O ok. 83 proc. wzrosły w ciągu roku ceny cukru w Polsce – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. Względem września 2021 r. wzrost przekroczył nawet 100 proc. Powodem, zdaniem ekspertów, ma być embargo na import gazu z Rosji, rosnące ceny uprawnień do emisji dwutlenku węgla, ale także sytuacja w Indiach i Chinach.


Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, w marcu za cukier płacono w Polsce średnio 6,32 zł. To o 124 proc. więcej niż we wrześniu 2021 r., gdy po raz ostatni średnia cena cukru znajdowała się poniżej 3 zł. Co więcej, w opinii ekspertów stawki w najbliższej przyszłości mogą nadal rosnąć. Powodem ma być embargo na import gazu z Rosji oraz rosnące ceny uprawnień do emisji dwutlenku węgla.
Jak w rozmowie z „Rzeczpospolitą” tłumaczy Paweł Wyrzykowski, starszy analityk sektora rolno-spożywczego w BNP Paribas, ceny cukru biją rekordy także na światowych giełdach. – Na londyńskiej giełdzie notowania cukru białego w niektórych momentach przekroczyły poziom 700 dolarów za tonę – powiedział.
Zdaniem analityka BNP Paribas wysokie ceny cukru to efekt m.in. sytuacji w Indiach i Chinach, gdzie w ostatnim czasie zanotowano spadek produkcji. Nie najlepiej wygląda także europejska produkcja buraków cukrowych. Francja wyprodukowała 31 mln (-6 proc. r/r), Niemcy 28,5 mln ton (-10 proc.), z kolei Polska, która jest trzecim największym producentem, wyprodukowała 12,3 mln ton – o 20 proc. mniej niż rok wcześniej.





























































