Umowy z ceną dynamiczną, techniczna zmiana dostawcy w ciągu doby i zdalne odczytywanie danych z liczników. Krajowy rynek energii elektrycznej czeka prawdziwa rewolucja, która przełoży się na lepszą pozycję konsumentów i większą konkurencyjność – informuje portal biznes.interia.pl.


Wszystko za sprawą dyrektywy, którą w 2019 roku przyjęły Parlament Europejski i Rada UE, i która już wkrótce ma zacząć obowiązywać w Polsce. Przedstawiciele resortu klimatu i środowiska deklarują w rozmowie z portalem biznes.interia.pl, że ustawa implementująca unijne prawo trafi pod obrady rządu jeszcze w I kwartale 2023 r. Następnie nad projektem pochyli się Sejm. Opóźnienie jest już jednak spore, bo termin wdrożenia wspólnotowych przepisów upłynął 31 grudnia 2020 r.
"Odbiorcy energii będą mogli być aktywnymi uczestnikami rynku"
W ocenie adwokata Ernesta Łuczaka, senior associate w kancelarii prawnej Osborne Clarke, efektem wprowadzenia w Polsce zapisów unijnej dyrektywy będzie "całkowita zmiana dotychczasowego systemu elektroenergetycznego". Jak dodaje, rynek energii elektrycznej stanie się bardziej elastyczny i pojawią się na nim nowe podmioty, takie jak odbiorca aktywny czy agregator.
Kolejną istotną nowością będzie możliwość zawierania umów odzwierciedlających zmiany cen na rynku energii, co, zdaniem eksperta, przełoży się nie tylko na większą konkurencyjność między dostawcami, ale także doprowadzi do częstszej migracji klientów.
– W ramach zdecentralizowanego systemu odbiorcy energii będą mogli być aktywnymi uczestnikami rynku, w szczególności dostosowywać swoje zużycie energii do aktualnych cen energii. Służyć temu będą umowy z ceną dynamiczną (umowa odzwierciedlająca zmiany cen na rynku energii), opcja szybkiej zmiany dostawcy energii (od 2026 r. zmiana sprzedawcy powinna nastąpić w 24 godziny – mowa tu o technicznej zmianie sprzedawcy) czy wprowadzenie porównywarki ofert sprzedaży energii elektrycznej – mówi Łuczak w rozmowie z Interią.

Bezpieczny kredyt 2% - najważniejsze fakty
Na czym polega? Kto może skorzystać? Ile kredytu można dostać? Co z wkładem własnym? Czy dopłaty można stracić? Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 10 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
Przeczytaj także
Umowy z ceną dynamiczną mają pozwolić konsumentowi na dostosowanie zużycia energii do aktualnej ceny na rynku, która powinna być aktualizowana co kwadrans. Chodzi o to, by zachęcić odbiorców do pobierania prądu w konkretnych godzinach.
By te założenia mogły stać rzeczywistością, potrzebna będzie odpowiednia infrastruktura, w tym inteligentne liczniki, które mają pojawić się u odbiorców w ramach budowanego właśnie Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii (CSIRE).
Część z firm już teraz prowadzi wymianę liczników na te umożliwiające zdalny odczyt. W lutym 2023 r. Tauron poinformował, że takie urządzenia posiada już milion jego klientów.
Jak odczytywać rachunek za prąd?
Wyjaśniamy, co wpływa na nasze opłaty i za co płacimy
ML