Studentów ubywa, cudzoziemców przybywa. Ukraińcy przodują

Na polskich uczelniach ubywa studentów, a coraz większą rolę w ich strukturze odgrywają przybysze z zagranicy. Wśród nich największą grupę stanowią oczywiście Ukraińcy, których jest już ponad 35 tysięcy.

Jak wynika ze wstępnych danych GUS-u o szkolnictwie wyższym w Polsce, na koniec listopada 2016 r. na krajowych uczelniach studiowały 1 348 822 osoby. To najmniej w XXI wieku. Dla porównania w szczytowym momencie (2006 r.) na polskich uczelniach studiowało blisko dwa miliony żaków.

Ubytki na polskich uczelniach w coraz większym stopniu wypełniają obcokrajowcy. W ostatnim badaniu GUS określił ich liczbę na 65 793 osoby. Jak łatwo policzyć, oznacza to, że obcym paszportem legitymuje się co dwudziesty student na polskich uczelniach (4,9%). Lwią część (54%) tej grupy stanowią oczywiście przybysze z Ukrainy – pod koniec listopada było ich ponad 35 tysięcy, co przekłada się na 2,6% liczby studentów na polskich uczelniach. Dla porównania jeszcze w 2013 r. w Polsce studiowało jedynie 15 tys. obywateli Ukrainy (1%).

Warto dodać, że od niedawna GUS podaje także osoby, które wprawdzie legitymują się zagranicznym paszportem, jednak mają pochodzenie polskie. W ostatnim badaniu osoby takie stanowiły 11% obcokrajowców, choć oczywiście wskaźnik ten mocno różnił się w poszczególnych grupach – w przypadku Białorusinów sięgał 47,8%, w przypadku Ukraińców jedynie 9,9%.

Michał Żuławiński

Źródło: