W 2024 roku można się spodziewać niewielkich wzrostów cen w sieciach handlowych - podała agencja badawcza ASM SFA.
"Analitycy ASM Sales Force Agency przewidują, że w 2024 roku nadal będziemy obserwowali niewielkie podwyżki cen w sieciach handlowych. Ich przyczyny będą podobne, jak w latach ubiegłych, ale skala – znacznie niższa" - napisano.
Autorzy raportu podają, że na początku roku wzrosły koszty pracy, natomiast ceny energii wciąż mogą zaskoczyć wielu przedsiębiorców.
"Oba te czynniki w znacznej mierze kształtują koszty producentów, a w efekcie ceny dla konsumentów. Dodatkowe sposoby na obniżanie bądź utrzymanie cen na podobnym poziomie, jak choćby stosowany przez część rynku tzw. downsizing, czyli zmniejszanie objętości lub gramatury produktów wyczerpały się. Ci, którzy się na to zdecydowali, nie będą już mogli powtórzyć tego kroku" - napisano.
Autorzy raportu zwracają uwagę, że przed nami koniec ulgi polegającej na obniżonej do 0 stawce podatku VAT na żywność.
"Wciąż nie jest pewne, jaka część rynku zdecyduje się przerzucić 5 proc. podatku VAT na klientów, a którzy producenci postarają się wziąć tę zmianę na siebie" - napisano.
"Pewne jest, że w tym roku jeszcze większą wagę zyskają akcje specjalne i promocje, jak choćby te związane z czerwcowymi mistrzostwami piłki nożnej Euro 2024. Pole do aktywnego działania jest bardzo szerokie i sieci handlowe na pewno wykorzystają wiele możliwości by zwrócić na siebie uwagę klientów" - dodano.
map/ asa/
