REKLAMA
WEBINAR

Nadwyżka budżetowa utrzymana

2017-10-31 10:36
publikacja
2017-10-31 10:36

Po dziewięciu miesiącach roku budżet państwa wciąż był na plusie, nadwyżka wyniosła 3,8 mld zł - poinformowało dziś Ministerstwo Finansów. Na koniec roku deficyt ma sięgnąć 31,2 mld zł - zapowiada wiceminister Leszek Skiba. Wcześniej o kwocie "nieco powyżej 30 mld zł" mówił wicepremier Mateusz Morawiecki.

fot. / / Ministerstwo Finansów

Dobra kondycja budżetu na tym etapie roku wynika z wyższych od planowanych dochodów i niższych wydatków. W pierwszych dziewięciu miesiącach roku wpływy wyniosły 262,3 mld zł (80,6 proc. planu), a wydatki - 258,5 mld zł (67,2 proc. planu), co dało nadwyżkę w wysokości 3,8 mld zł. Po sierpniu dodatnie saldo było szacowane na 4,9 mld zł.

Do tej pory budżet centralny tylko raz w czasach III RP odnotował nadwyżkę po wrześniu - było to w 2007 r., gdy wyniosła ona niespełna 200 tys. zł.

Dobra koniunktura w gospodarce, uszczelnienie systemu podatkowego sprawiły, że w porównaniu do ubiegłego roku wyraźnie wzrosły dochody budżetu państwa - o 23,7 mld zł. Zwiększenie wpływów odnotowano w przypadku wpływów ze wszystkich podatków:

  • dochody z VAT były wyższe o 23,3 proc. r/r (tj. ok. 22,4 mld zł),
  • dochody z podatku akcyzowego i podatku od gier były wyższe o 3,9 proc. r/r (tj. ok. 1,9 mld zł),
  • dochody z PIT były wyższe o 8,3 proc. r/r (tj. ok. 2,9 mld zł),
  • dochody z CIT były wyższe o 12,6 proc. r/r (tj. ok. 2,5 mld zł),
  • dochody z tytułu podatku od niektórych instytucji finansowych wyniosły 3,2 mld zł.

Tymczasem wciąż kulały wydatki - wyniosły 258,5 mld zł, czyli zaledwie 67,2 proc. planu na ten rok. Jak zauważa Marek Chądzyński z "Dziennika Gazety Prawnej" wydatki są nawet w ujęciu nominalnym (nieuwzględniającym inflacji) niższe niż przed rokiem. To zasługa niższej dotacji do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, do którego za sprawą poprawy sytuacji na rynku pracy dociera więcej składek, ale i niskich inwestycji - w lipcu mBank szacował, że nakłady na inwestycje (w skład których wchodzą m.in. wydatki z budżetu państwa) są w porównaniu do PKB najniższe od ponad 20 lat.

„Rok skończymy na deficycie budżetowym (…), będzie jeden z najniższych w historii” – mówił w ubiegłym tygodniu w Polsat News Mateusz Morawiecki. Dodał, że deficyt budżetu wyniesie „nieco powyżej 30 mld zł” (w ustawie budżetowej na 2017 r. zaplanowano blisko 60 mld zł), co w porównaniu do PKB będzie jednym z najniższych poziomów w historii. Z kolei wiceminister finansów Leszek Skiba w wywiadzie dla  "Dziennika Gazety Prawnej" stwierdził, że cały rok zamknie się deficytem w wysokości 31,2 mld zł. Oznacza to, że na ostatnie 3 miesiące roku MF szykuje rekordowy deficyt w wysokości ok. 35 mld zł.

NBP i Ministerstwo Finansów zakładają, że w tym roku PKB Polski będzie rosnąć w tempie ok. 4 proc. Byłby to największy wzrost od 2011 r., gdy sięgnął 5 proc. Dobra sytuacja realnej gospodarki zarówno w Polsce, jak i Unii Europejskiej skłania do rozważań o pożądanym poziomie deficytu.

Lepszym wskaźnikiem obrazującym stan finansów publicznych jest jednak saldo całego sektora, nie tylko budżetu centralnego. Po wrześniu deficyt sektora finansów publicznych, zawierający m.in. budżet państwa, samorządów czy fundusze: ubezpieczeń społecznych (FUS i KRUS) i drogowy (KFD), wyniósł ok. 1 mld zł, ale na koniec roku ma sięgnąć ok. 50 mld zł, czyli ok. 2,6 proc. PKB, co będzie jednym z najwyższych poziomów w Unii Europejskiej. W ubiegłym roku odnotowaliśmy piąty najgorszy wynik w UE (2,5 proc. PKB na minusie), podczas gdy nadwyżkę zaraportowało aż 11 krajów UE - Luksemburg, Malta, Szwecja, Niemcy, Grecja, Czechy, Cypr, Holandia, Litwa, Bułgaria i Łotwa.

"Analizując wynik sektora finansów publicznych należy pamiętać o silnej sezonowości, szczególnie wydatków, która oznacza, że o całorocznym wyniku przesądzają wydatki i sytuacja finansowa w ostatnim kwartale. Jest to szczególnie widoczne w przypadku samorządów, które w ostatnim kwartale realizują 1/3 całorocznych wydatków. MF w przesłanych do KE prognozach zakłada też taki profil w bieżącym roku, co znajduje swoje potwierdzenie w planowanym przez samorządy silnym przyspieszeniu inwestycji w ostatnim kwartale. Także inwestycje podsektora centralnego (w tym KFD) powinny w końcówce roku nabrać impetu" - stwierdza MF w komunikacie.

Maciej Kalwasiński

Źródło:
Tematy
 Ubezpieczenie NNW dla dzieci. Dla każdego dziecka od 4 miesiąca do 25 roku życia.

Ubezpieczenie NNW dla dzieci. Dla każdego dziecka od 4 miesiąca do 25 roku życia.

Komentarze (21)

dodaj komentarz
dyktator_kaczka
Dlaczego moje wpisy nie pojawiają się na stronie. Zapewne cenzura PIS działa.
dyktator_kaczka
Nie ma się czym chwalić. Ten wynik jest mocno podfryzowany, tzn podrobiony do właśnie takich oświadczeń. Zobaczymy jaki deficyt będzie na końcu roku. I niezależnie czy to będzie wymarzone przez PIS 31 mld, czy realne 60 mld-80 mld to i tak będzie to jeden z najgorszych wyników w Unii Europejskiej. W ubiegłym roku Polska zanotowała Nie ma się czym chwalić. Ten wynik jest mocno podfryzowany, tzn podrobiony do właśnie takich oświadczeń. Zobaczymy jaki deficyt będzie na końcu roku. I niezależnie czy to będzie wymarzone przez PIS 31 mld, czy realne 60 mld-80 mld to i tak będzie to jeden z najgorszych wyników w Unii Europejskiej. W ubiegłym roku Polska zanotowała 5 najgorszy wynik spośród 27 państw Unii Europejskiej. W tym roku będzie jeszcze gorzej. 14 państw Unii Europejskiej zaplanowało nadwyżki budżetowe, a jest możliwe że takie nadwyżki ostatecznie uzyska 16 państw Unii Europejskiej. Przypominam że w ubiegłym roku 11 państw Unii uzyskało nadwyżkę budżetową.
Polska ze swoim gigantycznym deficytem budżetowym na koniec roku będzie w ogonie państw Unii, być może sięgnie dna i znajdzie się w ostatniej trójce.
silvio_gesell
Coś mi się widzi, że jak nie dopuszczą do koryta starej ekipy, która wiedziała w jaki sposób wydać pieniądze publiczne tak, by nie wróciły do budżetu, to w ogóle nie dadzą rady zrobić deficytu.
molibden5
ten dzbanek nadwyżką nazywa niewydane pieniądze zapomogowe z UE?
azkanel
Bankier.pl nadwyżka to by była jak po roku kalendarzowym było więcej wpływów niż wydatków ale i tak mamy takie zadłużenie że ile by nie było na plus w danym roku to ogólnie jesteśmy bilion zł w plecy...
open_mind
Są trzy rodzaje kłamstwa. Kłamstwo, oficjalne dane rządowe, i statystyka.
open_mind
Rozumiem czerwone łapki - bo zapomniałem o jeszcze jednym kłamstwie:
Są cztery rodzaje kłamstwa. Kłamstwo, ohydne kłamstwo, oficjalne dane rządowe, i statystyka.
mix123
Powiem wam, że nie rozumiem już tego na każdym portalu co chwile padają inne cyfry z deficytem raz słyszę o 30 mld raz o 50 mld innym razem 60 ...mam wrażenie, że ciągle czytam o tym samym tylko podają ciągle inne cyfry... i to tylko nie chodzi o budżet, ale o masę projektów, dochodów, podatków itd...
md71
To jest już wręcz żenujące:
"Nadwyżka budżetowa utrzymana"
"... deficyt ma sięgnąć ..."
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)

Powiązane: Budżet 2017

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki