REKLAMA
ZAPISZ SIĘ

Rynek energii czeka rewolucja. Przed nami umowy z ceną dynamiczną i koniec ze spisywaniem liczników

2023-03-20 06:00
publikacja
2023-03-20 06:00

Umowy z ceną dynamiczną, techniczna zmiana dostawcy w ciągu doby i zdalne odczytywanie danych z liczników. Krajowy rynek energii elektrycznej czeka prawdziwa rewolucja, która przełoży się na lepszą pozycję konsumentów i większą konkurencyjność – informuje portal biznes.interia.pl.

Rynek energii czeka rewolucja. Przed nami umowy z ceną dynamiczną i koniec ze spisywaniem liczników
Rynek energii czeka rewolucja. Przed nami umowy z ceną dynamiczną i koniec ze spisywaniem liczników
fot. Daniel Dmitriew / / FORUM

Wszystko za sprawą dyrektywy, którą w 2019 roku przyjęły Parlament Europejski i Rada UE, i która już wkrótce ma zacząć obowiązywać w Polsce. Przedstawiciele resortu klimatu i środowiska deklarują w rozmowie z portalem biznes.interia.pl, że ustawa implementująca unijne prawo trafi pod obrady rządu jeszcze w I kwartale 2023 r. Następnie nad projektem pochyli się Sejm. Opóźnienie jest już jednak spore, bo termin wdrożenia wspólnotowych przepisów upłynął 31 grudnia 2020 r.

"Odbiorcy energii będą mogli być aktywnymi uczestnikami rynku"

W ocenie adwokata Ernesta Łuczaka, senior associate w kancelarii prawnej Osborne Clarke, efektem wprowadzenia w Polsce zapisów unijnej dyrektywy będzie "całkowita zmiana dotychczasowego systemu elektroenergetycznego". Jak dodaje, rynek energii elektrycznej stanie się bardziej elastyczny i pojawią się na nim nowe podmioty, takie jak odbiorca aktywny czy agregator.

Kolejną istotną nowością będzie możliwość zawierania umów odzwierciedlających zmiany cen na rynku energii, co, zdaniem eksperta, przełoży się nie tylko na większą konkurencyjność między dostawcami, ale także doprowadzi do częstszej migracji klientów.

– W ramach zdecentralizowanego systemu odbiorcy energii będą mogli być aktywnymi uczestnikami rynku, w szczególności dostosowywać swoje zużycie energii do aktualnych cen energii. Służyć temu będą umowy z ceną dynamiczną (umowa odzwierciedlająca zmiany cen na rynku energii), opcja szybkiej zmiany dostawcy energii (od 2026 r. zmiana sprzedawcy powinna nastąpić w 24 godziny  mowa tu o technicznej zmianie sprzedawcy) czy wprowadzenie porównywarki ofert sprzedaży energii elektrycznej – mówi Łuczak w rozmowie z Interią.

Bezpieczny kredyt 2% - najważniejsze fakty

Bezpieczny kredyt 2% - najważniejsze fakty

Na czym polega? Kto może skorzystać? Ile kredytu można dostać? Co z wkładem własnym? Czy dopłaty można stracić? Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 10 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl

Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Jeśli chcesz fakturę, to wypełnij dalszą część formularza:
Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Podaj kod w formacie xx-xxx!
Pole wypełnione niepoprawnie!

Umowy z ceną dynamiczną mają pozwolić konsumentowi na dostosowanie zużycia energii do aktualnej ceny na rynku, która powinna być aktualizowana co kwadrans. Chodzi o to, by zachęcić odbiorców do pobierania prądu w konkretnych godzinach.

By te założenia mogły stać rzeczywistością, potrzebna będzie odpowiednia infrastruktura, w tym inteligentne liczniki, które mają pojawić się u odbiorców w ramach budowanego właśnie Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii (CSIRE)

Część z firm już teraz prowadzi wymianę liczników na te umożliwiające zdalny odczyt. W lutym 2023 r. Tauron poinformował, że takie urządzenia posiada już milion jego klientów.  

Jak odczytywać rachunek za prąd?

Wyjaśniamy, co wpływa na nasze opłaty i za co płacimy

ML  

Źródło:
Tematy
Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Advertisement

Komentarze (27)

dodaj komentarz
binokl
Strzeżmy się takich umów. Kolejny kit wciskany konsumentom. Ułatwi jedynie spekulacje i zapewni znaczny wzrost energii. Bądźmy świadomi, że pod płaszczykiem "dobra" konsumenta zawsze jest drugie dno i powód dla takich rozwiązań.
zoomek
Łooo matko!
Ludzie bendo się modlić żeby wiało non-stop i słońce w nocy świeciło!
martynus
Przerost formy nad treścią dla klienta komunalnego.
bha
Oby tylko nie wiązało się to przy okazji z rynkowym dodatkowym, furtkowym dynamicznym dojeniem cenowym?.
beju
jak słyszę o tych dyrektywach unijnych, to od razu przypomina mi się norma na krzywiznę banana w uni. Niestety trąci to wszystko komuną. Jest sobie jakiś urzędas i wymyśla co trzeba co nie. A najgorsze jest to, że często kieruje się przy tym interesem silniejszego (Niemcy, Francja).
andregru
"Umowy z ceną dynamiczną" - to taka sama głupota jak przeliczanie gazu , gdzie nie mogę skontrolować jakości , kaloryczności gazu .
wizytator
Poczekajcie niech się zadomowią elektryki. Ludzie zaczną je ładować w nocy, bo taniej. A tu pyk, za duże zużycie i będzie drogo. W dzień jeszcze gorzej po szczyt od 14.00 do wieczora. Trzeba nakupić świeczek.
czadfad
Właśnie o to chodzi żeby ludzie ładowali wtedy kiedy jest nadprodukcja i dynamiczne ceny mogą to spowodować. W lato przy dużej ilości fotowoltaiki ceny prądu mogą być niskie i zachęci to ludzi do ładowania w dzień zamiast w nocy. Aplikacje w samochodach mogą być również z tym zintegrowane, ładując auto tylko wtedy gdy jest tanio.
zoomek odpowiada czadfad
Tzn że masz swoje życie dostosować do nadprodukcji prądu? Więcej OZE! Będzie bardziej EKO!
https://www.youtube.com/post/UgkxB-KRKWF_Hjnc9qDcqUEOO4eIo97nZpjO
zoomek odpowiada czadfad
Jeśli ceny prądu z fotowoltaiki będą niskie to KIEDY to się zwróci? Te panele? W zimie w nocy?

Powiązane: Energetyka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki