REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Poseł Solidarnej Polski chce zniesienie przywileju wyborczego dla mniejszości niemieckiej

2021-10-15 15:40
publikacja
2021-10-15 15:40

Poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski chce zniesienia przywileju wyborczego, z którego korzysta mniejszość niemiecka. Zamierzam przekonać do tego posłów Zjednoczonej Prawicy przy okazji zmian w ordynacji wyborczej - powiedział polityk na piątkowej konferencji prasowej w Opolu.

Poseł Solidarnej Polski chce zniesienie przywileju wyborczego dla mniejszości niemieckiej
Poseł Solidarnej Polski chce zniesienie przywileju wyborczego dla mniejszości niemieckiej
fot. piosi / / Shutterstock

Poseł Kowalski zorganizował konferencję prasową przed siedzibą Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim; podczas konferencji skrytykował posła Ryszarda Gallę (Mniejszość Niemiecka) za głosowanie w czwartek przeciwko rządowemu projektowi ustawy o budowie zabezpieczenia granicy państwowej. Zgodnie z ustawą na granicy z Białorusią, stanowiącej granicę zewnętrzną UE, powstanie bariera zabezpieczająca przed nielegalną migracją. Szacowany koszt inwestycji to 1 mld 615 mln zł. Za przyjęciem ustawy głosowało 274 posłów, 174 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.

"Zasady funkcjonowania przedstawiciela mniejszości niemieckiej w polskim parlamencie przekraczają podstawowe zasady, którym powinien być wierny przedstawiciel mniejszości narodowej w polskim Sejmie" - powiedział Kowalski (klub PiS). Dodał, że w kwestiach fundamentalnych spraw, jakimi są bezpieczeństwo, "poseł mniejszości niemieckiej zawsze powinien głosować zgodnie z interesem Rzeczpospolitej Polskiej".

"Niestety w dniu wczorajszym poseł Galla po raz kolejny zagłosował jako poseł - przybudówka Platformy Obywatelskiej, totalnej opozycji. Zagłosował przeciwko bezpieczeństwu milionów Polaków, przeciwko zabezpieczeniu polsko-białoruskiej granicy. Wcześniej głosował przeciwko repolonizacji mediów, chroniąc niemieckie media" - mówił poseł Solidarnej Polski.

Poinformował, że zamierza doprowadzić do zmian w ordynacji wyborczej, która zwalnia komitety wyborcze mniejszości narodowych z wymogu przekroczenia 5 proc. progu wyborczego w skali kraju w wyborach parlamentarnych.

"Trzeba w końcu znieść ten absolutnie nieuprawniony przywilej, także w kontekście tych głosowań pana Ryszarda Galli. Nieuprawniony przywilej dotyczący ordynacji wyborczej. Jeżeli pan Ryszard Galla jest dzisiaj w istocie przystawką Platformy Obywatelskiej, to powinien z list Platformy startować, a nie wspierać takie działania, które w istocie naruszają kwestie bezpieczeństwa" - oświadczył Kowalski.

Poseł zapowiedział, że chce doprowadzić do likwidacji tego przywileju mniejszości narodowych w czasie rozpoczynających się prac nad zmianą ordynacji wyborczej. Jak dodał, jego głównym celem jest przywrócenie symetrii w stosunkach polsko-niemieckich.

"Zrobię wszystko, żeby w 2022 roku, kiedy będziemy obchodzić stulecie istnienia Związku Polaków w Niemczech, doprowadzić do przywrócenia absolutnie podstawowej symetrii w relacjach polsko-niemieckich w traktowaniu mniejszości narodowych. Polska jest wybitnym przykładem dla Europy, jak należy traktować mniejszości narodowe, niestety Republika Federalna Niemiec tego nie czyni" - ocenił.

Zdaniem Kowalskiego, w obecnej sytuacji, jaka jest na wschodniej granicy Polski, wszystkie ugrupowania parlamentarne powinny opowiedzieć się za budową skutecznego systemu broniącego Polskę przed napływem nielegalnych imigrantów. Według polityka, nie ma obecnie wątpliwości, że akcja przerzutu obcokrajowców przez polsko-białoruską granicę jest zorganizowaną akcją służb białoruskich, przy wsparciu ich odpowiedników w Rosji.

Zarzuty Kowalskiego odpiera poseł Galla. "Przez wiele lat utarło się, że przedstawiciel mniejszości zawsze głosuje jak większość rządowa. To fakt, i tak też głosowałem przy wielu ustawach w ciągu ostatnich sześciu lat. Jednak są sprawy, na które jako reprezentant swoich wyborców, a także obywatel RP, nie mogę dać zgody. Przede wszystkim jestem przeciwko tak pospiesznie przygotowanej ustawie, którą wprowadza się bez właściwych konsultacji, dotyczących chociażby wywłaszczeń. Inna sprawa, to czy to ogrodzenie zlikwiduje problem? Mam co do tego wątpliwości. Są przecież inne metody, chociażby dyplomatyczne. Z pewnością odgrodzenie się od wszystkich nic nie da poza kosztami" - powiedział Galla PAP.

"Jeżeli chodzi o postulowane przez posła Kowalskiego pozbawienie przywileju dla mniejszości w ordynacji wyborczej, to jak się to ma do deklarowanej przez obecny rząd troski o prawa mniejszości narodowych?" - dodał Galla.

Zgodnie z Kodeksem wyborczym komitety wyborcze utworzone przez wyborców zrzeszonych w organizacjach mniejszości narodowych mogą korzystać ze zwolnienia list tych komitetów z konieczności uzyskania co najmniej 5 proc. ważnie oddanych głosów w skali całego kraju.

autor: Marek Szczepanik

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (2)

dodaj komentarz
maciejlux
Takich glupich pomyslow i informacji o nich nie powinno sie nawet publikowac.
endes
Najwyższy czas!… Polaków w Niemczech nawet nie chcą do mniejszości zaliczyć!… a tu nawet prawa wyborcze i osoby w parlamencie…

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki