REKLAMA

Rząd Katalonii prowadził rozmowy z Rosją. Była współpracowniczka Puigdemonta potwierdza

2024-03-04 13:25
publikacja
2024-03-04 13:25

Rząd Katalonii kierowany przez Carlesa Puigdemonta prowadził poufne rozmowy z wysłannikami Kremla w okresie nielegalnego referendum niepodległościowego w tym regionie w październiku 2017 roku - wynika z zeznań separatystycznej polityk Elsy Artadi.

Rząd Katalonii prowadził rozmowy z Rosją. Była współpracowniczka Puigdemonta potwierdza
Rząd Katalonii prowadził rozmowy z Rosją. Była współpracowniczka Puigdemonta potwierdza
fot. Yves Herman / / Reuters

Była współpracowniczka Puigdemonta potwierdziła przed sądem, że na prośbę ówczesnego premiera regionu spotkała się z osobą wysłaną do stolicy Katalonii przez Władimira Putina.

Członkini kierowanej przez Puigdemonta partii Razem dla Katalonii (Junts) powiedziała, że do rozmów doszło pomiędzy 21 a 24 października 2017 r. w barcelońskim hotelu Colon.

Artadi, która w latach 2018-2019 była rzeczniczką rządu Katalonii i ministrem ds. prezydencji w regionalnym gabinecie, zeznała, że reprezentowała Puigdemonta podczas tylko jednego, 20-minutowego spotkania. “Wyszłam z tego spotkania nieświadoma czego oni (Rosjanie - PAP) chcieli” - powiedziała katalońska separatystka.

Tymczasem jak ustalił dziennik “El Debate”, prowadzący sprawę sędzia uznał zeznania Artadi za niejasne, przypominając, że ludzie Putina obecni byli w Katalonii w 2017 roku w okresie referendum, a spotkań z władzami tego regionu było więcej. W jednym z nich miał uczestniczyć sam Puigdemont.

Zgodnie z ustaleniami śledztwa prowadzonego przez hiszpański wymiar ścigania Kreml dążył do destabilizacji sytuacji w Katalonii po nielegalnym plebiscycie, antagonizując ją z władzami Hiszpanii. Rosjanie mieli m.in. obiecywać separatystom, że w przypadku ogłoszenia niepodległości przez Katalonię skierują tam 10 tys. swoich żołnierzy.

Według dotychczasowego dochodzenia Puigdemont miał kontaktować się z bliskim otoczeniem Putina za pośrednictwem szefa swojego biura Josepa Lluisa Alaya.

Carles Puigdemont, który ukrywa się w Belgii, od 2019 r. jest posłem do Parlamentu Europejskiego. Oddziałuje też poprzez swoją partię Junts na aktualną politykę Hiszpanii. To właśnie siedmiu posłów tego ugrupowania głosując 16 listopada 2023 roku w Kongresie Deputowanych za wotum zaufania dla trzeciego gabinetu Pedro Sancheza okazało się kluczowymi dla powołania do życia nowego rządu.

Marcin Zatyka

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Katalonia w drodze do niepodległości od Hiszpanii

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki