Środa na GPW upłynęła pod znakiem mocnych spadków. WIG20 stracił 2,8% i spadł poniżej 2200 punktów. Oznacza to, że warszawski indeks blue chipów znalazł się na poziomach najniższych od niemal dwóch lat.


GPW była dzisiaj najsłabszą giełdą na świecie. Podczas gdy w Eurolandzie spadki DAX-a, CAC-a, czy FTSE oscylowały w granicach 0,5%, w Warszawie spadki znacząco przekraczały 2%. Mocne przeceny spowodowały, że indeks warszawskich blue chipów znalazł się na najniższym poziomie od września 2013 roku, a więc miesiąca, w którym przeforsowano "skok na OFE". Co istotne mocnym spadkom towarzyszyły wysokie jak na warunki panujące w ostatnich miesiącach obroty - 1,1 mld zł.
Ciężar dla rodzimej giełdy stanowiły ponownie banki. Ciągnący się serial pt. "politycy obciążają sektor bankowy", sprawia, że akcje spółek z branży są ostatnio w odwrocie. Tylko dzisiaj WIG-Banki stracił 3,1%. Najsłabiej radzili sobie przedstawiciele imperium Leszka Czarneckiego: Getin (-6,5%) i GetinNoble (-7,2%). Sam miliarder na dzisiejszej sesji poniósł idące w setki milionów złotych straty.
Spadały też papiery bankowych tuzów: PKO osuwało się o 4,1%, a Pekao o 3,7%. Mocno traciło również romansujące z sektorem PZU (-5,7%). Wśród spółek z branży zyskiwały jedynie BOŚ (+0,4%) i BPH (+0,2%).
Problemy KGHM-u
Zawodziły jednak także inne blue chipy, przede wszystkim KGHM. Spółka z Lubina straciła dzisiaj 8,8% i znalazła się tym samym na pięcioletnich minimach. Pod kreską znajdował się nawet świetnie radzący sobie w ostatnich dniach Orlen (-0,4%). Spółka jutro przekaże na ręce akcjonariuszy raport półroczny. Analitycy przewidują świetne wyniki. Na tle blue chipów pozytywnie wyróżniały się jedynie akcje Polsatu (+1,3%) i Eurocashu (+3,7%)
Z punktu widzenia akcjonariusza krajowych championów na uwagę zasługuje również podana przez Reutersa plotka o państwowym funduszu, którego celem byłoby ratowanie sektora węglowego. Według anonimowego źródła fundusz miałyby zasilić aktywa KGHM-u, Azotów i PGE. Agencja podaje, że trwają również rozmowy z Orlenem. Szczegółów i jednoznacznego potwierdzenia póki co brak. Jedynie rzecznik prasowy KGHM-u powiedział, że spółka rozważa przekazanie nieprodukcyjnych aktywów na pomoc kopalniom.
Nieco lepiej od blue chipów radziła sobie reszta rynku. WIG wprawdzie tracił 2,2%, jednak mWIG już "tylko" 1,1%, a sWIG 0,7%. Na szerokim rynku wyróżniały się m.in. akcje Groclinu (+15,2%), które rosły po informacji o podpisaniu listu intencyjnego z Volkswagenem ws. umowy o wartości ok. 60 mln euro.
Adam Torchała























































