REKLAMA

Kryzys pokolenia Z. Badania pokazują problemy z finansami, zdrowiem i samodzielnością

2025-01-24 06:00
publikacja
2025-01-24 06:00

W 1820 roku w Kownie Adam Mickiewicz napisał „Odę do młodości”. Utwór w szybkim czasie stał się symbolem epoki romantyzmu i hymnem pochwalnym na cześć młodości - jej siły, witalności, odwagi i zaradności. Ponad 200 lat później można z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, iż wieszcz byłby szczerze zażenowany postawą młodych ludzi z pokolenia Z, na temat których opublikowano właśnie nowe informacje. Wynika z nich, że tzw. zoomerzy są skłonni zapłacić 1300 funtów rocznie za scedowanie na kogoś podstawowych prac domowych.

Kryzys pokolenia Z. Badania pokazują problemy z finansami, zdrowiem i samodzielnością
Kryzys pokolenia Z. Badania pokazują problemy z finansami, zdrowiem i samodzielnością
fot. LightField Studios / / Shutterstock

Brytyjskie media, z „The Telegraph” na czele, donoszą o wynikach badania przeprowadzonego na zlecenie firmy Halfords. Próbę badawczą stanowiło około 2000 dorosłych Brytyjczyków. W jej skład weszły nie tylko zetki (osoby urodzone w latach 1997-2012), ale również millenialsi (zwani również pokoleniem Y, urodzeni w latach 1981-96), osoby z generacji X (1965-80) i pokolenie wyżu demograficznego (1946-64). Badanie miało na celu ustalenie samowystarczalności każdej grupy demograficznej. Zoomerzy wypadli w nim najsłabiej.

Pokolenie Z nie radzi sobie z drobnymi naprawami – fachowcy i rodzice na pomoc

21 proc. przedstawicieli generacji Z i 22 proc. millenialsów wskazało, że wezwaliby fachowca do wymiany żarówki, a odpowiednio 22 i 19 proc. skorzystałoby z pomocy rodzica. Powodem takiego stanu rzeczy jest obawa związana z dotknięciem nagrzanego źródła światła, a także lęk związany z korzystaniem z drabiny. Ponadto 11 proc. zetek stwierdziło, że potrzeba byłaby im pomoc przy zawieszaniu obrazu na ścianie.

Z raportu firmy Halfords wynika także, że zetki wydają do 1300 funtów rocznie na usługi świadczone przez specjalistów. Pokolenie X jest skłonne przeznaczyć na ten cel do 386 funtów, a respondenci wywodzący z się z wyżu demograficznego maksymalnie 253 funty. Potrzeba zawezwania dodatkowej pomocy wynika z tego, iż zoomerzy nie są w stanie rozróżnić podstawowych narzędzi. Z zebranych danych wynika, że ok. 30 proc. ankietowanych nie może określić, jak wygląda płaski śrubokręt, a 21 proc. klucz do śrub. Respondentom przedstawiono też fotografię silnika samochodowego. Tylko 34 proc. osób z pokolenia Z rozpoznało akumulator (w przeciwieństwie do 54 proc. przedstawicieli pokolenia wyżu demograficznego).

Zoomerzy w niemalże 50 proc. przyznali, że nie wiedza, jak napompować oponę samochodową. Jedynie 35 proc. z tego pokolenia potrafiłoby zamontować wycieraczkę samochodową (44 proc. wolałoby zapłacić za taką usługę specjaliście). 27 proc. nie wie, jak umyć samochód. Jedna na dziesięć osób zawołałaby do pomocy rodzica.

Pokolenie Z na skraju wypalenia – problemy zdrowotne i finansowe jako główne źródło stresu

Z kolei z najnowszego badania Employee Benefit Trends Study (EBTS), przeprowadzonego przez przedsiębiorstwo MetLife, tzw. zdrowie holistyczne (rozumiane jako całościowe podejście do zdrowia człowieka, nie skupiające się tylko na jednym konkretnym schorzeniu, lecz łączące różne jego wymiary, np. zdrowie psychiczne z fizycznym) pokolenia Z spadło o 6 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim i jest niższe niż w przypadku podobnych grup wiekowych z przeszłości. Jedynie 31 proc. pracowników z generacji Z czuło się całościowo zdrowymi. Millenialsi i osoby z pokolenia X czują się holistycznie zdrowo w 41 proc., zaś przedstawiciele wyżu demograficznego w 57 proc.

Z badania wynika, że 46 proc. zetek jest zestresowanych (wobec średniej wynoszącej 35 proc. pracowników), 35 proc. czuje się przygnębiona (średnia 20 proc.), 44 odczuwa wypalenie zawodowe (średnia 34 proc.), 30 proc. odczuwa izolację (średnia 22 proc.).

Todd Katz wiceprezes MetaLife  ds. świadczeń grupowych, twierdzi, że pokolenie Z swoje niepowodzenia przypisuje obciążeniom finansowym. Przedstawiciele tej generacji usiłują zaoszczędzić środki na podstawowe wydatki życiowe, w chwili, gdy wszystko drożeje.

W porównaniu z poprzednim rokiem zoomerzy odnotowali zmniejszenie swojej sytuacji finansowej o 8 proc. 38 proc. ankietowanych z tej grupy stwierdziło, że doświadcza kryzysu wieku średniego, a 30 proc. z nich zaznaczyło, że sfera życia związana z finansami jest ich naczelnym źródłem stresu. W innym badaniu stwierdzono, że 60% kobiet i 45% mężczyzn z pokolenia Z martwi się, iż rosnące koszty życia mogą stanowić zagrożenie dla ich przyszłej stabilności finansowej.

Według Katza pracodawcy mogą wpłynąć na poprawę holistycznego zdrowia swoich pracowników, oferując różne świadczenia, które będą dopasowane do ich potrzeb.

J.S.

Źródło:
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (83)

dodaj komentarz
pies-budowniczy
Dawniej w instrukcji samochodowej podawano informację jak wyregulować zawory. Dzisiaj w instrukcji samochodowej podaje się ostrzeżenia aby nie pic elektrolitu z akumulatora.
1as
20-25 lat i czuja się schorowani...ok, nie zazdroszczę, co to bedzie po 40-ce...
bha
Może psychicznie są schorowani szczególnie tym Niby rosnącym ponoć u wszystkich? od ponad już 3 dekad coraz to większym nie tylko zarobkowym ale i dochodowym dobrobytem i bogactwem!. Niby na Niby!.
captainvimes
Respondentom przedstawiono też fotografię silnika samochodowego. Tylko 34 proc. osób z pokolenia Z rozpoznało akumulator (...)".

Trudno się dziwić, też bym nie znalazł akumulatora w silniku. A gdybym jednak znalazł, podejrzewałbym, że francuska myśl techniczna pogalopowała zbyt prędko, zanim ktokolwiek zdążył ją zatrzymać.
Respondentom przedstawiono też fotografię silnika samochodowego. Tylko 34 proc. osób z pokolenia Z rozpoznało akumulator (...)".

Trudno się dziwić, też bym nie znalazł akumulatora w silniku. A gdybym jednak znalazł, podejrzewałbym, że francuska myśl techniczna pogalopowała zbyt prędko, zanim ktokolwiek zdążył ją zatrzymać.

Ale żarty na bok: jestem millenialsem i w wieku 20 lat też nie miałem bladego pojęcia o samochodach. Z grubsza wiedziałem, że służą do jeżdżenia. Ale czy to moja wina? W szkole uczyłem się o rodzajach kolumn w starożytnym rzymie, albo o jeziorach oligotroficznych. Na matmie chyba nikt nigdy nie wyjaśnił uczciwie czym jest procent składany. Tak naprawdę obsługi i podstawowego serwisu samochodu człowiek uczy się... kupując swojego pierwszego gruza. A jak ma pecha i ma bogatych starych, którzy kupią mu nowe, niepsujące się auto, to się nic nie nauczy, bo nie ma takiej potrzeby. Także ja bym na pokoleniu Z nie wieszał psów, bo oni nie są głupi, tylko po prostu nigdy nie zderzyli się z potrzebą naprawiania czy remontowania czegoś samemu.
A jak ceny mieszkań będą dalej lecieć w kierunku Księżyca, to prawdopodobnie nigdy sami niczego nie wyremontują, bo nie będą mieli czego remontować.
bha
Cóż... To nie są Pokolenia Z tylko Pokolenia Wu coraz szerszego Wyzysku na pracy ludzkiej najtaniej najminimalniej jak się tylko da i uda i tak już jest od ponad 3 dekad?!. Niestety jakie panują na rynku i w gospodarce w ogromie już branż i zawodów dla większości % ludzi zarobki, stawki - cóż takie i mają ludzie potem perspektywy Cóż... To nie są Pokolenia Z tylko Pokolenia Wu coraz szerszego Wyzysku na pracy ludzkiej najtaniej najminimalniej jak się tylko da i uda i tak już jest od ponad 3 dekad?!. Niestety jakie panują na rynku i w gospodarce w ogromie już branż i zawodów dla większości % ludzi zarobki, stawki - cóż takie i mają ludzie potem perspektywy rozwoju i życia.Mówienie od lat, że młody człowiek to może nowe Góry przenieść to tylko czcza wygodna dla wielu paplanina.Góry i szczyty dochodowe i zarobkowe są % nieliczne często tylko ze znajomościami i układami, a niestety dominują na rynku,,Doliny''.Niestety tak było od dekad jest i niestety będzie.Niestety
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
zenonn
Ilu potrafi wymienić wycieraczkę tylną w kombi i gdzie ją kupi?
Jakie potrzebne są narzędzia, skąd je wziąć?
Ile to będzie kosztować, gdy taką wycieraczke wymienia sie raz w życiu auta?
Taniej zajechać do warsztatu.
zenonn
Żarówkę przednią lampy do jazdy dziennej w starym aucie francuskim np citroen C5 zachecam wymienić. Banalno trywialny przypadek? Narzędzia skąd weźmie? Żarówkę gdzie kupi?
tomkooo odpowiada zenonn
jeszcze napisz ze zalecasz wymienic zarowke w promie kosmicznym, albo 10km pod woda na lodzi podwodnej
jas2 odpowiada zenonn
W C5 wymieniałem bez narzędzi. Bardzo trudno.

Powiązane: O tym mówią ludzie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki