Przetarg stulecia rozstrzygnięty. Polska kupi 48 wielozadaniowych samolotów F-16 za 3,5 mld USD. Ostateczna umowa ma zostać podpisana do końca marca przyszłego roku. W zamian Amerykanie zobowišzali się zainwestować w nasz przemysł ok. 9,8 mld USD.
Komisja przetargowa uznała, że amerykańska oferta jest korzystniejsza od francuskiej (samoloty Mirage 2000-5) i brytyjsko-szwedzkiej (Gripen). Według wiceministra obrony Janusza Zemke, zwycięzcy uzyskali "wyranie ponad" 90 punktów w 100-punktowej skali i o kilka punktów wyprzedzili drugiego w kolejnoci oferenta. Kto nim był - tego Ministerstwo Obrony Narodowej nie ujawnia. Prawdopodobnie chodzi o Gripena. Według przedstawicieli tej firmy, wybierajšc F-16 Polska podjęła decyzję politycznš. Podobnego zdania sš też szefowie Dassault Aviation, producenta Mirage 2000-5.
- Po to ogłasza się przetargi, żeby nie było polityki, żeby decydowały kryteria merytoryczne. Zaważyły walory operacyjne i taktyczne, cena i offset, czyli korzyci dla całej gospodarki. Owszem, dzi mogę dokonać oceny politycznej. Nie będzie żadnš niespodziankš, jeli powiem, że ta decyzja wzmacnia nasze więzi ze Stanami Zjednoczonymi. Ale tak się nie musiało stać. Mogłaby to być przecież gorsza propozycja - mówił minister obrony Jerzy Szmajdziński.
Kontrakt na samolot wielozadaniowy obejmuje - oprócz dostaw samych samolotów - również jego wyposażenie i szkolenie pilotów. F-16 majš zastšpić wysłużone Migi 29 i Su 22.
Resort obrony nie podaje, jakie ceny ostateczne zaproponowali konkurenci F-16. Zdaniem ministra Szmajdzińskiego, różnice wynosiły ok. 10%. Na podstawie wartoci zobowišzań offsetowych można wywnioskować, że za Mirage 2000-5 Francuzi chcieli ok. 3,6 mld euro, a za Gripena Szwedzi i Brytyjczycy żšdali ok. 3,2 mld euro. Amerykanie zadeklarowali jednak dużo większy offset. Kwota zobowišzań sięgnęła 9,8 mld USD, jednak polski rzšd ocenia, że jej realna wartoć wynosi ok. 6 mld USD. Mimo to jest to i tak dużo: po weryfikacji umowy offsetowe sš warte ok. 170% wartoci kontraktu na samolot. W przypadku Gripen International ten wskanik wyniósł 146% (weryfikacja umów z 7,5 mld euro, do 4,7 mld euro), za dla Dassault Aviation - 60% (korekta w dół z 3,8 mld euro, do 2,1 mld euro).
Rzšd chce, by Amerykanie rozbudowali swojš ofertę offsetowš w taki sposób, aby jej realna wartoć sięgnęła deklarowanych 9,8 mld dolarów. Jeli nie uda się podpisać porozumień w tej sprawie (a ostateczny termin upływa 60 dni po podpisaniu kontraktu na samolot), wówczas generalna umowa będzie nieważna. - Jeli wystšpiš problemy natury prawnej, to wtedy przystšpimy do rozmów z drugim w kolejnoci oferentem - mówi wiceminister obrony Janusz Zemke.
Zdaniem wiceministra gospodarki Andrzeja Szarawarskiego, konstrukcja całego przedsięwzięcia jest korzystna dla gospodarki. To dlatego, że płatnoci za samolot będš realizowane dopiero po 2010 r., natomiast inwestycje z tytułu offsetu rozpocznš się już w przyszłym roku. Być może Polska skorzysta z pożyczki, jakš oferuje jej amerykański rzšd. Jeszcze w padzierniku Kongres przeznaczył na ten cel 3,8 mld USD. Według wiceministra finansów Ryszarda Michalskiego, sprawa jest obecnie negocjowana. Jak powiedział, partnerzy muszš uwzględnić w swojej ofercie, że wiarygodnoć płatnicza Polski będzie wzrastać po naszym wstšpieniu do Unii Europejskiej.
- Być może w ogóle nie skorzystamy z tej oferty, bo jestemy w stanie korzystnie pozyskiwać rodki na rynkach międzynarodowych - powiedział wiceminister Michalski.
Łšczna wartoć brutto zakupu 48 F-16 nie powinna przekroczyć 4,7 mld dolarów - ocenia wiceminister Janusz Zemke.
Marek Chšdzyński
