Akcje KGHM-u znalazły się na poziomach najniższych od lipca 2010 roku. Notowania surowcowego giganta znajdują się pod presją w związku ze spadającymi cenami miedzi i srebra.


W środę tuż po godzinie 10 za akcje KGHM-u płacono 96 zł (-3,03%). O poranku wyceniano je jednak nawet na 95,64 zł. Po raz ostatni tak tanio za papiery surowcowego potentata płacono w lipcu 2010 roku, a więc dokładnie przed pięcioma laty. Warto wspomnieć, że jeszcze w maju akcje KGHM-u wyceniano na 131 zł. W ciągu ledwie dwóch miesięcy wycena spółki skurczyła się więc o ponad 1/4.
KGHM-owi nie pomaga sytuacja na rynku surowców. Notowania miedzi w Londynie spadły w środę rano do 5.342 dolarów za
tonę. To o 1,4% mniej niż we wtorek. Jeśli cena czerwonego metalu nie
wzroście do końca dnia, będzie to najniższy kurs zamknięcia od lipca
2009 roku.
„Mamy niekończące się zwyżki podaży i słabe
perspektywy dla popytu, co wywiera presje na większości rynków surowców”
- powiedział Michael McCarthy, główny strateg rynkowy w CMC Markets w
Sydney.
Pod silną presją sprzedających znalazły się także
notowania srebra – drugiego z kluczowych produktów KGHM-u. W środę przed
południem za uncję białego metalu płacono 14,73 USD. W poniedziałek
notowania srebra zamknęły się na najniższym poziomie (14,69 USD/oz)
od lutego 2010 roku.
Raport półroczny już 13 sierpnia
Analitycy wierzą jednak, że spółka wróci powyżej granicy 100 zł. Wprawdzie z bieżącego kwartału pochodzi jedynie jedna rekomendacja - neutralnie od Societe Generale - jednak analitycy wycenili w niej akcje KGHM-u na 115 zł. W marcu z kolei DM PKO BP wyznaczył cel dla papierów spółki na poziomie 136 zł.
Duży wpływ na kierunek notowań KGHM-u może mieć w najbliższym czasie sprawozdanie finansowe za pierwsze półrocze 2015 roku. Jego publikację przewidziano na 13. sierpnia. Kupujących ożywiłyby zapewne również ewentualne informacje o zmniejszeniu podatku od kopalin, który ciąży nad KGHM-em. Na to jednak w obecnej sytuacji politycznej ciężko jest liczyć.
A.T./ K.K.