Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Yamaha zmienia kurs. Saksofony na celowniku, by przyciągnąć starszych konsumentów

fot. ArDanMe / Shutterstock

Największy na świecie producent instrumentów muzycznych chce wykorzystać rosnącą popularność saksofonu wśród chińskich seniorów, gdy zmiany demograficzne zmniejszają popyt na fortepiany i jednocześnie zwiększają liczbę starszych hobbystów.

reklama

Przez dekady Yamaha opierała się na rosnącej sprzedaży fortepianów w Chinach, napędzanej rozrastającą się klasą średnią. Jednak ta tendencja uległa odwróceniu z powodu spadku liczby urodzeń. Jak podaje firma, chiński rynek fortepianów akustycznych skurczył się do jednej czwartej względem swojego szczytowego poziomu – 400 tys. sztuk – sprzed około trzech lat. W minionym roku fiskalnym sprzedaż instrumentów Yamahy w Chinach spadła o 33% w porównaniu do poziomu sprzed dwóch lat.

W obliczu starzenia się społeczeństwa, Yamaha dostrzega w rosnącej liczbie emerytów szansę na rozwój.

Prezes Yamahy, Atsushi Yamaura powiedział: „Istnieje duże prawdopodobieństwo wzrostu sprzedaży instrumentów dętych, takich jak saksofony, czy gitar wśród osób po czterdziestce, pięćdziesiątce i sześćdziesiątce, które mają więcej czasu i środków”.

Yamaha dostosowuje strategię do rosnącej srebrnej gospodarki w Chinach

Japońska firma dostosowuje swoją strategię w momencie, gdy Pekin stara się rozwijać tzw. srebrną gospodarkę, która do 2030 roku ma osiągnąć wartość 7 bilionów juanów (958 mld dolarów). Populacja Chin kurczy się trzeci rok z rzędu, a do 2035 roku liczba osób powyżej 60. roku życia ma sięgnąć 400 milionów, czyli 30% społeczeństwa.

Tymczasem wskaźnik urodzeń pozostaje niski – wynosi 6,77 na 1000 osób, podczas gdy globalna średnia to ponad 17. Mija dekada od zniesienia polityki jednego dziecka, a mimo zachęt do zakładania rodzin, liczba małżeństw osiąga historyczne minima. W sklepach muzycznych w Szanghaju sprzedawcy wskazują na „mniejszą liczbę dzieci” i zamykanie szkół muzycznych.

Wzrost popularności cyfrowych saksofonów i zamknięcie fabryki fortepianów

Yamaha przyznaje, że sprzedaż była wcześniej wspierana zachętami – punkty za grę na fortepianie pomagały w rekrutacji na uczelnie. Jednak przywileje te zostały ograniczone w ramach rządowego planu walki z nierównościami w edukacji. Firma nie spodziewa się odbicia na rynku fortepianów i planuje zamknąć fabrykę w Indonezji, produkującą podstawowe modele na rynek chiński, do końca roku.

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
Okres
miesięcy

Tymczasem cyfrowy saksofon Yamahy, który potrafi imitować brzmienie tradycyjnych chińskich instrumentów, zyskuje na popularności jako produkt hobbystyczny. Sprzedaż tego modelu wzrosła o ponad 30% w roku fiskalnym zakończonym w marcu.

Emeryci inwestują w saksofony, a przemiany społeczne zmieniają rynek

Cytowany przez „Financial Times” emerytowany nauczyciel muzyki Sun Xiumin zauważa, że starsi uczniowie uwielbiają saksofon, choć często brakuje im harmonii: „To właśnie srebrna gospodarka. Kiedyś nie mogliśmy sobie na to pozwolić. Dawno temu, w czasach danwei (jednostek pracy w Chinach w okresie maoistowskim i po nim, pełniących funkcję zarówno miejsca zatrudnienia, jak i instytucji zapewniających mieszkania, opiekę zdrowotną oraz kontrolę nad życiem społecznym pracowników - przyp. red.), trzeba było mieć specjalne zaświadczenie, żeby grać w zespole. Potem gospodarka się otworzyła. I wielu ludzi myślało o tym przez lata na zasadzie: »Och, w końcu mogę go kupić, ale jestem już na emeryturze«”.

Inne międzynarodowe firmy również dostosowują się do zmian demograficznych w Chinach. W przemyśle mleczarskim rośnie sprzedaż produktów odżywczych dla seniorów zamiast mleka dla niemowląt, a rząd wprowadza plan budowy sieci szybkich pociągów tzw. silver trains dla starszych turystów.

Saksofon i zdrowie seniorów w kontekście zmian demograficznych

W tym roku Chiny po raz pierwszy od siedmiu dekad podniosły wiek emerytalny – dla mężczyzn ma on stopniowo wzrosnąć do 63 lat, a kobiety będą odchodzić na emeryturę w wieku od połowy do końca pięćdziesiątki, w zależności od zawodu.

Parki w całych Chinach są często wypełnione emerytami ćwiczącymi wspólnie lub grającymi w zespołach. W parku Lu Xun w Szanghaju 70-letni Ma Qiangli opowiada „Financial Times”, że zaczął grać na saksofonie trzy lata temu, kiedy zachorował: „Poszedłem poćwiczyć do parku i zobaczyłem mnóstwo ludzi grających na saksofonach” – mówi były taksówkarz, dodając, że instrument pomaga mu zwiększyć pojemność płuc.

Li Duping, równolatka Ma Qianglinga, kupiła saksofon w tym roku i korzysta z darmowych lekcji prowadzonych przez innego muzyka: „Kiedy gram na saksofonie, wszystko poza muzyką znika z mojej głowy. Jeszcze nie potrafię dobrze oddychać podczas gry, ale mam wiarę w siebie. To nowy początek na przyszłość”, mówi.

J.S.

Źródło: Bankier.pl
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty