REKLAMA

NBP znów "dodrukuje pieniędzy"? Ekonomiści: To niewykluczone

2023-10-02 13:28
publikacja
2023-10-02 13:28

Nie można wykluczyć, że w przypadku trudności w sfinansowaniu przez rząd potrzeb pożyczkowych oraz pojawienia się presji na nadmierny wzrost rentowności polskich obligacji, możliwy byłby powrót NBP do skupu obligacji na rynku wtórnym i stabilizacji krajowego rynku dłużnego - oceniają ekonomiści Citi Handlowego.

NBP znów "dodrukuje pieniędzy"? Ekonomiści: To niewykluczone
NBP znów "dodrukuje pieniędzy"? Ekonomiści: To niewykluczone
/ NBP

"Spodziewamy się, że łagodzenie polityki pieniężnej w Polsce będzie przebiegało głównie kanałem stóp procentowych, gdyż skup/sprzedaż aktywów wciąż są postrzegane jako niekonwencjonalne narzędzie. Jednakże, komunikacja płynąca ze strony banku centralnego wskazuje, że skup aktywów na trwałe wszedł do instrumentarium" - napisano w raporcie Citi.

"Prezes A. Glapiński sugerował w wywiadzie z kwietnia 2021 roku, że NBP może odegrać istotną rolę w finansowaniu systemu elektrowni atomowych w Polsce, podobnie jak uczestniczył w tarczach antykryzysowych z 2020 i 2021 roku. Ponadto prezes NBP w trakcie konferencji prasowej wyrażał wsparcie dla planów modernizacji armii i wynikającego z tego wzrostu wydatków na obronność. Nie można więc wykluczyć, że w przypadku trudności w sfinansowaniu przez rząd potrzeb pożyczkowych oraz pojawienia się presji na nadmierny wzrost rentowności polskich obligacji, możliwy jest powrót NBP do skupu obligacji na rynku wtórnym i stabilizacji krajowego rynku dłużnego" - dodano.

Reklama

Według wyliczeń PAP Biznes NBP skupił w trakcie pandemii koronawirusa dług skarbowy, PFR i BGK o łącznej wartości nominalnej 144,03 mld zł.

Ekonomiści Citi wskazują, że 6,2 proc. portfela zakupionych przez NBP osiągnęła już termin zapadalności. Zaznaczają, że w kolejnych latach istotnie zwiększa się wartość obligacji, które NBP będzie przedstawiał do odkupu - 8,9 mld PLN w 2024 r., co stanowi 6,6 proc. obecnego portfela oraz 27,4 mld PLN w 2025 r. (20,3 proc.).

Wiceprezes NBP Marta Kightley poinformowała w listopadzie ub. roku, że NBP nie planuje aktywnej sprzedaży obligacji ze swojego portfela, żeby nie podbijać dodatkowo rentowności papierów skarbowych. (PAP Biznes)

tus/ ana/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Komentarze (51)

dodaj komentarz
sterl
Nie sprzedawajcie polskiego prawdziwego srebra za granicę 1300 t rocznie to jedynie trzyma złotówkę w miejscu..
osiemgwiazd
Inwestujcie w zbiorniki na paliwo! Najbardziej poszukiwane są te o poj. 2500 litrów - donoszą wolne media. Naród jak za PRL szykuje się na totalny brak paliwa w najbliższej przyszłości.
zoomek
Nieistniejący fizycznie bank$ter$ki scam!
Krytpto jest do wyleszcznia goja - każdy Bankman ci to powie!
jas2 odpowiada zoomek
Podobnie jest ze złotem.
jas2
Dziś dobry dzień dla Bitcoina.
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
rozsadkunamtrzeba
Tylko, że dwie trzecie dolarów używanych jest poza USA, więc mogą drukować ile chcą
A jaki procent złotówek?
Zero
Jakoś nikt na świecie nie wierzy jaszczombowi...
jas2 odpowiada (usunięty)
"był i jest rezerwową walutą świata!"

A mimo to można dodrukować 800% i nic się nie dzieje.
osiemgwiazd odpowiada jas2
PiSarzu, niemal 70 % tego dodruku i tak ląduje poza USA, gdzie ulega natychmiastowej tezauryzacji i nie generuje inflacji w kraju emitenta. Polski złoty nie może sobie pozwolić na takie numery, bo nikt nie ufa w jego stabilność, trwałość i siłę. A jak pokazuje polityka NBP i RPP ów brak zaufania do złotego nie był i nie jest błędem.

Powiązane: Polityka pieniężna

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki