

Grudniowe dane z polskiego rynku pracy przyniosły dużą niespodziankę po stronie płac. Niecodzienna była bardzo wysoka dynamika płac w górnictwie oraz w leśnictwie.
Liczba zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw w grudniu wyniosła 6 361,6 tys. i była o 2,1 tys. niższa niż miesiąc wcześniej - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. Względem grudnia 2020 roku liczba zatrudnionych była wyższa o 32,6 tys., czyli tylko o 0,5 proc.


Grudniowy rezultat był zatem słabszy od oczekiwań większości ekonomistów, którzy spodziewali się rocznej dynamiki zatrudnienia na poziomie 0,7 proc. Prognozy dla statystyk zatrudnienia w ostatnich miesiącach uległy i tak obniżeniu po tym, jak dane za sierpień okazały się wyraźnie słabsze od oczekiwań większości prognostów. W grze pozostaje też efekt niższej bazy sprzed roku, kiedy to rząd na wiele miesięcy zamknął sektor turystyczno-gastronomiczny oraz ograniczył funkcjonowanie handlu.
Natomiast przeciętne wynagrodzenie brutto w dużych firmach niefinansowych wyniosło w grudniu rekordowe 6 644,39 zł brutto i było nominalnie (tzn. bez uwzględnienia inflacji) aż o 11,2 proc. wyższe niż przed rokiem. Tak wysoka dynamika płac to spora niespodzianka. Analitycy spodziewali się wzrostu „średniej krajowej” o 9,0 proc. po zwyżce o 9,8 proc. notowanej w listopadzie. W ujęciu nominalnym przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w grudniu 2021 roku było o 670,64 złotych wyższe niż rok wcześniej.
Grudniowe statystyki wynagrodzeń zostały jednak zaburzone przez zmiany podatkowe zawarte w „Polskim ładzie”. Wchodzące od 1 stycznia zmiany podatkowe mogły wywołać przesunięcia w wypłacie premii, benefitów i innych dodatków, aby uniknąć opodatkowania ich podwyższoną daniną na NFZ. Ponadto statystyki zostały podbite m.in. przez wypłaty premii w górnictwie oraz nadzwyczajnie wysoki wzrost płac w dziale „rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo”. Górnictwo oraz leśnictwo charakteryzują się dominacją spółek państwowych.
- Wzrost wynagrodzeń w grudniu 2021 r. względem listopada 2021 r. spowodowany był m.in. wypłatami premii kwartalnych, świątecznych, nagród z okazji Dnia Górnika, nagród rocznych, uznaniowych, jubileuszowych, dodatkowych nagród jednorazowych, rozliczenia wynagrodzeń za pracę w godzinach nadliczbowych oraz odpraw emerytalnych (które obok wynagrodzeń zasadniczych również zaliczane są do składników wynagrodzeń) – dodaje Główny Urząd Statystyczny.
- Najwyższy wzrost wynagrodzeń względem poprzedniego miesiąca odnotowano w sekcji „Rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo” (o 112,3%), gdzie wynagrodzenia wyniosły 14751,91 zł (miesiąc wcześniej 6949,39 zł), „Górnictwo i wydobywanie” (o 55,5%), gdzie przeciętna płaca brutto wyniosła 16224,97 zł (miesiąc wcześniej 10436,85 zł), „Działalność związana z kulturą, rozrywką i rekreacją” (o 25,0%), gdzie wynagrodzenia zwiększyły się do 6551,03 zł (miesiąc wcześniej wyniosły 5239,98 zł) – dodaje GUS (podkreślenia od Redakcji).


Warto też uwzględnić wpływ bardzo wysokiej inflacji, która „zjada” większość wzrostu średniego wynagrodzenia. W grudniu inflacja CPI wyniosła aż 8,6%. W rezultacie realna roczna dynamika przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw wyniosła tylko 2,42%.
Równocześnie warto przypomnieć, że przytoczona powyżej kwota to wynagrodzenie przed potrąceniem podatków od pracy (składek na ZUS i zaliczki na PIT). Faktycznie liczy się to, ile pracownik otrzyma „na rękę” oraz ile wynosi tzw. koszt pracodawcy - wyliczyć to można, korzystając z Kalkulatora Płacowego Bankier.pl.
Co obejmują statystyki i jak GUS to liczy?
Ponadto raport ten dotyczy tylko firm niefinansowych zatrudniających ponad 9 pracowników. Statystyki te obejmują więc niespełna 40 proc. pracujących. Dodatkowo z innych badań wiemy też, że ok. 2/3 zatrudnionych otrzymuje pensje niższe od tzw. średniej krajowej.
Nieco lepiej opisujący realia polskiego rynku pracy raport o medianie wynagrodzeń GUS publikuje tylko raz na 2 lata. Najnowsze dane zostały upublicznione pod koniec listopada i dotyczyły stanu na październik 2020 roku. Z tego opracowania wynika, że połowa zatrudnionych pracowników otrzymywała do 4702,66 zł brutto, czyli około 3403 zł netto (tzn. na rękę).
Dane, na podstawie których GUS oblicza statystyki przeciętnego wynagrodzenia i zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw, pochodzą z „Meldunku o działalności gospodarczej” (DG-1). W ramach tego sprawozdania podmioty o liczbie pracujących 50 lub więcej osób badane są metodą pełną, a podmioty o liczbie pracujących od 10 do 49 osób – metodą reprezentacyjną. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule „Kto tak dużo zarabia? Wynagrodzenia w Polsce - jak GUS to liczy? [Tłumaczymy]”.
