Nie było zaskoczenia i Narodowy Bank Czech na posiedzeniu w lutym zdecydował o obniżce stóp procentowych, którą zaanonsował wcześniej sam szef banku centralnego. Decyzja zbiega się z publikacją wstępnych danych o styczniowej inflacji nad Wełtawą, która chociaż spadła, to mniej niż się spodziewano.


Rada Narodowego Banku Czech zdecydowała się w czwartek obniżyć o 25 pb. oprocentowanie dwutygodniowych operacji repo do poziomu 3,75 proc. To powrót do cięcia stóp procentowych po tym, jak na poprzednim posiedzeniu w grudniu ubiegłego roku zdecydowano się pozostawić oprocentowanie na niezmienionym poziomie. Wtedy było to rynkowe zaskoczenie, teraz decyzja jest zgodna z oczekiwaniami.
Zresztą obniżkę na pierwszym w nowym 2025 roku posiedzeniu rady zapowiedział szef Narodowy Bank Czech Aleš Michl, który w wywiadzie dla „Financial Times” zdradził nawet, że będzie to prawdopodobnie cięcie o 25 pb. Nie pozostał gołosłowny i czeskie stopy są obecnie najniżej od stycznia 2022 r.
W Czechach pomiędzy grudniem 2023 a listopadem 2024 stopa procentowa banku centralnego została obniżona z 7 proc. do 4 proc., ale w grudniu Czeski Bank Narodowy już wstrzymał się z kolejną obniżką, po ośmiu z rzędu obniżkach. Wcześniej przez półtora roku cena pieniądza w CNB była utrzymywana na niezmienionym poziomie 7 proc.
Czesi czekali z rozpoczęciem luzowania polityki pieniężnej do czasu, aż inflacja CPI znajdzie się w pobliżu 2-procentowego celu. Ale gdy już zaczęli, to cięli bardzo dynamicznie. Co prawda w ostatnich miesiącach inflacja CPI w Czechach zaczęła „uciekać” z 2-procentowego celu i grudniowa inflacja CPI przyspieszyła do 3,0 proc. rdr, podczas gdy jeszcze w czerwcu wynosiła 2,0 proc., jednak w czwartek 6 lutego pokazano także szybki szacunek inflacji za styczeń, która spadła do 2,8 proc.
Odczyt był jednak wyższy od oczekiwań rynkowych na poziomie 2,6 proc., głównie z powodu wyższego wzrostu cen żywności. Czwartkowe przedpołudnie przyniosło także kilka świeżych odczytów z czeskiej gospodarki. Produkcja przemysłowa spadła o 3,0 proc. rdr w grudniu, produkcja budowlana wzrosła o 9,7 proc. rdr. Sprzedaż detaliczna wzrosła w grudniu o 10,1 proc. rdr. a średnia miesięczna płaca nominalna wzrosła o 10,3 proc. rdr. Wcześniej zaraportowano w Czechach najniższą stopę bezrobocia w całej UE.
Inflacja więc znów zaczęła zbliżać się do celu banku wynoszącego 2 proc. i wciąż mieści się w paśmie tolerancji wyznaczonym na +/-1 proc. Niektóre prognozy rynkowe sugerują możliwy spadek stopy procentowej Banku Czech do 3,25 proc. w tym roku. Już teraz koszt pieniądza u naszych południowych sąsiadów jest najniższy w regionie spośród tych, które same kształtują politykę monetarną.
W Polsce dzień wcześniej RPP podtrzymała poziom stóp na poziomie 5,75 proc., Na Węgrzech zostały one zredukowane do 6,50 proc. W Rumunii wynoszą 6,75 proc. Z kolei na Słowacji, gdzie jednak stopy procentowe ustala Europejski Bank Centralny po ostatniej obniżce wynoszą one 2,9 proc.
Michał Kubicki

























































