REKLAMA

Boris Johnson zarobił 1 mln funtów za przemówienia już po ustąpieniu ze stanowiska premiera

2022-12-14 22:01
publikacja
2022-12-14 22:01

Były brytyjski premier Boris Johnson w ciągu trzech miesięcy po tym, jak został zmuszony do ustąpienia ze stanowiska, zarobił na wygłoszonych przemówieniach ponad milion funtów - pokazuje zaktualizowany w środę rejestr interesów finansowych posłów.

Boris Johnson zarobił 1 mln funtów za przemówienia już po ustąpieniu ze stanowiska premiera
Boris Johnson zarobił 1 mln funtów za przemówienia już po ustąpieniu ze stanowiska premiera
fot. VIOLETA SANTOS MOURA / / Reuters

Z rejestru wynika, że tylko w listopadzie Johnson otrzymał ponad 750 tys. funtów jako honoraria za trzy wygłoszone przemówienia - 277 723 funty za wystąpienie 9 listopada dla nowojorskiej firmy Centerview Partners, która zajmuje się bankowością inwestycyjną, następnie 261 652 funty od indyjskiego dziennika "Hindustan Times" za wystąpienie 17 listopada oraz 215 275 funtów od portugalskiej Televisao Independente za wystąpienie na CNN Global Summit Lisbon w dniu 23 listopada.

We wpisie dotyczącym honorarium od Centerview Partners wskazano, że było to wynagrodzenie za dziewięć godzin pracy, czyli że jedna godzina wyceniona została na prawie 31 tys. funtów, a to jest kwota wyższa niż wynoszą średnie roczne zarobki w Wielkiej Brytanii. Z kolei wpisy dotyczące wynagrodzeń z "Hindustan Times" i Televisao Independente pokazują, że obie firmy dodatkowo zapewniły Johnsonowi i dwóm pracownikom wyżywienie, a także transport i zakwaterowanie.

Dodając do honorariów z listopada 276 tys. funtów, które Johnson dostał w październiku za przemówienie do Rady Agentów i Brokerów Ubezpieczeniowych, oznacza to, że od czasu opuszczenia Downing Street na początku września, były premier zarobił na samych przemówieniach 1 030 780 funtów.

Z rejestru wynika również, że po ustąpieniu ze stanowiska Johnson i jego rodzina nadal otrzymywali darowizny w wysokości 3500 funtów miesięcznie na zakwaterowanie od jednego z czołowych darczyńców Partii Konserwatywnej, prezesa firmy JCB, będącej producentem maszyn budowlanych, lorda Bamforda i jego żony.

Do rejestru interesów wszyscy brytyjscy posłowie muszą zgłaszać otrzymywane darowizny, wynagrodzenia i prezenty. Samo ich otrzymywanie jest w pełni zgodne z prawem, o ile zostaje właściwie zgłoszone i nie stanowi konfliktu interesów.

Poprzedniczka Johnsona na stanowisku premiera i lidera Partii Konserwatywnej, Theresa May również uzyskuje znaczące dochody z wygłaszania przemówień. Jak wynika z rejestru, w listopadzie otrzymała ponad 107 tys. funtów za przemówienie w Londynie dla Światowej Rady Podróży i Turystyki, co było wynagrodzeniem za pięć godzin pracy, a w październiku - 97 tys. funtów za przemówienia dla firmy prawniczej Apax Partners z Nowego Jorku i kolejne 8 tys. funtów za godzinne wirtualne wystąpienie.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (2)

dodaj komentarz
arzab
Niech p.Johnson przeczyta artykuł poniżej o M.Dworczyku to zobaczy jak to się robi w Polsce ! Żeby tylko nie nabawił się kompleksów i nie stwierdził, że jest "cienkim bolkiem" .
trolley
Kiedyś z powodu takich gigantycznych (i kompletnie nieuzasadnionych) nierówności wybuchła Rewolucja Francuska i bardzo źle się skończyła dla francuskich elit. Będzie powtórka z rozrywki? :)

Powiązane: Zarobki i majątki polityków

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki