Styczeń był szóstym miesiącem z rzędu, w którym deweloperzy rozpoczęli co najmniej 10 tys. budów mieszkań – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. To pierwsza taka sytuacja od 2021 r. i wyraźny sygnał, że napędzana rządowymi dopalaczami mieszkaniówka wychodzi z głębokiego dołka.


Nie da się tego jednak napisać o gotowych mieszkaniach oddawanych do użytku przez deweloperów, których w styczniu 2024 r. było najmniej od dwóch lat.
Rozpoczęte budowy mieszkań i domów
W styczniu 2024 r. deweloperzy zaczęli budować 12 051 mieszkań – o 8,1 proc. więcej niż w grudniu i jednocześnie ponad dwukrotnie więcej (+107,2 proc. r/r) więcej niż w analogicznym okresie 2023 r. W porównaniu ze styczniem 2022 r. wzrost przekroczył 60 proc.
W obu przypadkach mamy jednak do czynienia z efektem niskiej, a w przypadku stycznia 2023 r., wyjątkowo niskiej bazy. Przed rokiem deweloperzy ruszyli bowiem z pracami przy budowie nieco ponad 5,8 tys. mieszkań, co było wynikiem niższym nawet niż w pierwszych miesiącach pandemicznego lockdownu wiosną 2020 r.
Za nami jednak drugi najlepszy styczeń odkąd GUS zbiera dokładne dane na temat budownictwa mieszkaniowego. Wyższy, choć jedynie o 3 proc., wynik zanotowano jedynie w styczniu 2021 r., gdy byliśmy w środku budowlanej gorączki.
Marazm w dalszym ciągu panuje na budowach prowadzonych przez inwestorów indywidualnych, którzy w styczniu 2024 r. rozpoczęli budowę 3530 domów jednorodzinnych. Choć był to wynik o 23,8 proc. wyższy od grudniowego to jednocześnie nowych domów powstawało najmniej od pięciu lat. Względem stycznia 2023 r. spadek wyniósł jedynie 0,8 proc., jednak w porównaniu z pierwszymi miesiącami w latach 2020 – 2022 mówiliśmy o obniżce wahającej się od 19 do 35 proc.
W budowie wciąż pozostawało nieco ponad 800 tys. lokali mieszkalnych. Na koniec grudnia GUS zanotował 802,8 tys. budowanych mieszkań i domów – o 1 tys. więcej niż pod koniec grudnia 2023 r., ale jednocześnie o 21,4 tys. mniej niż w analogicznym ubiegłego roku.
Mieszkania oddane do użytku
W przeciwieństwie do nowych budów kuleje za to liczba mieszkań i domów oddawanych do użytku. W styczniu 2024 r. GUS naliczył 8307 mieszkań przekazanych w użytkowanie przez deweloperów i 6057 oddanych domów przez inwestorów indywidualnych.
W przypadku deweloperów to przede wszystkim efekt niskiej liczby rozpoczynanych budów przed dwoma laty. Wynik osiągnięty przez deweloperów w styczniu 2024 r. był o ponad 20 proc. niższy od ubiegłorocznego.
Pozwolenia na budowę
Deweloperzy w dalszym ciągu chętnie zaopatrują się w pozwolenia umożliwiające w przyszłości budowę nowych mieszkań. Choć do 20 tys. pozwoleń uzyskiwanych na przełomie 2021 i 2022 r. wciąż daleko, to cały czas mówimy o kilkunastu tysiącach takich dokumentów w skali miesiąca.
Deweloperzy w styczniu 2024 r. otrzymali 14 632 takich pozwoleń, co było wynikiem o 43,8 proc. wyższym od zanotowanego w analogicznym okresie 2023 r. Z kolei inwestorzy indywidualni zapisali po swojej stronie 5343 pozwolenia (+11,4 proc. r/r).


























































