REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

Ile będzie kosztować "Pierwsze mieszkanie"? Minister Buda podał koszt

2023-07-04 09:11
publikacja
2023-07-04 09:11

Koszt programu "Pierwsze mieszkanie" dla budżetu w pierwszym roku funkcjonowania może wynieść około 1 mld zł – poinformował we wtorek minister rozwoju i technologii Waldemar Buda w Polskim Radio. Dodał, że będzie to zależeć m.in. od liczby zainteresowanych.

Ile będzie kosztować "Pierwsze mieszkanie"? Minister Buda podał koszt
Ile będzie kosztować "Pierwsze mieszkanie"? Minister Buda podał koszt
/ Ministerstwo Rozwoju i Technologii

Jak zaznaczył Waldemar Buda, odnosząc się do rządowego programu "Bezpieczny kredyt 2 proc.", wszyscy nim zainteresowani będą mogli uzyskać ten kredyt.

Minister rozwoju i technologii podkreślił, że pomoc nie jest przeznaczona jedynie na zakup mieszkania. Wskazał, że możliwe jest również skorzystanie z programu, by kupić lub zbudować dom na już posiadanej działce. "I tutaj to posiadanie nieruchomości nie powoduje wykluczenia" – zaznaczył minister. Dodał, że w przypadku chęci wykończenia nieruchomości "wprowadziliśmy taki komponent 100 albo 150 tys. zł wzięcia tego kredytu właśnie na ukończenie domu".

Buda odniósł się również do osób, które już mają kredyt hipoteczny, a byłyby zainteresowane nowym programem "Pierwsze mieszkanie". Wskazał, że dla takich osób nie jest przewidziane refinansowanie, ale mogą one skorzystać z tzw. wakacji kredytowych.

Szef resortu rozwoju, na pytanie o koszty programu "Pierwsze mieszkanie" dla budżetu, odpowiedział: "Zależy od liczby zainteresowanych oraz relacji tego kredytu do realnego kosztu pieniądza". "Zakładamy, że w pierwszym roku to może będzie około miliarda, w każdym kolejnym to już wszystko będzie zależało od tych zmiennych. Ciężko to dzisiaj prognozować" – poinformował Buda.

"Bezpieczny kredyt 2 proc." - wszystko, co trzeba wiedzieć

Od poniedziałku osoby do 45. roku życia mogą starać się o bezpieczny kredyt 2 proc. na zakup np. pierwszego mieszkania z pomocą państwa. Oferują go już banki PKO BP, Pekao SA, Alior Banku, Velo Banku, oraz BPS i SGB-Bank, a kolejne finalizują zawarcie umowy w tej sprawie.

Ustawa o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe, która wprowadza m.in. bezpieczny kredyt z dopłatą państwa do rat oraz konto mieszkaniowe z możliwością uzyskania premii mieszkaniowej z budżetu państwa weszła w życie 1 lipca br. Produkty te są oferowane przez banki, które zawarły odpowiednią umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego i wprowadziły je do swojej oferty. Konto mieszkaniowe będzie oferowane klientom np. Pekao od 10 lipca, a w PKO BP zostanie wprowadzone do grudnia.

Bezpieczny kredyt z okresowo stałą stopą procentową może zaciągnąć osoba do 45. roku życia; jeśli kredyt udzielany jest obojgu osobom prowadzącym gospodarstwo domowe, warunek wieku musi spełnić przynajmniej jedna z nich. Kredyt może być udzielony na pierwsze mieszkanie - osoby wchodzące w skład gospodarstwa domowego kredytobiorcy nie mogą mieć w dniu udzielenia kredytu ani w przeszłości: mieszkania, domu ani spółdzielczego prawa do lokalu lub domu.

Kwota bezpiecznego kredytu nie może przekroczyć 500 tys. zł albo - jeśli kredytobiorca prowadzi gospodarstwo domowe wspólnie z małżonkiem lub ma co najmniej jedno dziecko - 600 tys. zł. Wkład własny może maksymalnie wynieść 200 tys. zł. W przypadku braku wkładu własnego lub niepełnego wkładu można skorzystać z gwarancji Banku Gospodarstwa Krajowego.

Dopłata do rat przysługuje przez 10 lat, a spłata kredytu odbywa się w formule stałych rat kapitałowych (malejących rat kapitałowo-odsetkowych). W okresie stosowania dopłat oprocentowanie kredytu, według wyjaśnień na stronie Ministerstwa Rozwoju i Technologii, wyniesie dla kredytobiorcy 2 proc. powiększone o marżę, prowizję i inne opłaty bankowe (jeśli będą pobierane).

Konto mieszkaniowe mogą założyć osoby, które ukończyły 13 lat i mają nie więcej niż 45 lat. Systematyczne wpłaty (co najmniej 11 wpłat rocznie w wysokości co najmniej 500 zł) będą gwarantować dodatkową premię mieszkaniową z budżetu państwa. Premia będzie równa rocznemu wskaźnikowi inflacji albo wskaźnikowi zmiany wartości ceny 1 m kw. powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego; w każdym roku wybierany będzie wskaźnik korzystniejszy dla oszczędzającego. Oszczędności będą dodatkowo oprocentowane zgodnie z ofertą banku, przy czym odsetki będą zwolnione z tzw. podatku Belki.(PAP)

ra/ amac/

Źródło:PAP
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (8)

dodaj komentarz
inwestor.pl
Nie piszcie ile to będzie kosztować budżet tylko, że to będzie kosztowało każdego pracującego Polaka xxx zł rocznie.
peluquero
ależ to sukcesy za wydrukowane osiągamy, jestem dumny (z niem. Ich bin Stolz)
prawnuk
tani kredyt robi się bardzo prosto:
1. inflacja 5 razy niższa
2. dopłacamy ludziom do połowy inflacji, ale tylko w bankach z niskimi marżami
3. pozwalamy rozliczać zakup w PIT, z uwzględnieniem zdrowotnego
4. na koniec oddajemy 7% z podatku VAT, i przekazujemy na spłatę kredytu
1a2b
a jeszcze prościej w ten sposób robi się droższe mieszkania... no ale dzięki temu PKB wzrośnie
prawnuk odpowiada 1a2b
kupowałem pierwsze mieszkanie, gdy nie było jeszcze VAT /lub był zero/, miałem ulgę podatkową i to był najlepszy system.

Mówimy tu o PIERWSZYM mieszkaniu w Polsce - jesli odzyskuje sie VAT i podatki, to jest to sprawa między US i podatnikiem
dongonzales
Drukarki znowu poszły w ruch. Nie dość że oskubią normalnych ludzi inflacją to jeszcze dowalą jakiś podatek.
niamek
1mld to jakieś 3-5 nowych niskich podatków... tfu opat ...
babyboy
Kroplówka dla biednych banków rzutem na taśmę. Kredyty nie idą to trzeba z pieniędzy podatników ich wspomóc. Piękne to wygląda tak sprawiedliwie, że Ci co maja normalne kredyty , których raty poszły 50 proc do góry i Ci co zapobiegliwie nie wzięli kredytu będą spłacać cudze kredyty bo trzeba hołocie cos rzucić przed wyborami.

Powiązane: Pierwsze mieszkanie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki