We Włoszech dziadkowie ratują domowe budżety rodzinom, które z trudem wiążą koniec z końcem. Z takiej pomocy seniorów w dobie inflacji i wysokich rachunków za gaz i prąd korzysta 40 proc. rodzin - wynika z sondażu przeprowadzonego w związku ze zjazdem największego krajowego stowarzyszenia zrzeszającego emerytów.


Prawie dwie trzecie Włochów, którzy korzystają z pomocy seniorów, przyznaje, że wnoszą oni decydujący wkład w rodzinny budżet. Ponad jedna piąta rodziców docenia zaś pomoc dziadków w opiece nad dziećmi, dzięki czemu mogą zaoszczędzić na szkolnej świetlicy i na opiekunkach.
"Obecność osób starszych w rodzinach ma fundamentalne znaczenie dla wielu obywateli" - podkreślono w analizie sondażu. Zaznacza się, że solidarność między pokoleniami jest zwycięskim wzorem dobrego wspólnego życia, a nie oznaką zacofania społecznego i kulturowego, jak niekiedy wcześniej uważano.
"Dziadkowie są siłą i dlatego kluczowe znaczenie ma zachowanie i krzewienie tej solidarności międzypokoleniowej" - stwierdziła minister do spraw rodziny Eugenia Roccella. "Trzeba zrozumieć - dodała - że tak zwany trzeci wiek to nie czas na to, by się zamknąć w domu, ale by poszerzyć swoje zdolności i pasje".
"Pomoc ze strony seniorów ma taką wartość, jak ustawa budżetowa" - ocenił przewodniczący Papieskiej Akademii Życia, arcybiskup Vincenzo Paglia.
Z Rzymu Sylwia Wysocka