REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Wielka Brytania: koniec nadziei dla setek amatorów loterii

2016-01-29 16:24
publikacja
2016-01-29 16:24

Brytyjska loteria publiczna rozwiązała zagadkę wygranego losu na 33 miliony funtów. Chodzi o połowę puli z 16 stycznia, po którą początkowo nikt się nie zgłosił. Potem jednak zgłosiło się kilkaset osób, które wpadły na ten sam pomysł: kupon zaginął, zamókł na deszczu, sprał się, został zjedzony przez psa albo porwany przez wiatr.

fot. / / SXC

Firma Camelot, która prowadzi brytyjską loterię, przygotowywała się już na półroczną procedurę dociekań, kto z licznych chętnych do wygranej mówi prawdę. Tymczasem nieoczekiwanie ogłosiła, że już dokonała wypłaty, nie podając nazwiska zwycięzcy, który zastrzegł sobie anonimowość. Może to tylko oznaczać, że Camelot otrzymał autentyczny, nie budzący żadnych wątpliwości kupon z trafioną szóstką.

Największy zawód spotkał 48-letnią mieszkankę Worcester, w zachodniej Anglii, która jako pierwsza zgłosiła się z wydobytym z wypranych dżinsów kuponem. Widniały na nim właściwe numery, ale zatarły się data i numer seryjny. Kupon mógł być autentyczny, ale pochodzić z innego losowania. Reszta zgłoszeń to najprawdopodobniej próby oszustwa.

Już raz nie udało się stwierdzić, kto wygrał prawie 64 miliony funtów. Cała suma została wówczas przeznaczona na cele dobroczynne.

IAR, Grzegorz Drymer, Londyn/mcm/wkrz

Źródło:IAR
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (1)

dodaj komentarz

Powiązane: O tym mówią ludzie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki