Publiczny fundusz majątkowy Arabii Saudyjskiej zabezpieczył swoją inwestycję w producenta samochodów elektrycznych Tesla, donosi Financial Times.
W transakcji, której partnerem był bank JP Morgan Chase, saudyjski fundusz zabezpieczył przed spadkiem kursu większość swoich udziałów w spółce, opiewających na 4,9 proc. jej kapitału. Saudyjczycy pozostają akcjonariuszem producenta samochodów elektrycznych, jednak ich ekspozycja na ryzyko wahań kursu spółki znacznie się zmniejszyła. 17 stycznia, kiedy doszło do transakcji, kurs giełdowy utrzymywał się tuż pod pułapem 350 USD za akcję, po czym zaczął gwałtownie zniżkować, by we wtorek wynieść 297,5 USD, o 14,4 proc. mniej. Przyczyną przeceny były zapowiedzi Elona Muska, że spółkę czeka trudny okres i związana z tym redukcja zatrudnienia.
Posunięcie inwestującego przychody ze sprzedaży ropy funduszu potwierdza ochłodzenie relacji między nim a zarządem Tesli. Po tym jak Saudyjczycy poinformowali w sierpniu o wartej 2,9 mld USD inwestycji, prezes Tesli Elon Musk ogłosił, że zamierza zorganizować wykup spółki, później dodając, że to właśnie fundusz miał zapewnić finansowanie transakcji. W rezultacie amerykański regulator finansowy wyszedł z pozwem w sprawie wprowadzenia inwestorów w błąd, co zakończyło się zobowiązaniem się przez Elona Muska do ustąpienia z funkcji prezesa i zapłacenia 20 mln USD kary.























































