REKLAMA

NBP walczy z inflacją... na Youtubie. Udostępnił kuriozalny filmik

2023-09-27 10:00, akt.2023-09-27 14:48
publikacja
2023-09-27 10:00
aktualizacja
2023-09-27 14:48

Po serii bannerów zdobiących siedzibę Narodowego Banku Polskiego nasi bankierzy centralni spróbowali sił na portalu YouTube. Efekty możecie Państwo ocenić sami...

NBP walczy z inflacją... na Youtubie. Udostępnił kuriozalny filmik
NBP walczy z inflacją... na Youtubie. Udostępnił kuriozalny filmik
fot. Katarzyna Waś-Smarczewska / / Bankier.pl

Niegdyś panowało przekonanie, że bank centralny powinien być raczej powściągliwą i poważną instytucją. NBP sam przyznaje, że "stoi na straży polskiego pieniądza", choć w ostatnich latach słabo mu to wychodzi. Co więcej, do comiesięcznych stand-upów, jak pospolicie nazywa się konferencje prezesa NBP Adama Glapińskiego, oraz serii bannerów o inflacji dołączył filmik na YouTube, będący swoistym filmem PR-owym albo nawet spotem wyborczym...

Na filmie emeryt idzie zrobić zakupy w osiedlowym sklepie. Zresztą zobaczcie państwo sami:

Reklama

Zakupy dokonane przez seniora nie były zbyt bogate - ot, kostka masła, cukier oraz mąka. Wybór artykułów był mocno tendencyjny - analizując dane GUS, można sprawdzić, że mąką potaniała od początku roku o 2,3 proc., a cukier o 2,1 proc. Przeważnie na tym nasze zakupy się jednak nie kończą.

Najnowsze wstępne dane dotyczące inflacji za wrzesień poznamy w piątek. W sierpniu wyniosła ona 10,1 proc. Mamy obecnie do czynienia ze zjawiskiem dezinflacji, co oznacza, że ceny w Polsce wciąż rosną, tylko coraz wolniej.

Warto przy tym zwrócić uwagę na dynamikę miesięczną. Względem lipca wskaźnik CPI pozostał bez zmian po tym, jak w lipcu spadł o 0,2% mdm. Generalnie od maja CPI już nie przyrastał, co zawdzięczaliśmy globalnej wiosennej przecenie paliw oraz sezonowemu spadkowi cen warzyw i owoców. Licząc od początku 2023 roku, CPI odnotował wzrost o 5,5% - tyle inflacji konsumenckiej zostało zrealizowane przez ostatnie 8 miesięcy.

Tymczasem prezes NBP Adam Glapiński triumfalnie oświadcza, że "skończyliśmy z grozą inflacji".

Internauci nie mają litości

"Ceny już nie rosną?", "cóż, ten kraj to mem" czy "Wenezula by NBP" to tylko część z najmniej zgryźliwych komentarzy, które zamieszczono w mediach społecznościowych pod wspomnianym filmikiem. Na oficjalnym koncie NBP na YouTube nie można bowiem komentować zamieszczonych treści. Produkowanie propagandowych filmików nie leży jednak w gestii NBP i wystawia na szwank  reputację banku centralnego.

Wśród komentarzy nie brakuje także opinii, że NBP to hipokryta. Gdy inflacja szalała, bank centralny tłumaczył to czynnikami zewnętrznymi - agresja rosyjska w Ukrainie oraz pandemią i jej skutkami. Jednak gdy inflacja zaczęła spadać, to Narodowy Bank Polski wypiął "klatę do orderu", przypisując sobie zasługi jej obniżenie. Jak to mówią - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Co ciekawe, na zamieszczonym filmiku senior za zakupy zapłacił i otrzymał resztę. Zabrakło natomiast istotnego elementu - paragonu. Skarbówka lubi męczyć przedsiębiorców za nawet niewłaściwe (ich zdaniem) wydanie paragonu klientowi. Jego ewidentny brak byłby więc szczęśliwym dniem dla kontrolera od fiskusa.

JM

Źródło:
Tematy
Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Komentarze (57)

dodaj komentarz
carlito1
Dla betonowego elektoratu pis... poziom jest adekwatny.
maniek_as
Proszę zwrócić uwagę na końcu filmu, że ten sklep otwarty jest tylko do 15:00 w tygodniu, a do 16:00 w niedzielę. Ciekawe co na to lokalny proboszcz?
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
nostsherlock
Według najnowszych danych: inflacja w Polsce 10,3%. Czyli ceny rosną i to bardzo szybko. Nie zaklinaj rzeczywistości
prawdziwynierobot
możesz wierzyć w co tylko zechcesz - możesz być naiwny i łykać wszystko jak młody pelikan, a możesz też pewne rzeczy weryfikować i poddawać w wątpliwość.
Wierzenie we wszystko co nadaje TV / internet nie jest dobrym podejściem - to taki mały lifehack.
W wypadku filmiku NBP - proponuję sprawdzić, czy rzeczywiście ceny spadają
możesz wierzyć w co tylko zechcesz - możesz być naiwny i łykać wszystko jak młody pelikan, a możesz też pewne rzeczy weryfikować i poddawać w wątpliwość.
Wierzenie we wszystko co nadaje TV / internet nie jest dobrym podejściem - to taki mały lifehack.
W wypadku filmiku NBP - proponuję sprawdzić, czy rzeczywiście ceny spadają i czy jest to zasługa NBP. To nie jest trudne.
Mam nadzieję że pomogłem.
dziadekjarek odpowiada nostsherlock
Będzie zaklinał do 15.10...
Nie ma wyjścia. Jest odpowiednio monitorowany
shadowman83
to się nie dzieję... to tylko sen. Albo naród tak głupi albo prezes tak mądry
prawdziwynierobot
"Albo naród tak głupi albo prezes tak mądry"
Raczej odwrotnie :D
hesus777
Widzicie do jakich kretynow kieruje się władza. Dużo ich w Polsce skoro taka wladza wygrywa.

Powiązane: Media społecznościowe

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki