REKLAMA
TYLKO U NAS

Wojna o praworządność. Będzie blokada siedziby Prokuratury Krajowej

2024-01-14 06:59
publikacja
2024-01-14 06:59

Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand wydał zarządzenie ograniczające wstęp do Prokuratury Krajowej osobom postronnym. Decyzja ta ma uniemożliwić objęcie obowiązków przez Jacka Bilewicza, któremu premier powierzył obowiązki Pierwszego Zastępcy Prokuratora Generalnego Prokuratora Krajowego.

Wojna o praworządność. Będzie blokada siedziby Prokuratury Krajowej
Wojna o praworządność. Będzie blokada siedziby Prokuratury Krajowej
fot. Krystian Maj / / FORUM

"Zarządzenie dotyczy kwestii wejścia do budynku Prokuratury Krajowej i odnosi się do prawa do wejścia dla osób, które posiadają tzw. wejściówki stałe, ale także do trybu wydawania innych wejściówek które są wydawane osobom, które przychodzą - które nie są pracownikami prokuratury, czy nie są prokuratorami, czy też pracownikami prokuratury" - powiedział w TV Republika prokurator Robert Hernand.

Prawnik dodał, że tylko druga część możliwości wejścia jest uzależniona od zgody zastępcy Prokuratora Generalnego, który w tym zakresie podejmuje decyzję. "To zarządzenie zostało wydane w sytuacji zastępowania pana prokuratora krajowego - bo zgodnie z ustawą Prawo o prokuraturze - pan prokurator krajowy, który zarządza i kieruje Prokuraturą Krajową w razie jego nieobecności lub niemożności chwilowej nawet wykonywania czynności, ta kompetencja przychodzi ustawowo na pozostałych zastępców" - dodał.

W piątek premier Donald Tusk powierzył obowiązki Pierwszego Zastępcy Prokuratora Generalnego Prokuratora Krajowego prokuratorowi Jackowi Bilewiczowi. Bilewicz, jako pełniący obowiązki, zastąpił na stanowisku Prokuratora Krajowego prokuratora Dariusza Barskiego.

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że od piątku Dariusz Barski "pozostaje w stanie spoczynku, co powoduje niemożność sprawowania przez niego funkcji Prokuratora Krajowego".

W odpowiedzi Prokuratura Krajowa wydała oświadczenie, w którym stwierdza, że Prokuratorem Krajowym pozostaje prokurator Dariusz Barski, a "pismo Prokuratora Generalnego Adama Bodnara z dnia 12 stycznia 2024 r., w którym wskazuje on, że jego zdaniem Prokurator Krajowy pozostaje prokuratorem w stanie spoczynku począwszy od jego przeniesienia w stan spoczynku w trybie określonym w nieobowiązującej ustawie z dnia 9 października 2009 roku, nowelizującej poprzednią ustawę o prokuraturze, nie wywołuje żadnych skutków prawnych”.

"Zastępcy Prokuratora Generalnego Adama Bodnara oświadczają, że powierzenie prokuratorowi Jackowi Bilewiczowi funkcji p.o. Prokuratora Krajowego z bezprawnym pominięciem procedury ustawy Prawa o prokuraturze jest bezskuteczne. Funkcja taka nie została przewidziana w ustawie Prawo o prokuraturze" - przekazali zastępcy Prokuratora Generalnego w sobotnim oświadczeniu przesłanym PAP.

Natomiast zastępca prokuratora generalnego Michał Ostrowski zapowiedział w sobotę złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez szefa MS Adama Bodnara, prokuratora Jacka Bilewicza i inne działające z nimi osoby w związku z próbą odwołania prokuratora krajowego Dariusza Barskiego.

W związku z decyzją premiera oświadczenie wydał także prezydent Andrzej Duda. "Minister Adam Bodnar próbuje usunąć Dariusza Barskiego ze stanowiska Prokuratora Krajowego, do czego nie ma żadnych samodzielnych kompetencji. Przekazał Prokuratorowi Barskiemu swoją +decyzję+ w tej sprawie" - napisał w piątek wieczorem prezydent na platformie X. Duda podkreślił, że "zmiana na stanowisku Prokuratora Krajowego to, zgodnie ustawą, kompetencja Premiera i Prokuratora Generalnego we współdziałaniu z Prezydentem". "Działanie Adama Bodnara bez udziału Premiera i Prezydenta to kolejne rażące naruszenie prawa (ustawy i art. 7 Konstytucji)" - ocenił prezydent.

Premier Donald Tusk pytany o swoją decyzję w piątkowym wywiadzie dla TVN24, TVP i Polsat News powiedział: "nie ma żadnych wątpliwości, że nie mamy dwóch Prokuratorów Krajowych". Zaznaczył, że "nie zrzuca z siebie odpowiedzialności". "Wiem, że ona głównie dzisiaj na mnie spoczywa, za to, co w Polsce się dzieje, ale ja nie będę udawał tylko dlatego, że tak mogłoby być łatwiej też dla mnie, że mamy dwa sądy i trzeba je jakoś posklejać (...) Chcę, żeby w Polsce przywrócono władze Konstytucji" - podkreślił premier.(PAP)

mick/ mark/ agz/

Źródło:PAP
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (33)

dodaj komentarz
1a2b
Bodnar ty psie folksdojcza! przestępstwa które popełniasz razem z folksdojczem i jego kliką się nie przedawniają. Dobranoc.
pstrzezek
Tak się walczy o to by nie posadzili :) A powodów jest aż za nadto. To już nie kwik za utraconym korytem ale realny strach o wolność PiSiorki
jaroslawzbigniew
Wywyższeni chłopi okopują się na swoich rodowych folwarkach. Przecież dożywotnio dostali je od Jarka i miękkiszona, co uciekł przed zimnem do Włoch.
blind-oln
Policja znowu będzie musiała zrobić porządek jak w przypadku pałacu prezydenckiego czy siedziby TVP.
byxx
No i nie udało się Kaczyńskiemu zrobić drugiego Budapesztu.A niewiele brakowało wystarczyło tylko przejąć TVN i mieli by całą propagandę i kraj w łapach a PIS rządził by po wsze czasy.
captainj
Należy zwrócić uwagę na jeden fakt: Robert Hernand jest od 2010 zastępcą Prokuratora Generalnego. Otrzymał to stanowisko w środku rządów PO, przetrwał rządy PiS. Ma 30 lat doświadczenia w prokuraturze. Trudno oskarżać kogoś takiego o nieznajomość prawa, albo stronniczość.
dasbot
Na innym kanale MSM dowiecie się, że kończy się cierpliwość Brukseli wobec Tuska, "za mało konkretów". Wiecie o co chodzi z przywracaniem tzw. praworządności? Zainteresujcie się terminem ISDS, czyli w wolnym tłumaczeniu rozstrzyganiem sporów między inwestorem a państwem. Korporacje chcą takiego umocowania, aby poszczególne Na innym kanale MSM dowiecie się, że kończy się cierpliwość Brukseli wobec Tuska, "za mało konkretów". Wiecie o co chodzi z przywracaniem tzw. praworządności? Zainteresujcie się terminem ISDS, czyli w wolnym tłumaczeniu rozstrzyganiem sporów między inwestorem a państwem. Korporacje chcą takiego umocowania, aby poszczególne państwa nie miały nic do gadania, gdyby przyszło do sporów. Tzw. niezależni sędziowie / arbitrzy już się postarają, aby kolesie podpięci pod agendę WEF nigdy nie przegrali. Tusk i jego banda to wasale globalnej agendy. Będą grzecznie na łapkach stawać i aportować, aby wypełniać polecenia kabały. Oczywiście w imię miłości do ojczyzny, czy generalnie z wzniosłymi hasłami na sztandarach. W rzeczywistości ich program to utopia, oparta na wydrukowanej kasie z powietrza, która (jeśli "doleci") zostanie wydana w większości na pierdoły, a nie na rozwój długoterminowego potencjału gospodarczego i społecznego Polski...........Clown world.

Powiązane: Naprawa wymiaru sprawiedliwości

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki