Liczba aktywnych rachunków maklerskich była na koniec 2024 roku największa od 2012 r. – wynika z najnowszych statystyk GPW. Z drugiej strony udział inwestorów indywidualnych w obrotach akcjami na rynku głównym spadł kolejny rok z rzędu. Obrotami zawiadywali inwestorzy zagraniczni, którzy w drugim kwartale ubiegłego roku ustanowili pod względem udziału w obrotach absolutny rekord.


Na koniec 2024 roku liczba rachunków maklerskich w Polsce osiągnęła rekordowy poziom 1,969 mln, z czego aż 1,801 mln stanowiły rachunki internetowe, podała GPW w najnowszych statystykach. Giełda zaznacza, że aktywne rachunki, których liczba wzrosła do 267,148 tys., osiągnęły nominalnie najwyższy poziom od pierwszej połowy 2012 r., kiedy odnotowano ich ponad 278,7 tys.
Aktywny z co najmniej jednym zleceniem
Absolutny rekord to początek 2010 r. i ponad 412 tys. aktywnych rachunków, przy 1,37 mln kont, co wiązać można z programem akcjonariatu obywatelskiego i np. prywatyzacją PZU. Obecnie aktywne rachunki stanowiły tylko 13,6 proc. wszystkich kont, wobec 31 proc. w rekordowym 2011 r. Jak informuje giełda, aktywne rachunki to takie, z których w badanym okresie (półrocze) złożono co najmniej jedno zlecenie na GPW.
Udział zleceń przez Internet w ich ogólnej liczbie wyniósł w II połowie 2024 r. 67 proc. Na NewConnect było to 82 proc., a na rynku kontraktów terminowych 73 proc. Udział procentowy Internetu w obrotach tylko inwestorów indywidualnych na rynku głównym wyniósł w II połowie roku 72 proc., a na NewConnect 90 proc., dla kontraktów odsetek wyniósł 69 proc.
„Rekord aktywnych rachunków inwestycyjnych jest istotnym wskaźnikiem, który świadczy o rosnącym zaangażowaniu inwestorów oraz wzrastającym zaufaniu do polskiego rynku kapitałowego”– stwierdza Arkadiusz Detyniecki, Dyrektor Działu Notowań GPW.
Zagranica z nowym rekordem
Giełda podała również statystyki dotyczące proweniencji kapitału operującego na GPW. Według danych udział inwestorów zagranicznych w obrotach wygenerowanych na rynku głównym wyniósł w 2024 r. aż 68 proc. To najwyższy poziom od 12 lat – informuje GPW.
To wynik za cały rok. Giełda publikuje jednak dane za okresy półroczne i pokazuje, że w drugiej połowie roku „zagranica” odpowiadała za 70 proc. obrotów. To z kolei rekordowy wynik w całej historii GPW. Udział inwestorów indywidualnych z Polski spadł do 13 proc., co oznacza regres o 3 p.p. w porównaniu z 2023 rokiem.
W drugiej połowie roku inwestorzy indywidualni wygenerowali tylko 12 proc. obrotów, czyli o 2 p.p. mniej niż w pierwszej połowie. Krajowi inwestorzy instytucjonalni zakończyli rok z udziałem na poziomie 19 proc. identycznym jak rok wcześniej. W ujęciu półrocznym ich udział wyniósł 18 proc. w drugiej połowie roku, co oznacza spadek o 1 p.p. względem pierwszego półrocza.
„Wskazuje to przede wszystkim na rosnące zaufanie międzynarodowego kapitału do polskiego rynku finansowego. Dodatkowo stabilna i wysoka aktywność inwestorów indywidualnych na rynku kontraktów terminowych, a także ich rekordowy udział w wolumenie obrotów opcjami świadczy o rosnącej świadomości i dojrzałości inwestycyjnej Polaków, którzy są coraz bardziej otwarci na nowe formy inwestowania i wykazują większą chęć wykorzystywania różnych klas aktywów, i bardziej zaawansowanych strategii inwestycyjnych” – podsumował Detyniecki.
Wspomnieć należy, że w 2021 r. GPW zmieniła sposób pozyskiwania danych do wyliczania udziału poszczególnych grup inwestorów w obrotach giełdowych. Obecnie informacje te pochodzą ze zleceń maklerskich przekazywanych do systemu transakcyjnego Giełdy. Z tego względu modyfikacji uległ sposób agregowania i prezentacji danych dotyczących struktury procentowej krajowych inwestorów indywidualnych.
Michał Kubicki






















































