty to GPT zrobi za Ciebie wszystko.
hfjdj odpowiada infinityhost
A programowanie to co to jestjak nie dzielenie pracy na logiczne fragmenty?
po_co odpowiada infinityhost
Absolutnie nie, bo generatywne modele językowe nie zostały zaprojektowane do tworzenia oprogramowania.
Twierdzenie, że taki model jest w stanie wyprodukować jakościowy kod może pochodzić wyłącznie od osoby o elementarnej wiedzy na temat programowania.

Generatywne modele językowe w dużym uproszczeniu bazują na tworzeniu
Absolutnie nie, bo generatywne modele językowe nie zostały zaprojektowane do tworzenia oprogramowania.
Twierdzenie, że taki model jest w stanie wyprodukować jakościowy kod może pochodzić wyłącznie od osoby o elementarnej wiedzy na temat programowania.

Generatywne modele językowe w dużym uproszczeniu bazują na tworzeniu tekstu na podstawie poznanego wcześniej wzorca, a w programowaniu istotą nie jest napisanie kodu tylko przełożenie założeń projektu na język zrozumiały dla maszyny - pisanie kodu to tak naprawdę ostatni etap pracy i równie dobrze może wykonywać go każdy kto potrafi obsłużyć klawiaturę, z tym że to nie jest programowanie.

Dlatego napisałem, że jeżeli firma jest w stanie zastępować programistów modelami GPT to znaczy, że nigdy nie posiadała żadnych programistów tylko maszynistów, a to jest zasadnicza różnica.

Pomiędzy tworzeniem oprogramowania, a pisaniem kodu jest tak samo wielka granica jak pomiędzy pracownikiem IT, a programistą. Niestety nawet w branży ludzie mylą te pojęcia - co zrobić, widać to później jak łatwo jest ich zastąpić.
infinityhost odpowiada po_co
Zgadza się, w Polsce chyba jestem jedynym programistą. Poza tym, Ty wiesz a ja używam.
januszbizensu
Ai to miesza schematami z publicznych zbiorów danych poczytaj twierdzenia Godla może się domyślisz dlaczego ta bajeczka nie dowiezie. Tak na marginesie na tą chwilę to nie ma nawet modelu, który by ogarniał zadanka i algo na poziomie mid. Cały ten hajp na 'AI' to wodogłowie totalne.
januszbizensu odpowiada (usunięty)
GPT nawet klepaczy i maszynistów nie zastąpi dobrze pokierowanym klepaniem można uklepać nadal sporo dzisiaj. Może nie będzie to żyleta i dla skali setek milionów userów ale produkt mający sens nadal można uklepać wodospadem nawet. GPT żadnej z tych rzeczy nie zrobi bo tokenizacja sylab i ilość generalizacji jaka jest wbudowana GPT nawet klepaczy i maszynistów nie zastąpi dobrze pokierowanym klepaniem można uklepać nadal sporo dzisiaj. Może nie będzie to żyleta i dla skali setek milionów userów ale produkt mający sens nadal można uklepać wodospadem nawet. GPT żadnej z tych rzeczy nie zrobi bo tokenizacja sylab i ilość generalizacji jaka jest wbudowana w modelu po prostu to uniemożliwia. Przy jakimkolwiek dłuższym ciągu relacji się to łamie i nigdy się nie zmieni bo stratna kompresja i złożoność jest dosłownie wbudowana w rzeczywistość przy tym podejściu BF. Rozmawiacie o czym co nawet nie potrafi palindroma wygenerować tak na marginesie bo j/w.

Powiązane: Praca

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki