REKLAMA

Amerykański ISM nie wystraszył inwestorów

Krzysztof Kolany2015-10-02 01:14główny analityk Bankier.pl
publikacja
2015-10-02 01:14

Kondycja amerykańskiego przemysłu we wrześniu okazała się najsłabsza od ponad dwóch lat – wynika z badania przeprowadzonego wśród menedżerów logistyki.  Jednak nowojorskie giełdy nie zareagowały na kolejne słabe dane z sektora wytwórczego.

Amerykański ISM nie wystraszył inwestorów
Amerykański ISM nie wystraszył inwestorów
fot. AP Photo/Richard Drew / / EastNews

Indeks ISM obrazujący koniunkturę w sektorze wytwórczym w Stanach Zjednoczonych spadł we wrześniu do 50,2 punktów wobec 51,1 pkt. odnotowanych w sierpniu. Był to najniższy odczyt od maja 2013 roku.

Większość ekonomistów nie spodziewała się aż tak słabych danych. Mediana prognoz wynosiła 50,6 pkt. Wrześniowy odczyt ISM znajduje się już tylko minimalnie powyżej wartości 50 punktów, rozdzielających wzrost od spadku aktywności gospodarczej w badanym sektorze.

Pogorszeniu uległy wszystkie składowe indeksu ISM. Coraz wolniej rosła bieżąca produkcja. Subindeksy nowych zamówień i zatrudnienia znalazły się na poziomach stagnacyjnych. Malały ceny i rosły zapasy u klientów, choć nadal kurczyły się stany magazynów u producentów. Niepokojącym faktem jest raportowany przez menedżerów przyspieszający spadek zaległości produkcyjnych.

Raporty napływające z amerykańskiego przemysłu zdradzają objawy stagnacji lub wręcz recesji. Co prawda sektor wytwórczy odpowiada tylko za nieco ponad 10% PKB Stanów Zjednoczonych, lecz  zwykło się go uważać za barometr  koniunktury w całej gospodarce. Bazując na danych za ostatnie 20 lat poziomem zdradzającym recesję w USA jest trwały spadek indeksu ISM poniżej 48 punktów.

Słabością przemysłu nie przejęli się inwestorzy z Wall Street. Dow Jones stracił 0,08%, a S&P500 zakończył czwartkową sesję wzrostem o 0,21%. Od początku roku indeksy te straciły odpowiednio 8,7%  i 6,6%.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (3)

dodaj komentarz
~Eric
Wall Street kupuje i sprzedaje akcje fabryk , ktore znajduja sie w Chinach .To jest wszystko bullsh** , Jezeli ceny nosnikow energii ida w dol , a za nimi ceny surowcow i sprzetu budowlanego to mi wyglada na handel gdzie za psa wartego milion dolarow ktos placi dwoma kotami po pol miliona kazdy .Recesja idzie , ktora bedzie matka Wall Street kupuje i sprzedaje akcje fabryk , ktore znajduja sie w Chinach .To jest wszystko bullsh** , Jezeli ceny nosnikow energii ida w dol , a za nimi ceny surowcow i sprzetu budowlanego to mi wyglada na handel gdzie za psa wartego milion dolarow ktos placi dwoma kotami po pol miliona kazdy .Recesja idzie , ktora bedzie matka wszystkich recesji .W banku , gdzie w czasie 2008 kryzysu dawali mi ok 5 % interest na inwestment oferuja mi teraz ponizej 2% i ja biore bo wiem , ze niedlugo interest przebije 0%.
~eee
jak przebije 47% to bedziemy sie martwic
~biko
Rozumiem ze amerykanie nie mają już sił pochłaniać kolejnych burgerów, kupować kolejna furę na kredyt ale wierzę że jeszcze ostatni raz dadzą radę - ten ostatni raz..
Za mocno jestem zalewarowany na reset za wcześnie!! ;-P

Powiązane: Stany Zjednoczone/USA

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki