Powołują do życia e-sąd Ministerstwo Sprawiedliwości wskazywało, że przede wszystkim ma on uprościć i przyspieszyć procesy, obniżyć koszty postępowania, skrócić czas wydania nakazu, a przede wszystkim odciążyć sądy rozpatrujące sprawy, w których stan faktyczny nie jest skomplikowany i nie wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego.
Po pół roku jego działalności przyszedł czas na małe podsumowanie i kilka wartości liczbowych. Od stycznia wpłynęło do e-sądu dokładnie 196 589 spraw, z których załatwiono 166 484. Wydano 159 470 nakazów zapłaty, umorzono 3003 sprawy. W tym czasie wydano także 80 704 postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności.
Obecnie pozwy wnoszone elektronicznie obsługuje XVI Wydział Cywilny Sądu Rejonowego w Lublinie, docelowo e-sąd ma jednak działać w całym kraju. - Polska jest jednym z czterech europejskich krajów, w których działa e-sąd. Organizując to rozwiązanie przyglądaliśmy się i braliśmy przykład z krajów, w których od lat z powodzeniem funkcjonuje to nowoczesne rozwiązanie – mówi Minister Krzysztof Kwiatkowski. Dodaje, że teraz inne kraje mogą brać przykład z Polski.
Barbara Sielicka
Bankier.pl
b.sielicka@firma.bankier.pl
Zobacz też:
» Łowcy haraczy polują na przedsiębiorców
» Banki nie chcą kredytować start-upów
» Totalna kontrola fiskusa
» Łowcy haraczy polują na przedsiębiorców
» Banki nie chcą kredytować start-upów
» Totalna kontrola fiskusa



















































